B.M.F -slubi....i .jestem męzatka!

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie gru 03, 2006 19:14

Hej, nie wiem czemu ale sobie tak pomyślałam ;) Może ona te ślady zostawia po wizycie w kuwecie? :? moze zobacz czy 'urobek' jest w porządku...
Gdyby można było skrzyżować człowieka z kotem, skorzystałby na tym człowiek, a stracił kot.

Aniołek_

 
Posty: 2489
Od: Pon sie 14, 2006 17:28
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie gru 03, 2006 19:45

a jeszcze tak mi się przypomniało że jeden dalmatyńczyk miał taki wyciek z uszu i jak trzepał głową to też ślady wszędzie zostawiał, takie brunatne, niestety nie pamiętam co to było bo są to wspomnienia sprzed 20 lat około... zajrzyj do uszu też, na wszelki wypadek.
Obrazek
Pusia 14.03.2006, Kizia 01.11.2012, Złociutki 18.03.2022, Karolek 25.09.2022, Misia 09.10.2022 :( moje Słoneczka będziecie zawsze w moim sercu :( Więcej kotów nie będzie.
Gwizdusiowa [*] 16.04.2007 Kacperek cioci :( 14.04.2017 Blondasek cioci 09.2021 :(
Wynajmę mieszkanie we Wrocławiu od września/października 2019-koty mile widziane! kliknij!

zutor

 
Posty: 2043
Od: Sob maja 31, 2003 22:55
Lokalizacja: Wrocław/czasem Bielany Wrocławskie

Post » Nie gru 03, 2006 19:59

moze sprawdź kanaliki okołodbytowe.... moze wystrczy je przeczyscic (wycisnąć, uciskając po obydwu stronach odbytu) pierwszy raz dobrze zeby pokazał wet jak to zrobić. Sunia rodziców zostawiała plamki ... okazało się ze wydzielinki jest tam zbyt duzo i stad plamki...
Obrazek

dzikus

 
Posty: 8809
Od: Nie paź 02, 2005 16:42
Lokalizacja: śląsk

Post » Nie gru 03, 2006 20:37

Zapytam sie o pupe w takim razie, urobek tez jest w porzadku,uszy takze,wet ostatnio je ogladał, :roll:
jestesmy po wizycie tesciow, :D mam tzeta zobaczyła Maje w koszyku i woła do angielskich znajomych-Patrzcie patrzcie tu jest Baks 8) a po chwili zwatpienia zapytała nas-obstrzygliscie go z futra? :wink: mniejszy sie zrobił :wink: my na to ze nie,ze to jest Maja a Baks jest w drugim pokoju :wink: A ona:ah ktos jest na urlopie i sie nia opiekujecie? :wink: nie zaprzeczylismy :twisted: :wink:

kasia essen

 
Posty: 7167
Od: Czw gru 15, 2005 9:19
Lokalizacja: Nordrhein-Westfalen

Post » Nie gru 03, 2006 20:44

a tak spimy sobie na podusi :1luvu: :1luvu:
Obrazek

kasia essen

 
Posty: 7167
Od: Czw gru 15, 2005 9:19
Lokalizacja: Nordrhein-Westfalen

Post » Nie gru 03, 2006 21:25

Maja jest super po prostu! żeby moje tak na podusi chciały hehe
Obrazek ObrazekObrazek
Franek & Rysia
Zabezpieczenia okien i balkonów 3miasto- R E A K T Y W A C J A.

rambo_ruda

 
Posty: 8231
Od: Pon maja 15, 2006 16:53
Lokalizacja: Gdynia

Post » Nie gru 03, 2006 22:02

8) 8) super nie :wink: :wink:
najgorsze jest to ze mam teraz w domu dwa chrapiace koty :roll: baks chrapie glosno i donosnie jak facet a maja jak,,,kapiaca woda...nie wiem jak ona to robi ale dzwiek jest własnie taki 8) 8)
a baks od godziny lata jak oszalały po domu,widze ze ma chec podbiegniecia do Maji ale zaraz potem ucieka z dzikimi pomrukami :roll: a jak on zmezniał,,z zachowania :wink: :wink: probuje sie małej pokazac z jak najlepszej strony :D

