Bigos i Gulasz - maleńki nowy domownik, Piotruś :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon sie 13, 2007 7:46

Chłopaki piękne luzaki :D

A z dowodami jest faktycznie idiotycznie :twisted:
Obrazek "Mój dom murem podzielony..."

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30699
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Pon sie 13, 2007 13:49

Słuchajcie, jaka historia! :lol:
Pojechaliśmy do Wrocławia, w odwiedziny do znajomych, którym jakieś niecałe 2 miesiące temu urodziła się córeczka, Maja :D . Znajomi mieli pięknego, niebieskiego kocura Mikusia, o czym wiedzieliśmy. Ale okazało się, że przybłąkała się do nich kilka miesięcy temu bura, cętkowana koteczka, która, jak się okazało, była w ciąży... I niemal równocześnie, bo w odstępie bodajże 2 dni na świat przyszła dziewczyna Maja i koteczka Truskawka :lol: . Tak więc, nasi znajomi mają obecnie maleńkie dziecko, dwa dorosłe koty i małego kociaka :lol: . Zamierzają zatrzymać mamę Truskawki, a małej znaleźć dobry domek. Nie spieszy im się, wiedzą, że kociątko powinno pozostawać przy mamie do 3 miesiąca życia, a poza tym przywiązali się do Truskaweczki :D .
Przedstawiam zatem całe towarzystwo! :D
Maleńka Maja wygląda tak (na zdjęciu w ramionach mojego TZ'ta):
Obrazek Obrazek
Mała Truskawka:
Obrazek Obrazek
Mama Truskawki:
Obrazek Obrazek
Mama w wózku (sprawdza, czy materac wystarczająco miękki :wink: ):
Obrazek Obrazek
Obiadek:
Obrazek
Prawie rasowy (prawie robi różnicę :wink: ) wujek Mikuś:
Obrazek Obrazek
Obrazek

Domino76

 
Posty: 3301
Od: Śro paź 05, 2005 8:41
Lokalizacja: Wrocławianka mieszkająca w Opolu

Post » Pon sie 13, 2007 13:58

Koteczka wiedziała, gdzie przyjść :D

Śliczna dziewczynka i śliczne koti :D
Obrazek "Mój dom murem podzielony..."

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30699
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Pon sie 13, 2007 15:06

Obie małe Dziewczynki śliczne :love:, a TŻ-et bardzo dobrze wygląda z dzieciaczkiem :twisted:
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

Post » Pon sie 13, 2007 21:11

gattara pisze:Obie małe Dziewczynki śliczne :love:, a TŻ-et bardzo dobrze wygląda z dzieciaczkiem :twisted:


Potwierdzam i jak się garnie :lol: Dominiko...kuj żelazo :lol:

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Pon sie 13, 2007 21:47

Co Wy, dziewczyny, naiwne..? :twisted: Siłą mu dziecko w ramiona wciskałam, bronił się jak wściekły :twisted: . Nosił malutką może ze 30 sekund, potem szybciutko, pod byle pozorem ("muszę do toalety!") wcisnął ją rodzicom z powrotem :twisted: .
Obrazek

Domino76

 
Posty: 3301
Od: Śro paź 05, 2005 8:41
Lokalizacja: Wrocławianka mieszkająca w Opolu

Post » Wto sie 14, 2007 13:17

Jako matka Polka trójki dzieci - do prokreacji szczerze zachęcam...nie ma co czekać, bo potem dzieci mają stetryczałych rodziców, co z nimi po łąkach nie chcą biegać, tylko młode opiekunki zatrudniają :roll:

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Wto sie 14, 2007 13:23

Domino76 pisze:Dziś moje chłopaki znów zaczęli się do siebie przytulać! :love: Strasznie się cieszę, bo od powrotu ze wsi był między nimi jakiś taki dystans.
Udało mi się uwiecznić wzajemne czułości na filmiku i zdjęciach :D .
Oto filmik ze wspólnego spanka i lizanka: http://www.youtube.com/watch?v=1MunrKiq3yU


Dopiero teraz oglądnełam filmik, masz wspaniałe koty...... :D
Schroniska dla zwierząt ,muszą być postrzegane ,jak wyrzut sumienia .
Kiarunia[i]
Myszaczek[i]
Dziurkacz[i]
http://www.ratujkonie.pl
Obrazek

iwona_35

 
Posty: 9993
Od: Sob lis 19, 2005 10:54
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Post » Wto sie 14, 2007 17:36

izaA pisze:Jako matka Polka trójki dzieci - do prokreacji szczerze zachęcam...nie ma co czekać, bo potem dzieci mają stetryczałych rodziców, co z nimi po łąkach nie chcą biegać, tylko młode opiekunki zatrudniają :roll:


