Taya 08.11.2002 - 01.02.2006

[evanka]

u weta była kocia nawałnica

5 sztuk jednoczesnie

przeprowadziłam akcję uświadamiania sterylkowego

[Jana]

ja jestem juz pewna, że będzie dobrze, bo ona nad ranem zainteresowała się myszką

Będzie dobrze!

[Ella]

UFFFFFFFFFFF Kamień z serca
Ucałuj Księżniczkę od ciotki i powiedz jej,
żeby już szybciutko zdrowiała
Ściskam Cię mocno, Benji, E.

[evanka]

ucałowałam, powiedziałam, a ona tylko zadkiem pod kołdra zakręciła

[evanka]

własnie pomyslałam, że gdyby Taya była kotem wychodzącym, to własnie jej żywot dobiegałby końca

bo przecież nie zauważyłabym, że nie sika

i to pojedyncze rzyganko mogłabym przegapić

objawy wystąpiły dość nagle

po prostu nie wróciłaby pewnego dnia do domu i to byłby koniec

[Ella]

Wraca jej charakterek Super
Tak się cieszę, bardzo

[Beliowen]

własnie pomyslałam, że gdyby Taya była kotem wychodzącym, to własnie jej żywot dobiegałby końca

bo przecież nie zauważyłabym, że nie sika

i to pojedyncze rzyganko mogłabym przegapić

objawy wystąpiły dość nagle

po prostu nie wróciłaby pewnego dnia do domu i to byłby koniec

I do tego wcale nie potrzebna bylaby infekcja nerek Ale to inna sprawa...

[evanka]

I do tego wcale nie potrzebna bylaby infekcja nerek Ale to inna sprawa...

chodzi mi o to, że gdyby nawet udałoby sie jej uniknąć smierci pod kołami, od szczurzej trutki, czy zwyrodniałych wyrostków, to umarłaby gdzieś pod krzakiem z choroby, bo nikt z nas nie zdązyłby zauważyć, że jest chora

koty bardzo długo strugają bohatera i udają, że nic sie nie dzieje

a jak juz widać, że się dzieje, to trzeba szybko reagować, żeby zdążyć

[moni_citroni]

Ciesze sie ze juz jest lepiej

Bo ja kocham Taye jak wlasna corcie, ona jest jak Pupsi...
Obchodzilyby teraz razem 3. urodziny, prawie jednoczesnie

[Sigrid]

Wchodziłam na forum z niesamowitym lękiem, a tu wreszcie coraz lepsze wiadomości
Bendżi, cieszę się bardzo. Ucałuj tą chorowitkę także od cioci Sigrid

[evanka]

moni, wiem

Sigrid, ona wie, że ma zdrowieć, bo wszystkie ciotki sie nerwią
porcja buziaczków wrzucona na koci brzuszek

[Sigrid]

Kocie brzuszki są baaardzo kuszące


Znikam na parę godzin. Idę sobie z pracy, pakuję futra i jedziemy DO KRAKOWA, hurrraaaa
Jak zajrzę tu za jakiś czas, mam nadzieję, ze Tayeczka będzie brykająca

[evanka]

bedzie, juz ja ja dopilnuję

wesołej podróży życzę

i relacji po

[enigma]

Uffff, kamień z serca
Mizianki dla kici

[Ella]

To ja, jeszcze Wam Słoneczka, dobrej nocy życzę
Jutro się zamelduję po najnowsze wiadomości, rano
I bardzo proszę Tayeczkę, żeby zdrowiała szybciorem
Całuski dla Was gorące, E.