Zabiję Mruczka! Część 2...

» Nie sty 20, 2008 11:22

Oki.

Mru oczekujacy

» Nie sty 20, 2008 11:33

Dzień dobry!
To BK jedzie do Mru?
Z plecaczkami?
A Duża???!!!!

» Nie sty 20, 2008 11:36

Duża zostaje
nie zasłużyła :evil:

B.K. karcąca

» Nie sty 20, 2008 13:35

Dzień dobry

Już jestem po spacerku, bardzo fajnie pada, ach jak ja lubię deszczyk

I widzę, ze mięsko sie w kuchni rozmraża ... co za piękny dzień

Gagat szczęsliwy

» Nie sty 20, 2008 16:19

...bry... Gaciu!

Ja tez bylem na spacerze.
Na klatce schodowej :oops:

Ale krociutko.

A mieska to pilnuj, zebys go nie przegapil
jak ja wczoraj.

Mru udajacy sie na drzemke poobiednia

» Nie sty 20, 2008 21:48

Cześć Mru i Gaciu
Ale macie fajnie z tymi spacerami.
Mnie po ostatnich moich ucieczkach nie wypuszczają na klatkę.
Nie wiem czemu.
Ale byłem z Pysią na balkonie i pomoczyłem futro i łapki.
A Duża się o nas tak bał, że co chwile wołała
żebyśmy już wracali :roll:

A na końcu nasz wniosła do domu :evil:

A co nam sie może stać na zabezpieczonym balkonie.
Dziwna jakaś to moja Duża.
Haker

» Nie sty 20, 2008 21:51

» Nie sty 20, 2008 21:57

Hakerku,

ja jestem niewychodzacy :oops:

Tak jak Ty. Czasem tylko na balkon,
czasem na klatke schodowa.

A dzis wrzasku narobilem na klatce schodowej,
jak Duza zlosliwie na kilka sekund drzwi
zamknela.

Mru

» Nie sty 20, 2008 22:13

Dorota pisze:Hakerku,

ja jestem niewychodzacy
Tak jak Ty. Czasem tylko na balkon,
czasem na klatke schodowa.

A dzis wrzasku narobilem na klatce schodowej,
jak Duza zlosliwie na kilka sekund drzwi
zamknela.

Mru

Mru jak to zamknęła Tobie drzwi

Jak kot jest na klatce to drzwi od domu muszą być otwarte.
Haker

» Nie sty 20, 2008 22:16

Hannah12 pisze:
Dorota pisze:Hakerku,

ja jestem niewychodzacy
Tak jak Ty. Czasem tylko na balkon,
czasem na klatke schodowa.

A dzis wrzasku narobilem na klatce schodowej,
jak Duza zlosliwie na kilka sekund drzwi
zamknela.

Mru

Mru jak to zamknęła Tobie drzwi
Jak kot jest na klatce to drzwi od domu muszą być otwarte.
Haker