Zabiję Mruczka! Koci Hyde Park (22)

MRUUUUU??? :roll:

Przypiekła Cię i pożarła? :roll:

A może żywcem pożarła?

Co Ci robią Mru ???

MonikaMroz pisze:Co Ci robią Mru ???

Nic.

Karmią.

Wypytuja o przeszlosc.

Mru, pamietasz, jak jechales w transporterku do Olsztyna?
Nie.

Pamietasz, jak nie mogles chodzic, bo kk Ci sie na stawy rzucil?
Nie.

Pamietasz, jak mamma Tygrysia Ci myla pyszczek?
Tak.

I jak Cie strofowala?
Tak.

Itd.

Mru

Mruniu! Jesteś!

A po co ten wywiad?
Podejrzane :roll:

Mrusiu to ze karmią to dobrze

To że pytają też bo to znaczy że sie Tobą interesuja

Ciocia buziaki śle :ok:

Dorota pisze:Chipiemu zostal jeden ząb. Kieł.

Chipi, jak się czujesz. Dajesz radę jeść.
Haker

Mru, moja ciocia też bywa nośtalgiczna. I sobie razem wspominamy.
Noś

Mru muszę z Tobą porozmawiać. Dzwonimy.

Mruczusiu, czy oni Cię podejrzewają o demencję starczą albo inny uwiąd? :evil:

Inka

Mru
Z naszą Dużą coraz gorzej-sam zdobylem pudelko-weszlem do takiego ,ktore przynioslo dzis nasionka do dzungli.
Osobiście dopilnuję,by wreszcie Duża wysłała przesyłkę jutro.
Ona jest roztargniona niebezpiecznie-dzis zostawila komórke w pracy, potem mnie na balkonie chciala zamrozic :twisted:

Komórkę oddala jej kolezanka z pracy,ale kto by mnie uratował? Tylko Smakusia podniosla alarm :roll:

Duza marudzi,ze to jakas klatwa z ta wysyłka i ze ktoś jest winny z tego wątku wszystkiemu. :roll:

Mru-otwórz przeyłkę sam -bez obecności Dużej-malutki przemycik załaczam

Gucio ciezko doswiadczany przez los i Duza (która stanęła mi na ogonie) :strach:

anulka111 pisze:Mru
Z naszą Dużą coraz gorzej-sam zdobylem pudelko-weszlem do takiego ,ktore przynioslo dzis nasionka do dzungli.
Osobiście dopilnuję,by wreszcie Duża wysłała przesyłkę jutro.
Ona jest roztargniona niebezpiecznie-dzis zostawila komórke w pracy, potem mnie na balkonie chciala zamrozic
Komórkę oddala jej kolezanka z pracy,ale kto by mnie uratował? Tylko Smakusia podniosla alarm
Duza marudzi,ze to jakas klatwa z ta wysyłka i ze ktoś jest winny z tego wątku wszystkiemu.

Mru-otwórz przeyłkę sam -bez obecności Dużej-malutki przemycik załaczam

Gucio ciezko doswiadczany przez los i Duza (która stanęła mi na ogonie)

Tak, Guciuniu. Nasze zycie latwe nie jest.

To znaczy, ze bedziemy mieli wspolny karton?

Pewnie tam jeszcze Twoj zapach bedzie

Oki, sam otworze :oops:

Duza, jaka klatwa? Jaka?

Mru niewinny tak samo jak Gucio

MaryLux pisze::1luvu:

Ja tez

Mru

Cześć Mru

Wiesz co robię?
Czytam moje stare watki :oops:

Ale się kiedyś fajnie działo ...

Gag też wspominający

Zabiję Mruczka! Koci Hyde Park (22)

Kto przegląda forum