Tygrysi Świat

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt wrz 13, 2013 23:00 Re: Ratuję oseska

Moj Boże, facet karmiący piersią! Leciałam przez cały wątek czekając na te oczy :D :D :D
Myślę (mając w pamięci swoje doswiadczenia z Kotkiem http://www.garnek.pl/haaszek/18294302 a potem z całym Czteropakiem http://www.garnek.pl/haaszek/21047239 - więcej zdjec w linku w podpisie) że niedługo będziecie spokojnie przesypiać noce. Jak Tygrys porządnie sie naje na noc, to bedzie spać aż do rana.
Kotka znalazłam kiedy właśnie oczy mu sie otwierały, ponieważ nie było go komu zostawić w domu jeździł ze mną wszedzie samochodem, a z nami termos z gorącą wodą, puszka z mlekiem i trzy butelki :D
Czteropak (Beza, Yeti, Gizmo i Whiskas) przyjeżdżali rano samochodem i co trzy godziny miałyśmy "niezuzasadnione przerwy w pracy" bo musiałyśmy nakarmić całą bandę. Yeti jadł pierwszy, bo wrzeszczał najbardziej i ostatni, zeby go jeszcze "dobić" bo miał największy apetyt. Szaleństwo jest z jednym rwącym się do jedzenia i wijącym się w rekach maluchem ale czwórka to jest dopiero jazda!
Kiedy Czteropak przeszedł na stałe jedzenie nasz wet poradził dodawać do jedzenia Betaglukan, żeby im podnieść odporność, bo wychowały się bez matki.

Kciuki za boskiego Tygrysa! Tylko broń Boże nie zmieniaj mu imienia na "Bolek" bo Wam dom rozniesie - Aniada coś o tym wie :D
Nasze wątki:Czarno Widzę i Szarość nie radość, a tu nas zobaczysz #cats.on_tour

Obrazek

haaszek

Avatar użytkownika
 
Posty: 2975
Od: Pt cze 23, 2006 18:43

Post » Pt wrz 13, 2013 23:07 Re: Ratuję oseska

Jeszcze nie ma 3-tygodni a już wciąga prawie zawsze ponad 10ml (ostatnie dwa razy, pi razy drzwi 11-12ml mleka, potrafi nawet 16ml :? ).
Wasze maluchy też były takie "żarte" :?:
Ciężko mu przytrzymywać łapki, uwielbia "wychodzić nad smoczek", no i oczywiście sam sobie przerywa papusianie..., i dalej szukamy.
Chyba naprawdę kupię mu tą najmniejszą "ludzką" butelkę 125ml, bo ma bardziej "perswazyjny smoczek" :roll:

Hej :ok:
Dzięki Wam za wypowiedzi, jak piszę tę wiadomość :wink:
Pozdrawiam Wasze Futrzaki i Was naturalnie :ok:

:
Annaa pisze:
Fart-Mini pisze:Godzina z hakiem i jeszcze jest u rodziny na rękach i dokazuje 8O
Przerwy chyba nie będzie dzisiaj :?


Chyba mu się ten świat spodobał :)


:
haaszek pisze:Moj Boże, facet karmiący piersią! Leciałam przez cały wątek czekając na te oczy :D :D :D
Myślę (mając w pamięci swoje doswiadczenia z Kotkiem http://www.garnek.pl/haaszek/18294302 a potem z całym Czteropakiem http://www.garnek.pl/haaszek/21047239 - więcej zdjec w linku w podpisie) że niedługo będziecie spokojnie przesypiać noce. Jak Tygrys porządnie sie naje na noc, to bedzie spać aż do rana.
Kotka znalazłam kiedy właśnie oczy mu sie otwierały, ponieważ nie było go komu zostawić w domu jeździł ze mną wszedzie samochodem, a z nami termos z gorącą wodą, puszka z mlekiem i trzy butelki :D
Czteropak (Beza, Yeti, Gizmo i Whiskas) przyjeżdżali rano samochodem i co trzy godziny miałyśmy "niezuzasadnione przerwy w pracy" bo musiałyśmy nakarmić całą bandę. Yeti jadł pierwszy, bo wrzeszczał najbardziej i ostatni, zeby go jeszcze "dobić" bo miał największy apetyt. Szaleństwo jest z jednym rwącym się do jedzenia i wijącym się w rekach maluchem ale czwórka to jest dopiero jazda!
Kiedy Czteropak przeszedł na stałe jedzenie nasz wet poradził dodawać do jedzenia Betaglukan, żeby im podnieść odporność, bo wychowały się bez matki.

