WSZYSTKIE KOTY JAMNIKA MELONA IX- nigdy więcej jajników!!!

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro kwi 23, 2014 11:12 Re: WSZYSTKIE KOTY JAMNIKA MELONA IX- a my COŚ mamy...!!!

Monika86, odetchnij i powiedz co konkretnie z tymi nerkami jest nie tak. Mam Ciela, którego stan nerek (już w wieku 6 tygodni) wetki określiły jako zły i powiedziały, żeby nie robić sobie zbytnich nadziei (zwłaszcza że był opóźniony, miał dziwny atak pseudopadaczkowy - kupa szczęścia :roll: ), a Ciel ma już 1,5 roku, rozrabia i mimo powiększonych nerek i torbieli w środku radzi sobie :ok: :ok: . Jeśli Maurycy je i pije, zachowuje się normalnie i nie ma wymiotów, to jeszcze wiele można zrobić, prawda?
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Śro kwi 23, 2014 11:17 Re: WSZYSTKIE KOTY JAMNIKA MELONA IX- a my COŚ mamy...!!!

są torbiele, mam zdjęcia usg, a nie opis.. Kotkins która jest zorientowana w temacie i bardziej "realistyczna"- bo u mnie emocje zadziałały napisze pewnie więcej, bo skonsultuje Mau- mamy tych samych wetów. Ma same torbiele, nawet nerek nie widzieli! Tak, Mau pije i je. Nie wymiotuje ani nie ma innych problemów.. no, ale to co mówili to było straszne! Mówią, że wiecej powiedzą jak ściagne zdjęcia usg od dr Neski i za 2 tyg powtórzymy badania.. ale padło słowo eutanazja i w życiu nie dają mu 2 lat.. a ja myślałam, że dobrze prowadzony i badany może przeżyc rok a może nawet i 5 lat...wiem, że to loteria..
Maurycy to nie kot. To PERS.

Monika86

Avatar użytkownika
 
Posty: 26
Od: Pt lut 07, 2014 21:08

Post » Śro kwi 23, 2014 11:30 Re: WSZYSTKIE KOTY JAMNIKA MELONA IX- a my COŚ mamy...!!!

Spokojnie, poczekaj, odetchnij.
Weci często przesadzają. Mnie rok temu Wasia polecali uśpić dwa, albo trzy razy (nie pamiętam), nie dawali mu szans "bo na bank siadły nerki". Waś żyje i ma się świetnie.
Jeżeli Mau je, pije i normalnie funkcjonuje, to ciesz się tym i czekaj na kolejną konsultację.
Kotkins na pewno pomoże.
I uspokoi...
ObrazekObrazek

Zosik

 
Posty: 3797
Od: Pt sty 25, 2013 17:10
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Śro kwi 23, 2014 12:17 Re: WSZYSTKIE KOTY JAMNIKA MELONA IX- a my COŚ mamy...!!!

Neigh pisze:Nowe forum powinno sobie jeszcze dodać piórka w dowolne miejce i by wyglądało jak chiński bocian. TEGO się bez zawrotów głowy nie da czytać.

Można sobie przełączyć na stary styl
Panel użytkownika :arrow: Ustawienia :arrow: styl forum :arrow: subsilver2 -> Wyślij

NITKA/KARINKA

Avatar użytkownika
 
Posty: 12975
Od: Sob lut 21, 2009 8:41

Post » Śro kwi 23, 2014 12:23 Re: WSZYSTKIE KOTY JAMNIKA MELONA IX- a my COŚ mamy...!!!

Można sobie przełączyć na stary styl
Panel użytkownika :arrow: Ustawienia :arrow: styl forum :arrow: subsilver2 -> Wyślij

Dziękuję Ci Dobra Kobieto!!
Tamto forum było dla mnie nie do zniesienia!!

