Jak sypia gruby kot-TygRyszard, Czarne Zuo i Gustowny Pies

[MaryLux]

miaudobry

[MalgWroclaw]

Śpisz, TygRyszku?
Ja jeszcze nie.
Dobranoc
Fasolka

[MaryLux]

Miaubry

[MalgWroclaw]

TygRyś, co u Was?
Martwimy się
Fasolka

[juana]

Cześć TygRychu
Co u Was?
Ryszard

[MalgWroclaw]

TygRysiu
Fasolka

[MalgWroclaw]

TygRysiu
Co wyprawiacie? Szpilka jak się ma? I jak Ty???
Fasolka

[MalgWroclaw]

Zaglądam z nadzieją.
Duża mówi, że wczoraj rozmawiała z jaką panią, która jest z Waszego miasta. Ale duża nie pytała, czy Was zna
Fasolka

[urwiniu]

No Duża zalatana, robi wyprawke dla Szpilki, organizuje transport dla 3 bab, 3 psów, jednej koty i wiklinowego kosza Ja jestem zdrowy I cieszę się że w końcu czytam co u kotów słychać,no. A i małej odbiło wystawia do mnie te no doopkę i grucha zalotnie
TygRych

Ja już nic nie rozumiem Zawsze miałam kocury i stycznśc też tylko z kocurami. Kocury rozumiem, kotek za cholerę. Wychodziłam z domu Szpilka była "normalna" Wracam po 6 godzinach a ta wije się po dywanikach, dotknieta wyciąga się jak długa, rozpłaszcza, a tyłek wystawia w górę i ogonek odjeżdża na bok I grucha, grucha, non top grucha, potem ugryzie mocno i znów grucha. TygRyszka tym tyłkiem to mało nie zabije. Głasknać jej sie nie da bo wręcz zawodzi w tym gruchaniu Czy ona może mieć coś w rodzaju rujki?! Przecież ma niecałe 4 miesiące!

[Broszka]

klasyczne objawy rujki
może ona jest troszkę starsza tylko drobniutka?

[urwiniu]

klasyczne objawy rujki
może ona jest troszkę starsza tylko drobniutka?

Kurczę uwielbiam kocury w takim razie miłością wzajemną, nigdy żadna kocia nie znalazła mnie az do Szpilki Mała oglądało dwóch rożnych wetów zaraz po znalezieniu i ten sam wiek podawali miedzy 5/6 tygodniem. Teraz wypada 15 tygodni babeczce

[Broszka]

no to chyba wcześnie dojrzała bo to naprawdę klasyczne objawy rujki

[paw]

może to TygRych jako 200-procentowy mężczyzna tak na nią zadziałał? Ocena TygRycha nie moja tylko mojej Wykałaczki

[MalgWroclaw]

No Duża zalatana, robi wyprawke dla Szpilki, organizuje transport dla 3 bab, 3 psów, jednej koty i wiklinowego kosza Ja jestem zdrowy I cieszę się że w końcu czytam co u kotów słychać,no. A i małej odbiło wystawia do mnie te no doopkę i grucha zalotnie
TygRych

Ja już nic nie rozumiem Zawsze miałam kocury i stycznśc też tylko z kocurami. Kocury rozumiem, kotek za cholerę. Wychodziłam z domu Szpilka była "normalna" Wracam po 6 godzinach a ta wije się po dywanikach, dotknieta wyciąga się jak długa, rozpłaszcza, a tyłek wystawia w górę i ogonek odjeżdża na bok I grucha, grucha, non top grucha, potem ugryzie mocno i znów grucha. TygRyszka tym tyłkiem to mało nie zabije. Głasknać jej sie nie da bo wręcz zawodzi w tym gruchaniu Czy ona może mieć coś w rodzaju rujki?! Przecież ma niecałe 4 miesiące!

Co to za transport?
Fasolka

Mam nadzieję, że będziesz spać w nocy. Jak Frania miała pierwszą ruję (oj, jak to było dawno, lata temu), to nie spałyśmy z Pralcią. W końcu ją wzięłam, przycisnęłam do siebie i powiedziałam "śpij". Nie dało się żyć, chodziła, miau, miau, miauuuu i miauuuuuu. Sama była zmęczona, biedactwo.
duża Fasolki

[MaryLux]

Inusia też miała typową ruję - i mocno reagowała na wdzięki Psota, choć on został udoskonalony 7 lat przed jej urodzeniem...