Trójkot i Szatony (n° 6) - po przeprowadzce.

[Birfanka]

Sie smiejcie z wymuszen i haraczow!
Nie moge absolutnie otworzyc szafy w pokoju Szatonow, zeby zaraz nie pojawil sie kwilący i spogladajacy blagalnym wzrokiem Sasza

(w szafie tej sa kocie przysmaczki i kotek to sobie dooobrze zapamietal )

[jaaana]

Sie smiejcie z wymuszen i haraczow!
Nie moge absolutnie otworzyc szafy w pokoju Szatonow, zeby zaraz nie pojawil sie kwilący i spogladajacy blagalnym wzrokiem Sasza

(w szafie tej sa kocie przysmaczki i kotek to sobie dooobrze zapamietal )

Schowaj smaczki do innej szafy, a do tej pozwól Saszy wejść
takie działanie dla zmylenia przeciwnika

[Birfanka]

Nie musze mu pozwalac, sam sie tam wpycha, tylko drzwi uchyle

I nie ma co liczyc na zmylenie, jak nic nie dostanie, to potem wszedzie za mna gania z wzrokiem kota ze Shreka i zalosnym biadoleniem, az mu dam

Ulegam, bo mnie rozczula, ale tez i z wdziecznosci za to, ze ma cichy delikatny glosik, jakze diametralnie rozny od glosu Puszka

... drugiej takiej traby jerychonskiej bym nie wytrzymala

O, wlasnie, a propos haraczow-Pupusz oprocz zejscia po rybe, wymusza na mnie tez zejscia po mleko

A Fifinka, jak sie jej sprzeciwic, to leje na podloge!

[jaaana]

A Fifinka, jak sie jej sprzeciwic, to leje na podloge!

Broń biologiczna?

[mimbla64]

A Fifinka, jak sie jej sprzeciwic, to leje na podloge!

Broń biologiczna?

To samo mi się nasunęło.
Dodając do tego inteligencję Saszy, determinację Pupusza i dobrą organizację - Pimpek na czatach, to Birfanka ma powody do obaw.

[Birfanka]

A Fifinka, jak sie jej sprzeciwic, to leje na podloge!

Broń biologiczna?

Niestety tak

To chyba wrodzone, jej siostra robi identycznie. W dodatku strzyka na stojaco, po scianach, jak kocur

Fifinka na szczescie tylko w przykucu. Za to z luboscia leje na wszelaka posciel, czego jej siostra nie czyni-zalewa natomiast kuchenny bufet i wszystko, co stoi na blacie

... za to robienie kaluzy protestacyjnej przed zamknietymi drzwiami maja wspolne

A Fifinka, jak sie jej sprzeciwic, to leje na podloge!

Broń biologiczna?

To samo mi się nasunęło.
Dodając do tego inteligencję Saszy, determinację Pupusza i dobrą organizację - Pimpek na czatach, to Birfanka ma powody do obaw.

[mimbla64]

Mam nadzieję, że się nie mylę, ale dopóki trzymasz kasę, tj. szafę, jesteś chyba w miarę bezpieczna.

[Birfanka]

Trzymam jedna, druga, z przesuwnymi drzwiami, otwiera maniacko juz nie tylko Pimpek, zdolal nauczyc tego Sasze!

[anulka111]

Kocham Twoje relacje i ikonki

[Birfanka]

To milo mi

[anulka111]

Bylam w dzungli podlac punktowo niektore roslinki-moje koty wlaczyly oszczedzanie energii-leza jak szamtki,spia,leza.....czasem cos zjedza

[Birfanka]

Moje tez tak leza, Pimpek robil nalesnika przy Pupuszu
35 stopni, w domu 25 na parterze, 27 na pietrze. Wczoraj na zewnatrz bylo 38

Pare dni temu Pimpim asystowal Puszkowi, a Sasza siedzial przy mnie na krzesle


Pozniej uslyszalam jakies dziwne chrobotanie. Ogladam sie, a tam


Oczywiscie Pimpim natychmiast chcial mu wejsc na glowe

[mimbla64]

Trzymam jedna, druga, z przesuwnymi drzwiami, otwiera maniacko juz nie tylko Pimpek, zdolal nauczyc tego Sasze!

To są niewiarygodnie sprytne bestie.

[anulka111]

Zauwazylam po zapale do drapania kanapy,ze niewlasciwych rzeczy koty ucza sie od siebie blyskawicznie

[mimbla64]

Pozniej uslyszalam jakies dziwne chrobotanie. Ogladam sie, a tam

No bo jaki kot by się temu oparł, jeśli można do czegoś wleźć?
A to jest chyba ukochana jurta?