Zazusia

 
Posty: 2534
Od: Pon lut 21, 2005 9:50
Lokalizacja: Okolice Krakowa

Post » Śro kwi 23, 2014 13:17 Re: WSZYSTKIE KOTY JAMNIKA MELONA IX- a my COŚ mamy...!!!

kotkins pisze:Faktycznie nowe forum do d*** jest.
Mamy kotki. W dużych ilościach, głównie perskie.
Szczegóły- wkrótce.

Moryc jest chory, ma coraz gorsze nerki. Smutno...


Ale to nie są te, co o nich Avian pisała? Że duży "wysyp" persów w Poznaniu (w sensie że w typie, jako że większość rodowodu nie miała przy sobie :wink: ).
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Śro kwi 23, 2014 14:50 Re: WSZYSTKIE KOTY JAMNIKA MELONA IX- a my COŚ mamy...!!!

Zalecałabym spokój i złapanie oddechu Monika.
Ja tak samo się czułam półtora miesiąca temu.
"JAK TO?? Lal teraz kiedy ma kochający dom , w którym jest kochany i chce mu dać wszystko ma UMRZEĆ na pnn???"
A potem spokojnie zaczęłam opanowywać temat choroby mojego kota.
Ułożyłam plan, oboje walczymy.
Przecież Mau je, nie chudnie, mocznik ma nie najgorszy , kreatyninę poniżej 3.
Ma dobrego weterynarza, który potrafi prowadzić nerkowca.
Eutanazja... czeka i Lalka i Mau. Ale jeszcze nie teraz. One TAK nie nie myślą, cieszą się życiem a naszą rolą jest nie czekanie na ich śmierć , tylko zapewnienie im jak najlepszego komfortu życia tu i teraz. Myślenie ,że "jeszcze tylko trochę czasu" jest błędem, przekonałam się sama na sobie. Pewnie ,że rozstania są okropne.
Kochaj go i nie myśl o rozstaniu.
Ale póki co jest, mruczy, chce jeść i się cieszy światem.
A koty do wzięcia i pomocy zawsze będą - najlepsze co możemy zrobić dla naszych odchodzących przyjaciół to wziąć kogoś potrzebującego na ich miejsce...
Ja straciłam Normana (też miał pkd) , wzięłam zaraz( miała być na chwilę...) Fionkę , która jest moją wielką miłością...nic nie zostaje w kosmosie, wraca do nas zawsze...

Słuchaj a zrobili Ci jonogram z krwi ?
To ważne. Powinno być usg, morfologia z biochemią, jonogram plus badanie moczu. Wyniki obejrzymy -jeśli pozwolisz- także na forum, poprosimy o radę Taizu.
Ona jest moim przynajmniej guru odkąd mam nerkowca.
Zobaczymy.
Monika spokojnie, nawet jeśli to będzie pół roku to niech będzie fajne dla Mau.


Będę u dr. Pawlaka w piątek z moim Lalem i porozmawiam.
To nie jest tak ,że zaraz będę usypiać kota.
Ucz się pnn- koty jeśli nie mają guzów zwykle umierają z tego powodu.
Więc jako kociara spotkasz się z pnn nie raz:(

Mamy o ile mi wiadomo 3 koty perskie do adopcji (nie wiem czy biała u Koteczekanusi poszła do adopcji- ktoś wie?) w najgorszym razie dziś będą dwa.
Jedna jest u Zosik. To nasz news dnia:)
Drugą Dalia wydobywa właśnie, więc na razie cicho-sza.
Jak będzie- napiszemy, kto wie- może jej nie być.

Zosik pokaż swoją kotę plizzz...

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro kwi 23, 2014 15:28 Re: WSZYSTKIE KOTY JAMNIKA MELONA IX- a my COŚ mamy...!!!

[quote="kotkins"]Zalecałabym spokój i złapanie oddechu Monika.
Ja tak samo się czułam półtora miesiąca temu.

