Czitusia,Cosia,Bratu,Mami. Pasio odszedł za Tęczowy Most...

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob lut 11, 2023 16:14 Re: Czitusia,Cosia, Pasio,Bratu,Mami. Kaszel Pasia-filmik.

moja, prawie "szesnastka", wyglada duuuużo starzej i gorzej. Raczej już się żegnamy, w piątek mamy weta. Prawie nie je, nie myje się, znów pałeczka ropy chyba daje znać o sobie. Jest tak chudziutka i kruchutka, że aż boję się z nią jechać. Ale ciśnienie zbadać trzeba.

izka53

Avatar użytkownika
 
Posty: 16538
Od: Śro wrz 29, 2010 13:54
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob lut 11, 2023 18:49 Re: Czitusia,Cosia, Pasio,Bratu,Mami. Kaszel Pasia-filmik.

Izka53, miejmy nadzieję, że jednak jeszcze da się wygrać dobry, wspólny czas, Ty wiesz, masz ogromne doświadczenie z kotami, że one potrafią zaskoczyć i nagłą poprawą stanów ciężkich i niestety, że te wyglądające zdrowo równie nagle nas opuszczają...
Zbliża się nasz czas insulinowy, muszę znikać, Czitusia bardzo dziękuje za komplementy!
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19061
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław


Post » Sob lut 11, 2023 20:08 Re: Czitusia,Cosia, Pasio,Bratu,Mami. Kaszel Pasia-filmik.

Noce ostatnio spokojne, nawet Czitusia śpi bez zawirowań, ona ma takie dni lepsze i dni gorsze, ostatnio te lepsze.
Pasio niestety nie chce już nerkowych karm, bardzo smakują manulowi, Bratu też nie pogardzi resztkami, Cosia dokończy. To bez sensu, karma piekielnie droga i praktycznie przez Pasia spożywana w ilości 1/4 saszetki jak dobrze pójdzie :roll: .
I co on ma jeść :20147
Ok, ma po prostu jeść. Bo gdy przestanie, to nie podam insuliny. Ale na razie apetyt dopisuje i to aż za bardzo :ok: .
Spokojnej nocy wszystkim.
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19061
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Sob lut 11, 2023 20:11 Re: Czitusia,Cosia, Pasio,Bratu,Mami. Kaszel Pasia-filmik.

Spokojnej nocy. Dzisiaj ma już mniej wiać.
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35094
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Sob lut 11, 2023 20:13 Re: Czitusia,Cosia, Pasio,Bratu,Mami. Kaszel Pasia-filmik.

Prognozy prognozami, ale ja wróżę na jutro żaby z nieba

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob lut 11, 2023 21:26 Re: Czitusia,Cosia, Pasio,Bratu,Mami. Kaszel Pasia-filmik.

Tak, czitko, najważniejsze żeby kot jadł. Noski-noski od Sabci dla Pasia i reszty stada :201461 :1luvu:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69174
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob lut 11, 2023 22:26 Re: Czitusia,Cosia, Pasio,Bratu,Mami. Kaszel Pasia-filmik.

czitka pisze:Ok, ma po prostu jeść. Bo gdy przestanie, to nie podam insuliny. Ale na razie apetyt dopisuje i to aż za bardzo :ok: .
Spokojnej nocy wszystkim.


Dokladnie. Ma jesc. Jak na czas jakis zmieni diete, to lepsze niz niejedzenie. A potem mu znowu zasmakuja nerkowe. U mnie sa 4 karmy i widac ze wsrod kotow panuje moda. Raz wszystkim smakuje sensitive, raz ageing, raz wolownika, a raz wolowina z kurczakiem. Jak jedno sie nudzi to wprowadzam kolejne i tak sie to kreci.
Obrazek


Ludzie, którzy nie lubią kotów, w poprzednim życiu musieli być myszami.

Lifter

Avatar użytkownika
 
Posty: 4815
Od: Pt sie 09, 2013 10:47
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie lut 12, 2023 13:11 Re: Czitusia,Cosia, Pasio,Bratu,Mami. Kaszel Pasia-filmik.

