Jesteś wielka, nie znam nikogo takiego, jak Ty.
Za tydzień idę do pracy wreszcie, jak się uda oszczędzić, to pomogę finansowo, ale nic nie obiecuję, bo sama mam na wyżywieniu sztuk dziewięć

Będzie dobrze, wierzę w to

Trzymaj się...
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Wysoko stawiasz poprzeczkę, nie powiemdorcia44 pisze:mój twardy zawodnik..z kaprawymi slipkami ,wyswobodził się z matczynych objęć(moich) i dziarsko pomaszerował na chudych nożynkach do kuchni...usiadł jak pare dni temu i czekał na porcje kurczaczka .........wzruszenie mnie ścisneło....dostał odrobinke ,pociamkał skorzystał z kuwetki i wlazł tż do łóżka...grzeje się .
żeby go oddać musi osiągnąc wage 6 kg...poprzeczka rosnie....
Użytkownicy przeglądający ten dział: MB&Ofelia i 46 gości