kasia essen

 
Posty: 7167
Od: Czw gru 15, 2005 9:19
Lokalizacja: Nordrhein-Westfalen

Post » Nie gru 03, 2006 23:59

skoro leżała na poduszce- sprawdź poduszkę czy są ślady, może dopasujesz do odpowiedniej części kota.
Obrazek
Pusia 14.03.2006, Kizia 01.11.2012, Złociutki 18.03.2022, Karolek 25.09.2022, Misia 09.10.2022 :( moje Słoneczka będziecie zawsze w moim sercu :( Więcej kotów nie będzie.
Gwizdusiowa [*] 16.04.2007 Kacperek cioci :( 14.04.2017 Blondasek cioci 09.2021 :(
Wynajmę mieszkanie we Wrocławiu od września/października 2019-koty mile widziane! kliknij!

zutor

 
Posty: 2043
Od: Sob maja 31, 2003 22:55
Lokalizacja: Wrocław/czasem Bielany Wrocławskie

Post » Pon gru 04, 2006 7:56

Na poduszce sladow nie ma,sa za to na dwoch krzeslach na ktorych tylko ona spała,no i na podłogach, :roll:
Wczoraj mialam wieczorem dzikie galopady po domu :wink: oj jak ja za tym tesknilam :D :D Maja jeszcze nie pewnie za to Baks na całego,uciekał,pacał ja lapka pod zasłona,wydawał dzikie wrzaski z siebie :roll: a Andreas nie dowierzal ze Baks miał ochote na zabawe przez cała godzine :D cudowne to bylo zwlaszcza ze tym razem nie o 00 00 ale o 19 godzinie :D
Maja tymczasem przejela miejsca ktorych BAKS nie uzywa od kilku dni-spi w koszyczku i,,,strasznie chrapie :roll: a ze spia u nas dwa chrapiace koty to mamy ladny koncert w nocy :? co najlepsze Maja jest najgłosniejsza z nas wszystkich,za to ladnie przesypia noce,nie miauczy juz,jest poprostu aniolkiem :1luvu:

kasia essen

 
Posty: 7167
Od: Czw gru 15, 2005 9:19
Lokalizacja: Nordrhein-Westfalen

Post » Pon gru 04, 2006 13:53

za godzinke wychodzimy do weta :roll: tym razem mam troche stracha ze mnie wysmieja ze choroby wymyslam,ale z drugiej strony jak nie pojade i ja nie obmacaja to sie nie uspokoje :roll: nawet biore fotki plamek ze soba :oops: :oops: juz widze ich miny :roll: :wink:

kasia essen

 
Posty: 7167
Od: Czw gru 15, 2005 9:19
Lokalizacja: Nordrhein-Westfalen

Post » Pon gru 04, 2006 14:05

na jednym ze zdjęć widać że oprócz śladów na podłodze są też kropki na ścianie - to raczej mogło powstać po otrząsaniu albo potrząsaniu łebkiem czyli albo z mordki, albo z noska, albo z uszu (z pupci/pochwy raczej przy przysiadaniu)

a kotucha wybiera podusię do spania, bo włosy (twoje) zachowują najdłużej zapach, czyli poducha najbardziej pachnie tobą a ona widocznie wtedy czuje się najbezpieczniej... :D

jak ja zadroszczę mocnego snu! Frida nauczyła sie mnie budzić: wstaje rano, robi przegląd mieszkania, zajrzy do miseczek a ponieważ się jej nudzi, wraca do mnie, niucha czy żyję, okazuje się, że żyję tylko śpię, zatem drapie łapką po gazetach albo jakiś papierach a ja na szelest wyrywający mnie ze snu reaguję jak LPR-owiec na komunistę... :twisted: niedługo stuknie mi drugi rok niewyspania a wory pod oczami sięgną kolan! :crying:
Obrazek

Fri

 
Posty: 6301
Od: Śro sty 25, 2006 17:02
Lokalizacja: wpół do Wisły ;) wpół do Brdy ;P