A ja ze 3 tygodnie temu. Doopkowi wetka dała kilka miesięcy, na razie facet ma to w doopku - żadnych objawów !! Kontrolujemy, płuczemy co tydzień, dajemy wyłapywacz, dietę też potraktowaliśmy lekce - grunt, żeby jadł. Waży w porywach do 3900, szału nie ma - ale jest lepiej.
Zrobiłam za to babom przegląd techniczny i najzdrowsza okazała się starucha Lola. Gitana ma złe parametry wątrobowe i horror w paszczy. Wet patrzył na mnie podejrzliwie, jak mówiłam, że jest nieobsługiwalna. Dopiero jak się wczepiła w wiklinowy transporter jakimś chwytem typu podwójny nelson - wyjął rękawice :roll: Dowcipniś - dał mi antybiotyk do podawania w tabletkach co 12 godzin, po 2 godzinach walki i demolce mieszkania ciocia Jasmina uznała się za pokonaną i skończyło się na wyprawie na zastrzyk. Łapanka trwa coraz dłużej, bo Gitana jest niestety tak ze 100% bystrzejsza od persów i czyta w myślach, przysięgam 8O - tak, że szczęśliwi Ci, co nie muszą leczyć orientów :evil:

Skąd wy Kotkins bierzecie te persy, może macie u siebie na strychu taka malutką, zakonspirowaną pseudo 8)

Dzięki za podpowiedź w/s stylu forum, ale i tak mi co rusz szaluje ...

Ja-smina

 
Posty: 373
Od: Nie maja 19, 2013 3:39

Post » Śro kwi 23, 2014 16:06 Re: WSZYSTKIE KOTY JAMNIKA MELONA IX- a my COŚ mamy...!!!

a. po pierwsze, nie należy się przywiązywać do wszystkiego co mówią weci, trzeba niestety samemu duuużo czytać, uczyć się, szukać. Taka droga kociarza.
b. po drugie - trzeba poczytać wątek kotów nerkowych, ludzi którzy takie koty mieli i mają. O tym, że masz CHOREGO kota wiedziałaś w momencie brania. Teraz to już tylko konsekwencje. Nikt nie obiecywał, że będzie łatwo, ale NAPRAWDĘ do końca to jeszcze kawałek:-). Uwierz nam.............jakies 80% naszych kotów, to koty które zdaniem ich włascieli, wetów i tysiaca innych osób nie powinny żyć, bo się nie nadają ( do różnych rzeczy sie nie nadają........)
c. wyniki trzeba skonsultować z kimś kto potrafi czytać USG ( a niekoniecznie każdy wet potrafi, śmiem twierdzić, ze tak naprawdę niewielu umie to robić ). O tym, ze kot ma torbiele wiemy od ponad pół roku. Jakoś mi się nie chce wierzyć, zeby haban ważacy ok 5 kg, natury pogodnej, drący morde, jędzacy, pijący nagle zaczął się przenosić na tamten świat. I Ty też nie wierz. Bo co Ci to da, jak uwierzysz?

d. wyniki porównać z tymi robionymi na wstepie - jeśli się okaże że jest dramatyczne pogorszenie to będziemy się martwiły.

e. i jak zwykle ja do bólu uczciwie - z braniem kolejnego kota bym się ZDECYDOWANIE wstrzymała. Czemu? Ano po pierwsze nie wiesz co Cię z tym kotem czeka i musisz ogarnąć temat. Musisz, bo sytuacja i Twoje zwierzę tego wymaga, wiec nie ma co się łamać trza być twardym. Jak matka chorego dziecka, popłakać sobie mozesz, a potem wycieramy buźkę i zastanawiamy się konkretnie co trzeba zrobić, tak?
Poza tym, nie wiem czy na zdrowie by Maurycemu wyszła konkurencja. Także moim zdaniem na kolejne koty przyjdzie czas, teraz jest inny temat do ogarnięcia. Ale to oczywiście moja ( tradycyjnie ) do bólu zdroworozsądkowa pozycja - nic nie poradzę - tak po prostu mam.
Ci którzy nie lubią kotów w poprzednim wcieleniu musieli być myszami......

