Pysia&Haker story 3

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw maja 22, 2008 12:12

Bry :D
Obrazek

Aktualnie - Kacper, Benuś, Songo, Myszka i pies Antonio!

catawba

 
Posty: 6184
Od: Czw kwi 26, 2007 9:28
Lokalizacja: Zalasewo k. Poznania

Post » Czw maja 22, 2008 13:28

Witam,
egzamin... wyniki za 3 tygodnie. Szkoda, że piszący mieli tylko 80 min na 50 pytań testowych i 15 pytań otwartych. Przy czym każde pytanie miało około 10 - 15 linijek tekstu.
Słowa Agi po, czwarty rok zrobił schize, nie było aż tak źle w każdym razie,wkurzyła bym się jak bym nie zdała.

Haker i my razem z nim przeżyliśmy chwile strachu.
Wszedł na kuchenkę gazowa, żeby wypić z garnka mleko i zaczął sie palić. Na szczęście przypalił sobie tylko włosy, ale dymił się bardzo groźnie. A smrodek był okrutny. Wyglądało to bardzo groźnie, ale poparzeń nie ma , brzusio zdrowy. Tylko na tylnych łapach i brzusiu szczecinka.
A Haker jaki cichutki i spokojny 8O
Nie wskakuje ani na blat stołu i nie paraduje po kuchence.

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Czw maja 22, 2008 13:32

Mruudobry :)
Inka

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw maja 22, 2008 16:53

Dobrze ze tylko tak sie skonczylo, ma haker szczescie 8)
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Czw maja 22, 2008 17:06

Dobrze, że tylko tyle..Biedny zestresowany Hakerek! Głaski od cioci! :wink:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Czw maja 22, 2008 17:15

Głaski przekazane. Haker głaski i całuski przyjmuje w każdej ilość.
Całe szczęście, że tylko tak. Dobrze, że byliśmy w kuchni - jedliśmy śniadanie i zaraz mogliśmy zareagowaliśmy.
To zmoczenie wodą bardzo mu się nie spodobało.

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Pt maja 23, 2008 4:52

:strach:

Biedny Hakerek :roll: , najważniejsze że nic się nie stało...
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

Post » Pt maja 23, 2008 6:10

dzień dobry Obrazek
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Pt maja 23, 2008 6:39

Obrazek
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pt maja 23, 2008 10:57

O rany, to przeżyliście chwile grozy!
Dobrze, że Haker się nie poparzył.
Obrazek "Mój dom murem podzielony..."

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30703
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Pt maja 23, 2008 11:00

Bry, jak tam Hakerek? osmaleniec, moze sie czegos nauczy i na kuchenke wchodzil nie bedzie..tak tylko gdybam :lol: :wink:
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Pt maja 23, 2008 11:32

:strach:
Biedny Hakeros :( wygłaskaj przypieczonego czarnuszka :D
Obrazek + Arctica Obrazek

czarna.wdowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 9876
Od: Śro lip 26, 2006 12:51
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pt maja 23, 2008 11:37

moś pisze:Bry, jak tam Hakerek? osmaleniec, moze sie czegos nauczy i na kuchenke wchodzil nie bedzie..tak tylko gdybam :lol: :wink:


Dobrze gdybasz. Wczoraj omijał kuchenkę, dzisiaj już podjął próby paradowania po niej w trakcie jak ja gotowałam :evil: . On ma jednak krótki rozumek :wink:

Witam,
znowu mam problemy z zalogowaniem sie na forum :evil: . Co chcę coś napisać to muszę się logować i nie zawsze jest ono udane.

U nas dzisiaj wieje i jest tak burzowo.

Z ciekawostek, Gosia z Marcinem mają koteczkę Pola ją nazwali, jest bura i taka podobna do Toli 8O. Tez szczupła, długo łapna i długo okonkowa. Wieku dokładni emnie znamy, ale ma tak około 8 miesięcy. Jak sie tylko dobrze zaaklimatyzuje to czeka nas sterylka :strach:
Polcia uwielbia balkon i gryzienie siatki i kabli.
Z Figunia mają stosunki poprawne za dużo na siebie nie fuczą. Ja jej jeszcze w naturze nie widziała, nie chcemy jej za bardzo stresować.
O to Pola
Obrazek
zdjęcie coś z różową poświata wyszło czemu to Gosia nie wie.
O tak lubię balkon - ogonek zadarty a jak.
Obrazek
Polcia jest chudzinką ogromną, ale apetyt ma.

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Pt maja 23, 2008 11:41

Ślicznota ta pregusia, bedzie miala jak paczek w masle..dobrze ze u mnie same chlopaki a kastracja kocurka napewno mniej stresujaca.
No chlopak ma krotka pamiec, musisz nad tym popracowac pedagogicznie :twisted:
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Pt maja 23, 2008 11:48

E, ja zdolności pedagogicznych to nie mam :wink:

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Lifter i 48 gości