Dostaliśmy od firmy GOURMET za zakupy fajny koszyczek do spania.


Oczywiście kto go sobie przywłaszczył?

Tylko koniecznie musiałam wyjąć poduszkę, bo Kośka ich po prostu nie znosi

Były zaczepki

Ale to nic nie dało

Więc Malutka zajęła Kosiowy fotel


Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
vailet pisze:jasdor,moją "Twoją" ulubienicą jest MalutkaCzyżby nowy LCD?
Erin pisze:Piękne
Jasdorku, dostałaś moje SMS-y?
jasdor pisze:Jaskółeczki mamy w pracy, co okno - to gniazdko. Kiedyś przy blokowych okienkach też były, ale teraz jakoś tu sobie nie wiją. Może ludzie strącają gniazdka i wyniosły sieNo bo przecież jaskółki tez muszą wydalać, niestety na parapet, więc najlepiej sie pozbyć
jasdor pisze:Musze ponadrabiać znowu zaległe sprawy w domu i w pracy. Już sama nie wiem, czy to, co nazywam brakiem czasu, nie jest zwykłym lenistwemNajlepiej, bo chodzę z kąta w kąt i ciągle myśle o tym, co MUSZĘ zrobić. I tak o tym intensywnie myślę, że na zrobienie właśnie brakuje czasu, a rzeczy do zrobienia coraz więcej się zbiera.
vailet pisze:Malutka ma w sobie połowę dachowca to łapie muchy,a persy jak Kośka to lenie![]()
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google Adsense [Bot] i 95 gości