To takie trudne. Od wczoraj wszystko jest trudne, nie mogę sobie miejsca znaleźć, nie mogę zrozumieć, że był ktoś, kogo już nie ma, nie będzie, był i nie ma, nagle... :cry: Taka straszna niezrozumiała pustka...
Wczoraj był pogrzeb, odszedł po w sumie bardzo krótkiej chorobie Przyjaciel. Z pracy, byłej pracy, bo już jestem poza...
Cudowny, dobry człowiek. Człowiek. Uwielbiany przez studentów nauczyciel. O wielkim serduchu.
Był. Nie ma. W wieku, w którym nie powinno się odchodzić...
Mieszkał sam. Z kotem. Miał już nie mieć kotów, bo zawsze miał, ale w końcu odeszły. I wtedy, nagle, rok temu, znikąd, pojawił się ten ostatni. Malutki. Śliczny. Burasek marmurkowy. Został. A niech tam, został...
Jacka już nie ma z nami...
Z tego co mi wiadomo, nie było większej rodziny we Wrocławiu. Przyjechał syn z zagranicy, za chwilę wyjedzie. I ten kocurek...
Nie mam pojęcia co się z nim stało, nie wypadało pytać, nie zrobię tego, nie mam jak...
Być może został komuś oddany, a być może odwieziony do schroniska, fundacji, wystawiony na olx...
Pomóżcie mi przeszukać portale ogłoszeniowe i miejsca, gdzie mógł zostać oddany, szukam, ale może mi gdzieś umknie...Przeszukujmy ostatnie dwa tygodnie może? Wrocław.
Wszystko źle, wszystko źle, wszystko nie tak :cry:
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19061
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Nie lut 12, 2023 14:44 Re: Czitusia,Cosia, Pasio,Bratu,Mami. Kaszel Pasia-filmik.

Bardzo przykre :cry:
Może najszybciej mieli by informacje o kocurku sąsiedzi Przyjaciela ?

Zawsze takiej sytuacji się obawiam najbardziej :cry:
Gdy cię znalazłam, nie wiedziałam, co z tobą zrobić.
Dziś nie wiem, co zrobię bez ciebie...
Marcel 7.10.2007 - 26.07.2021

kwinta

Avatar użytkownika
 
Posty: 7330
Od: Śro maja 21, 2008 20:47
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Nie lut 12, 2023 14:49 Re: Czitusia,Cosia, Pasio,Bratu,Mami. Kaszel Pasia-filmik.

Przykro z powodu śmierci przyjaciela :(
A kotka to myślę, że trudno będzie odnaleźć.Jeśli syn pana był mu niechętny to mógł pozbyć się go w dowolny sposób :(

czitka pisze:ObrazekObrazek
Obrazek
Obrazek
Podobało się i chce jeszcze.
:201461

Czitusia mimo swojego wieku wygląda młodo :1luvu: nie do wiary, że to staruszka 8O
Obrazek
Idź zawsze do przodu,nie oglądaj się wstecz,nie holuj smutku za sobą....,,Dżem"

Annaa

 
Posty: 9795
Od: Sob lis 28, 2009 20:25
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie lut 12, 2023 14:55 Re: Czitusia,Cosia, Pasio,Bratu,Mami. Kaszel Pasia-filmik.

Straszne... straszne, że odszedł dobry Czlowiek i że został kot...
Może oddali go do schroniska?
Kogo szukać - bury marmurkowy, ok. roku? Kocur? Kastrowany?
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69174
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie lut 12, 2023 14:57 Re: Czitusia,Cosia, Pasio,Bratu,Mami. Kaszel Pasia-filmik.