Obrazek

"Nigdy nie dyskutuj z idiotą - sprowadzi Cię do swojego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem"

Neigh

 
Posty: 7232
Od: Pt lis 16, 2007 17:10
Lokalizacja: podwarszawska wieś:-)

Post » Śro kwi 23, 2014 18:26 Re: WSZYSTKIE KOTY JAMNIKA MELONA IX- a my COŚ mamy...!!!

Generalnie stres (więc dokocenie) nie jest wskazany u nerkowca.
Trzeba tu myśleć o kocie a nie o tym ,że będzie strasznie kiedy on odejdzie.
Za jakiś czas, kiedy Mau wróci do sił (a wierzę, że wróci) będziesz myślała o towarzyszu dla niego.
Neigh ma rację.

A przede wszystkim spokojnie.

O ile znam tego weterynarza do którego pojechał wczoraj Maurycy to on zwykle opowiada właścicielom nerkowców jak przebiega choroba. I czym się kończy. Jest rzeczowy, konkretny i nie straszy. To facet , więc stopień empatii ma mniejszy niż powiedzmy Ty czy ja , aczkolwiek to człowiek wrażliwy ( to on usypiał Cairo Płomyczka...i dał tego dowody), więc mam nadzieję ,że Cię nie przestraszył.
Moniko...weterynarze wiele rzeczy widzą inaczej niż kociarze.
Trzeba się uczyć samemu- ja z konieczności opanowałam grzybicę, Neigh panleukopenię...
Szukamy pomocy, wspomagamy się wzajemnie , dzielimy wiedzą. Zachęcam do czytania i poszerzania wiedzy, uważam ,że to może przedłużyć życie kota.

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro kwi 23, 2014 19:08 Re: WSZYSTKIE KOTY JAMNIKA MELONA IX- a my COŚ mamy...!!!

Nie, biała jeszcze nie poszła, choć ma chętnych.
Obrazek Kawunia?

koteczekanusi

 
Posty: 3666
Od: Pon sty 07, 2008 12:03
Lokalizacja: Warszawa - Żoliborz

Post » Śro kwi 23, 2014 19:25 Re: WSZYSTKIE KOTY JAMNIKA MELONA IX- a my COŚ mamy...!!!

Miałam kotkę z torbielami.
Nie wiedzieliśmy o tym przez 9 lat.
Jak weci zaczęli ją "leczyć" to przeżyła 3 tygodnie.
Wtedy nie byłam na miau i nie miałam się kogo poradzić.
Ty masz nas, więc musisz wierzyć, że wszystko jeszcze przed wami :ok:
Obrazek Obrazek
Klarunia [*] 06.2004 - 10.02.2013 czekaj na mnie za TM BARF-ujemy od września 2013r.

ab.

 
Posty: 8557
Od: Pt kwi 12, 2013 21:10
Lokalizacja: Koszalin

Post » Śro kwi 23, 2014 19:30 Re: WSZYSTKIE KOTY JAMNIKA MELONA IX- a my COŚ mamy...!!!

mam kotkę perską, 1 maja skończy rok, z pierwszych wieści przemiła tylko bardzo zaniedbana
kremowo biała
pomogła mi jaaana i kotka jest obecnie u niej, jak odetchną zrobi parę zdjęć
Obrazek

dalia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17361
Od: Nie maja 09, 2004 16:08
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro kwi 23, 2014 19:57 Re: WSZYSTKIE KOTY JAMNIKA MELONA IX- a my COŚ mamy...!!!

Pokażę takie, gdzie śmy som ładnie wyczesane, żeby ciocia kotkins nie gadała. :mrgreen:

Obrazek Obrazek

A tak se na doopce lubimy siedzieć. O:

Obrazek Obrazek
ObrazekObrazek

Zosik

 
Posty: 3797
Od: Pt sty 25, 2013 17:10
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Śro kwi 23, 2014 20:03 Re: WSZYSTKIE KOTY JAMNIKA MELONA IX- a my COŚ mamy...!!!

fajna dama
Obrazek

dalia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17361
Od: Nie maja 09, 2004 16:08
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016 i 71 gości