Witaj Monia

moje koty też jak odkurzacze . I tyją

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
MonikaMroz pisze:Dobry wieczorek wszystkim.
Pierwszy tydzień w nowej pracy minął pozytywnie. Michałek już się do mnie przyzwyczaił. Cieszy mnie to że po wyjściu mamy nie płacze. Robi podkówkę co prawda jak mama wychodzi ale zaraz udaję się go zagadać lub czymś zając i jeszcze ani razu nie płakał.
U moich kotków dobrze. Były dzisiaj na balkoniku bo ciepło. A Amy tyje (wg.relacji mamy) a Mili ciągle by jadła i chuda (jak jej pani - ważę 48 kg. 3 kg schudłam odkąd sie z domu wyprowadziłam). Czyżby ostra zima szła ???
Milena_MK pisze:Hej Monia. Witaj w klubie chudnących - nie wiem, co się dzieje, już ważę 47 kg a przecież jem normalnieTasiemiec?
MonikaMroz pisze:hejka.
dawno nie zaglądałam bo normalnie nie mam kiedy.
po pracy często nie ma mnie w domu.wracam wieczorem to jestem tak padnięta że myślę tylko o spaniu. a noc ostatnio za krótka bo jak mi budzik o 5,30 zaczyna dzwonić to załamka normalniewczesne wstawanie to dla mnie masakra.
w poniedziałek "zaliczyłam" fryzjera. jestem mega zadowolona. kobitka najpierw jak zobaczyła moje sianowate włosy to miała mi wszystko wyrównać żeby normalnie rosły. ale po umyciu głowy jak zobaczyła ze same mi się falują to zmieniła koncepcję i całkiem inaczej mnie obcięła. mam lekkiego boba i "wygniecione" włosy. mam je wygniatać regularnie, nie czesać po spaniu i za jakiś miesiąc będę miała już loczki i mało przy nich pracy. kupiłam specjalne kosmetyki do loków, takie jak mi poleciła i zobaczymy co z tego wyjdzie. ale ważne ze ja czuje się świetnie. mówię wam że jestem jak nowa
Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016 i 57 gości