Post » Pon gru 04, 2006 14:09

Fri pisze:jak ja zadroszczę mocnego snu! Frida nauczyła sie mnie budzić: wstaje rano, robi przegląd mieszkania, zajrzy do miseczek a ponieważ się jej nudzi, wraca do mnie, niucha czy żyję, okazuje się, że żyję tylko śpię, zatem drapie łapką po gazetach albo jakiś papierach a ja na szelest wyrywający mnie ze snu reaguję jak LPR-owiec na komunistę... :twisted: niedługo stuknie mi drugi rok niewyspania a wory pod oczami sięgną kolan! :crying:

ja spie nie ze wzgledu na kota teraz głebiej ale na tzeta-bo okazało sie ze tylko ja słysze jak koty sa w kuwetach,jak biegaja,zawsze sie martwilam ze mu to przeszkadza a okazuje sie ze on spi ,,,to ja tez zaczełam spac i sie nie przejmowac :D
co do tych plamek,no własnie,to moze jednak ta brazowa wydzielina z oczu? :roll: najbardziej prawdopodobne,,ale to nic,powiem co znalazlam niech szukaja,,,moze co innego znajda,,,powiem tez ze duuzo pije a mało siusia,,moze zaleca jakies badania (a pije i siusia normalnie ale badania sio i krwi by sie przydały jak za darmo :wink: )

kasia essen

 
Posty: 7167
Od: Czw gru 15, 2005 9:19
Lokalizacja: Nordrhein-Westfalen

Post » Pon gru 04, 2006 15:05

ja słyszę grzebanie w kuwecie (na drugim końcu mieszkania), zeskakiwanie z parapetu, podrzucanie futrzanej myszy, odginanie rolet ale takie natarczywe drapanie w gazety doprowadza mnie do wściekłej szewskiej pasji! biała gorączka i furia w oczach! budzi mnie od razu a TŻ śpi snem kamiennym... :evil: ...szlag...

jeśli mało pije, podawaj jej mleczko kocie albo zwiększ porcję mokrego, ale koty zazwyczaj radzą sobie z gospodarką wodną, ważne, żeby wogóle siusiała i więcej piła, jeśli je tylko suchą karmę
Obrazek

Fri

 
Posty: 6301
Od: Śro sty 25, 2006 17:02
Lokalizacja: wpół do Wisły ;) wpół do Brdy ;P

Post » Pon gru 04, 2006 15:19

znalazłam twojego Baksa w kalendarzu Foranimals
http://www.foranimals.org.pl/kalendarz/maj.jpg
Obrazek + Arctica Obrazek

czarna.wdowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 9876
Od: Śro lip 26, 2006 12:51
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pon gru 04, 2006 16:59

no i nie panikowalam :cry: :cry: pobrali malej krew,wycisneli siuski do badania,zrobili nawet rentgena,
nerki,watroba,serce oraz cukier w porzadku,za to w siuskach sa kryształy-struwity :cry:
oprocz tego przesuneli zabieg czyszczenia zebow na jutro o 8 rano,chca ja rozciac i zobaczyc czy nie jest kastrowana-ma blizne na podbrzuszu długa na pare centymetrow i szeroka-albo to była kastracja albo cesarka-musza zobaczyc czy to nie ropomacicze-beda szukac czy jeszcze jest macica a jak jest to ja usuna :cry: mam jutro ja przywiez z samego rana a od dzis ma juz nic nie jesc,,
ksero wynikow bede miała jutro,dostane tez paste na te struwity,i za 7 dni zgłosic mam sie znowu czy to pomaga czy nie,ma jesc normalne jedzenie,i zobaczylam ze wogole nie ma biedaczka przednich zabkow na dolnej szczece,,
biedna sie do mnie wtulała, a potem mnie wyproszono jak robili jej rtg,darła sie w niebogłosy a mi łzy leciały w poczekalni,,
powiedzcie czy te struwity nawracaja?jak to sie leczy,

kasia essen

 
Posty: 7167
Od: Czw gru 15, 2005 9:19
Lokalizacja: Nordrhein-Westfalen

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, Franciszek1954 i 29 gości