Kciuki za boskiego Tygrysa! Tylko broń Boże nie zmieniaj mu imienia na "Bolek" bo Wam dom rozniesie - Aniada coś o tym wie :D

Fart-Mini

Avatar użytkownika
 
Posty: 476
Od: Śro sie 28, 2013 23:12
Lokalizacja: Konstancin k. Warszawy

Post » Pt wrz 13, 2013 23:11 Re: Ratuję oseska

Annaa pisze:
Fart-Mini pisze:Godzina z hakiem i jeszcze jest u rodziny na rękach i dokazuje 8O
Przerwy chyba nie będzie dzisiaj :?


Chyba mu się ten świat spodobał :)


A jakże by nie!
Z takim Tatą :)
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Blekitny.Irys

 
Posty: 3329
Od: Nie lut 17, 2013 11:36
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt wrz 13, 2013 23:19 Re: Ratuję oseska

Były boje z imieniem.
Postanowiłem... :evil:
Tygrys ... jest Tygrys, bo jest drapieżny, pazurki jak żyletki, prze do przodu, cętki jakby też ma,
odpukać ... rośnie, i już "dawno" nie jest "Bąblem z żabim brzuchem". On po prostu idzie "na zwierza" do przodu, czy to palec, czy to łapa własna, wcina, usiłuje gryźć, liże, qpka i wrzeszczy (trochę..., nie aż tak bardzo jak pierwszym razem), i ostatnie godziny; eksploruje otoczenie jak "150" :mrgreen:
No i wogóle więcej tego "Tygrysiego" ciałka widać z każdym dniem. :wink:

Upss...
Tak wogóle to karmienie ok.2-giej, nie później (pytanie ile potrwa), i "spróbójemy" się kimnąć do ~6-tej :wink:
Ostatnio edytowano Pt wrz 13, 2013 23:28 przez Fart-Mini, łącznie edytowano 1 raz

Fart-Mini

Avatar użytkownika
 
Posty: 476
Od: Śro sie 28, 2013 23:12
Lokalizacja: Konstancin k. Warszawy

Post » Pt wrz 13, 2013 23:28 Re: Ratuję oseska

Fart-Mini pisze:Były boje z imieniem.
Postanowiłem... :evil:
Tygrys ... jest Tygrys, bo jest drapieżny, pazurki jak żyletki, prze do przodu, cętki jakby też ma,
odpukać ... rośnie, i już "dawno" nie jest "Bąblem z żabim brzuchem". On po prostu idzie "na zwierza" do przodu, czy to palec, czy to łapa własna, wcina, usiłuje gryźć, liże, qpka i wrzeszczy (trochę..., nie aż tak bardzo jak pierwszym razem), i ostatnie godziny; eksploruje otoczenie jak "150" :mrgreen:
No i wogóle więcej tego "Tygrysiego" ciałka widać z każdym dniem. :wink:


I postanowione :piwa:
nawet centki jakby ma :kotek: :ryk:
Obrazek
Idź zawsze do przodu,nie oglądaj się wstecz,nie holuj smutku za sobą....,,Dżem"

Annaa

 
Posty: 9795
Od: Sob lis 28, 2009 20:25
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt wrz 13, 2013 23:32 Re: Ratuję oseska

Annaa pisze:
Fart-Mini pisze:....
nawet centki jakby ma :kotek: :ryk:

Przeca widać na łobrazkach, a móże to plamy od lepiku :mrgreen: :ok:

Fart-Mini

Avatar użytkownika
 
Posty: 476
Od: Śro sie 28, 2013 23:12
Lokalizacja: Konstancin k. Warszawy

Post » Pt wrz 13, 2013 23:39 Re: Ratuję oseska

Fart-Mini pisze:Obrazek :kotek: Obrazek :kotek:Obrazek :D :kotek:


Jasne że są :mrgreen:

śliczny Tygrys :D
Obrazek
Idź zawsze do przodu,nie oglądaj się wstecz,nie holuj smutku za sobą....,,Dżem"

Annaa

 
Posty: 9795
Od: Sob lis 28, 2009 20:25
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt wrz 13, 2013 23:57 Re: Ratuję oseska

Zaraz papusiamy :kotek:
Do zobaczenia później (wcześniej) :wink:

Fart-Mini

Avatar użytkownika
 
Posty: 476
Od: Śro sie 28, 2013 23:12
Lokalizacja: Konstancin k. Warszawy

Post » Sob wrz 14, 2013 0:15 Re: Ratuję oseska

Fart-Mini pisze:Wasze maluchy też były takie "żarte" :?:

Tak! :) Mamo, mamo, jeeeeść!

Cudne Tygrysiątko! :ok:
To tylko ja,
Tż Gretty
:cat3: Kot. Nie dla idiotów!

Gretta

Avatar użytkownika
 
Posty: 35235
Od: Wto lip 18, 2006 12:53
Lokalizacja: "wesołe miasteczko" (Trybunalskie)

Post » Sob wrz 14, 2013 9:28 Re: Ratuję oseska

Wszystkiego dobrego Tygrysie :1luvu:
Obrazek

muza_51

 
Posty: 2313
Od: Pon paź 04, 2010 10:04
Lokalizacja: Jarosław

Post » Sob wrz 14, 2013 9:36 Re: Ratuję oseska

Fart-Mini pisze:oczka ma jeszcze szerzej

Żądam dokumentacji fotograficznej! :mrgreen:

rysiowaasia

 
Posty: 2110
Od: Nie sty 30, 2011 17:47

Post » Sob wrz 14, 2013 13:37 Re: Ratuję oseska

Oczka!!! Są oczka :) Gratulacje :)
Obrazek

Conchita

 
Posty: 3257
Od: Pt wrz 03, 2010 7:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob wrz 14, 2013 14:16 Re: Ratuję oseska

rysiowaasia pisze:
Fart-Mini pisze:oczka ma jeszcze szerzej

Żądam dokumentacji fotograficznej! :mrgreen:


A ja po prosze :-D
I za te oczeta :piwa: :piwa: :piwa: ale bialym winem.
ObrazekObrazek

marysienka

 
Posty: 2526
Od: Pt gru 10, 2010 3:08
Lokalizacja: Szwecja

Post » Sob wrz 14, 2013 15:04 Re: Ratuję oseska

marysienka pisze:
rysiowaasia pisze:
Fart-Mini pisze:oczka ma jeszcze szerzej

Żądam dokumentacji fotograficznej! :mrgreen:


A ja po prosze :-D
I za te oczeta :piwa: :piwa: :piwa: ale bialym winem.

Przyłączę się do Was :ok: :ok: :ok:
Obrazek

KITKA[*]28.03.2011 ŻUCZEK[*]17.04.2013 BUNIA[*]30.03.2015 BUBA [*] 12.10.2015 ZUZIA[*] 14.01.2018
RUDY MIŚ [*]1.08.2019 MAŁA[*] 11.04.2020

Do zobaczenia nasze kochane

ankacom

 
Posty: 3873
Od: Wto wrz 14, 2010 17:23
Lokalizacja: Białystok

Post » Sob wrz 14, 2013 16:31 Re: Ratuję oseska

Fart-Mini pisze:...A teraz jeszcze jest na rękach u mojej TŻ i nie zamierza iść spać :D ...

Tak, Ty piszesz, więc cała "chwała" spada na Ciebie. A przecież Twoja TŻ-tka też ma udział w całym tym zamieszaniu. Pozdrów ją serdecznie :D (a może czyta?).
Fart-Mini pisze:...oczka ma jeszcze szerzej...

Bardzo, bardzo proszę o fotkę oczek (ikonka składająca błagalnie ręce).

wiewiur

 
Posty: 1492
Od: Sob cze 26, 2010 13:08
Lokalizacja: Białystok

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Meteorolog1 i 51 gości