Romek cz.1- zamykamy ten wątek, zapraszamy do drugiego...:o)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto maja 15, 2007 8:40

No ja mam nadzieję że on nie nabroi ;) Chociaż ciągle gdzies wskakuje jak tylko spuszczamy z niego wzrok ;)
I tylko widac że go boli, bo jak dotknie się go bliżej tylnych nóg to zaczyna wierzgać... Jeszcze tylko 8 godzin do powrotu do domu 8O

kothka

 
Posty: 11588
Od: Wto lis 09, 2004 12:50
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto maja 15, 2007 9:00

Simbuś też nastepnego dnia skakał po szafach :roll:
Obrazek + Arctica Obrazek

czarna.wdowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 9876
Od: Śro lip 26, 2006 12:51
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Śro maja 16, 2007 7:06

Uff, jakoś minął ten dzień ;) W sumie wygląda na to, że Romek na razie nie skacze za wysoko, chyba jeszcze go boli... I noce przesypia 8O I kwiatków nie przesadza 8O Co oni zrobili z mojego kota :evil:

kothka

 
Posty: 11588
Od: Wto lis 09, 2004 12:50
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro maja 16, 2007 7:15

udoskonalili go :D
Obrazek + Arctica Obrazek

czarna.wdowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 9876
Od: Śro lip 26, 2006 12:51
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Śro maja 16, 2007 7:41

Na razie wygląda na zepsutego ;) Nawet nie przyszedł dzisiaj na codzienne jedzenie przy śniadaniu ;)

kothka

 
Posty: 11588
Od: Wto lis 09, 2004 12:50
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro maja 16, 2007 8:13

Korzystaj póki możesz :twisted:
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

Post » Śro maja 16, 2007 9:33

:lol:
Obrazek "Mój dom murem podzielony..."

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30703
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Śro maja 16, 2007 10:05

Przegapiłam moment kastracji Romusia :cry:.
Korzystaj z chwil spokoju. Haker przez parę dni był innym kotem.
Powrót miał w wielkim stylu ( jak pisałam w naszym wątku) - zrobił ogromną qooo do wanny. Taka śmierdząca zemsta na nas :evil:.
Romuś trzymaj się dzielnie.

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Śro maja 16, 2007 10:41

nie bój się naprawi się i znając życie wywinie jeszcze niejeden numer
Obrazek + Arctica Obrazek

czarna.wdowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 9876
Od: Śro lip 26, 2006 12:51
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Czw maja 17, 2007 7:03

Jeszcze się nie naprawił...nawet na szafę nie wskakuje ;)
A ja zaczynam znowu panikować, bo jedno jajeczko ma strasznie czerwone, drugie jest ładne, różowiutkie już. Nie wiem, czy już panikowac, czy dopiero za chwilę ;) Do tego jeszcze ma jakąś biegunkę :( (tzn raz dziennie ale strasznie wodnista), a u długowłosego kota oznacza to mało przyjemne doznania ;) Nie wiem od czego, bo jedzenia mu nie zmieniałam, nic nowego nie dostał. Chyba ze to od zlizanego sreberka zabezpieczającego ranę... W każdym bądź razie trzymajcie kciuki za mojego maluszka :)

kothka

 
Posty: 11588
Od: Wto lis 09, 2004 12:50
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw maja 17, 2007 7:06

Cały czas trzymamy :ok: :ok: :ok:
Na razie nie panikuj, po prostu obserwuj to zaczerwienione. Co do biegunki - często po narkozie organizm jest trochę rozregulowany, do tygodnia po powinno się wszystko uspokoić, zawsze dla spokojności własnej możesz podać Romeczkowi Lakcid.
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

Post » Czw maja 17, 2007 7:15

myślę że nie ma co panikować - ale ja na wszelki wypadek zadzwoniłabym do weta
a biegunka jest normalna - lakcid lub węgiel powinien pomóc
Obrazek + Arctica Obrazek

czarna.wdowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 9876
Od: Śro lip 26, 2006 12:51
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Czw maja 17, 2007 12:02

Ja znana panikara jestem ;) zwłaszcza jeżeli chodzi o kota :D
Zobaczę co zastanę po powrocie do domu, ale chyba w sobote na wszelki wypadek przejdę się do weta jak Romkowi nie przejdzie. Dzisiaj zaaplikuję mu lakcid i zobaczymy co będzie. Najgorsze jest to że na razie nie moge go wyprać ;) A wrażenia zapachowe bywają super ;)

kothka

 
Posty: 11588
Od: Wto lis 09, 2004 12:50
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw maja 17, 2007 12:05

Ja nie staram się nie stresować niepotrzebnie Sarabki kąpielami a czasami kupkuje luźno
Wtedy przydaja się bezzapachowe chusteczki dla niemowląt lub mokra gąbka
Obrazek + Arctica Obrazek

czarna.wdowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 9876
Od: Śro lip 26, 2006 12:51
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pt maja 18, 2007 7:05

Romek się naprawił :twisted: Dzisiaj już standardowo nie dał nam spac, bo chciał się koniecznie z kwiatkiem na parapecie pobawić :twisted: Moje kociątko :twisted: A wczoraj chyba za kare gryzł mnie po nogach ;)

Lakcid zaaplikowałam wczoraj i dzisiaj, na razie efektów brak ;) Ale jeszcze jest czas... Zaczerwienienie też jakośnie blednie ale i nie robi się brzydsze, nie widac tam żadnej ropy, a to najważniejsze. Wygląda na to że wszystko zmierza ku dobremu :)

kothka

 
Posty: 11588
Od: Wto lis 09, 2004 12:50
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue i 36 gości