czitka pisze:To takie trudne. Od wczoraj wszystko jest trudne, nie mogę sobie miejsca znaleźć, nie mogę zrozumieć, że był ktoś, kogo już nie ma, nie będzie, był i nie ma, nagle... :cry: Taka straszna niezrozumiała pustka...
Wczoraj był pogrzeb, odszedł po w sumie bardzo krótkiej chorobie Przyjaciel. Z pracy, byłej pracy, bo już jestem poza...
Cudowny, dobry człowiek. Człowiek. Uwielbiany przez studentów nauczyciel. O wielkim serduchu.
Był. Nie ma. W wieku, w którym nie powinno się odchodzić...
Mieszkał sam. Z kotem. Miał już nie mieć kotów, bo zawsze miał, ale w końcu odeszły. I wtedy, nagle, rok temu, znikąd, pojawił się ten ostatni. Malutki. Śliczny. Burasek marmurkowy. Został. A niech tam, został...
Jacka już nie ma z nami...
Z tego co mi wiadomo, nie było większej rodziny we Wrocławiu. Przyjechał syn z zagranicy, za chwilę wyjedzie. I ten kocurek...
Nie mam pojęcia co się z nim stało, nie wypadało pytać, nie zrobię tego, nie mam jak...
Być może został komuś oddany, a być może odwieziony do schroniska, fundacji, wystawiony na olx...
Pomóżcie mi przeszukać portale ogłoszeniowe i miejsca, gdzie mógł zostać oddany, szukam, ale może mi gdzieś umknie...Przeszukujmy ostatnie dwa tygodnie może? Wrocław.
Wszystko źle, wszystko źle, wszystko nie tak :cry:

Przecież wiesz, że trzeba spytać. :(
Współczuję straty Przyjaciela. :(
To tylko ja,
Tż Gretty
:cat3: Kot. Nie dla idiotów!

Gretta

Avatar użytkownika
 
Posty: 35235
Od: Wto lip 18, 2006 12:53
Lokalizacja: "wesołe miasteczko" (Trybunalskie)

Post » Nie lut 12, 2023 16:29 Re: Czitusia,Cosia, Pasio,Bratu,Mami. Kaszel Pasia-filmik.

To pytanie o kota nie jest proste. Nasza znajomość była wyłącznie zawodowa, przez 20 lat mogliśmy zawsze na siebie liczyć, czasem pogadać nocą przez telefon, powymieniać fotki kotów i tyle...
Nie znam sąsiadów, nie wiem gdzie mieszkał, nie wiem też jakie plany względem kota miał syn, który przyjechał, gdy było już bardzo źle...Może kocurek jest w dobrych rękach...
Jedyne co mogę, to poszukać w miejscach, gdzie być może został oddany. Kiedy- też nie wiem.
Wiem jedynie, że w grudniu nic jeszcze nie zapowiadało tragedii...
Kocurek. Być może oddany w grudniu? A może w styczniu? Zapewne kastrowany. Widziałam jedynie na zdjęciu, buras ale taki rudomarmurkowy. Nie czarny, nie rudy, nie krówek. To było rok temu, może dwa? Już był covid, pracowaliśmy online...
I tyle wiem :( .
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19061
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Nie lut 12, 2023 17:13 Re: Czitusia,Cosia, Pasio,Bratu,Mami. Kaszel Pasia-filmik.

czitka pisze:To pytanie o kota nie jest proste. Nasza znajomość była wyłącznie zawodowa, przez 20 lat mogliśmy zawsze na siebie liczyć, czasem pogadać nocą przez telefon, powymieniać fotki kotów i tyle...
Nie znam sąsiadów, nie wiem gdzie mieszkał, nie wiem też jakie plany względem kota miał syn, który przyjechał, gdy było już bardzo źle...Może kocurek jest w dobrych rękach...
Jedyne co mogę, to poszukać w miejscach, gdzie być może został oddany. Kiedy- też nie wiem.
Wiem jedynie, że w grudniu nic jeszcze nie zapowiadało tragedii...
Kocurek. Być może oddany w grudniu? A może w styczniu? Zapewne kastrowany. Widziałam jedynie na zdjęciu, buras ale taki rudomarmurkowy. Nie czarny, nie rudy, nie krówek. To było rok temu, może dwa? Już był covid, pracowaliśmy online...
I tyle wiem :( .

Ola, na uczelni mają adres.
Ja bym poszła do domu i upolowała syna. Poszła i zapytała. Pogrzeb był wczoraj, załatwianie różnych formalności pewnie potrwa kilka dni więc syn nie wyjedzie natychmiast.
Gdybym nie zastała syna, popytałabym sąsiadów albo zostawiła kartkę w drzwiach.
Szukanie po schroniskach i fundacjach to szukanie igły w stogu siana. A może kocurek ma już dom?
Jeśli chcesz powstrzymać zielony (nie)ład, podpisz petycję https://stopgreendeal.org/pl/

Katarzynka01

 
Posty: 8466
Od: Śro gru 28, 2022 17:36

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue i 46 gości