Izo, jeśli o mnie chodzi, to nie ma obawy :lol: . Wdałam się w moją prabacię, która mając siedemdziesiątkę na karku wciąż wyciągała nas, dzieciarnię (i naszych rodziców) w góry :D .
Zresztą wiem, że mam najwyżej 4-5 lat na zajście w ciążę, przekroczyłam już trzydziestkę... Są jednak dwie sprawy, z czego pierwsza ważniejsza: 1. TZ jest młodszy ode mnie o prawie 4 lata, nie bardzo dojrzał jeszcze do koncepcji zostania ojcem, 2. Chcemy najpierw wybudować dom i zobaczyć jak stoimy finansowo, czy kredyt nas nie zarżnie.
Obrazek

Domino76

 
Posty: 3301
Od: Śro paź 05, 2005 8:41
Lokalizacja: Wrocławianka mieszkająca w Opolu

Post » Wto sie 14, 2007 17:38

iwona_35 pisze:Dopiero teraz oglądnełam filmik, masz wspaniałe koty...... :D


Dziękuję w imieniu moich chłopaków :D i witam w "kulinarnym" wątku! :D
Obrazek

Domino76

 
Posty: 3301
Od: Śro paź 05, 2005 8:41
Lokalizacja: Wrocławianka mieszkająca w Opolu

Post » Wto sie 14, 2007 17:52

Jeśli w Twoim nicku liczba oznacza rok urodzenia, to tymi 4-5 latami nie masz sie co za bardzo sugerować ;) Moja mam urodziła najmłodszego brata, kiedy miała 38 lat. Chodziłam wtedy do 7. klasy podstawówki. Szlag mnie trafiał, kiedy pchałam wózek, a z boku słyszałam komentarze typu: "Taka młoda i już dziecko..." :twisted:

EwKo

 
Posty: 7319
Od: Śro paź 19, 2005 21:52
Lokalizacja: Górny Śląsk

Post » Wto sie 14, 2007 19:27

EwKo, zgadza się, data przy moim nicku to rok urodzenia :P . Widzę, że mamy podobne przypadki rodzinne - ja mam brata młodszego o 12 lat :lol: . Też miałam takie doświadczenia, bo również byłam wysyłana na spacery z brzdącem :lol: .
Ale wiesz, 38 lat to można mieć rodząc drugie dziecko - z pierwszym w tym wieku można mieć już problemy... chociaż, to wszystko zależy od stanu zdrowia i indywidualnych cech, mam znajomą, która szczęśliwie i w zdrowiu urodziła pierwsze dziecko (syna) w wieku 40 lat :D .
Obrazek

Domino76

 
Posty: 3301
Od: Śro paź 05, 2005 8:41
Lokalizacja: Wrocławianka mieszkająca w Opolu

Post » Wto sie 14, 2007 20:14

Domino76 pisze:(...)szczęśliwie i w zdrowiu urodziła (...)
- i tego się trzymajmy ;) Swoją drogą, jak pomyślę, że w każdej chwili do gimnazjum zaczną przychodzić dzieci moich koleżanek ze szkoły :strach: Ale mam tyły! 8O :strach:

sama w nicku musiałabym mieć dwie kosy ;)

EwKo

 
Posty: 7319
Od: Śro paź 19, 2005 21:52
Lokalizacja: Górny Śląsk

Post » Wto sie 14, 2007 21:27

Zaszłam w pierwszą ciążę mając 22 lata...po USG podczas którego dowiedzieliśmy się, że będziemy mieć dziecko - ciąża z powikłaniami...usłyszałam - ale ja jestem nieprzygotowany...palnęłam - będziesz miał na to 9 miesięcy...z perspektywy czasu - wystarczy :lol:
nawet gdybym miała cofnąć czas - niczego nie żałuję i niczego bym nie zmieniła...i...w czasie każdej ciąży mój Piotrek zostawał bez pracy albo właśnie zmieniał :roll: Nigdy nie jest tak, że powiesz- to jest dobry moment - przynajmniej u nas tak było... 8)

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Wto sie 14, 2007 21:34

Piekne zdjecia :D I dzidziusia i kotow, zagladnęlam sobie 8)
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 11 gości