WWW u Emila i Lilly- Do zobaczenia!!!

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Sob maja 28, 2011 12:21 Re: WWW u Emila i Lilly- Shit happens. Life goes on.

SecretFire pisze:Nie wiem dlaczego, ale dzis mam, bynajmniej w tym momencie, uczucie szczescia w sobie. Tak bardzo sobie zycze, zeby pozostalo we mnie!

Oj, oby tak zostało :ok:
Fajnie, że odwiedzi Cię przyjaciółka - będzie super!
A tutaj zacytuję samą siebie ze swojego wątku bo wiem kochana, że nie bardzo masz czas czytać wszystko u nas :-)
SecretFire pisze:Jozia i Mru :1luvu:

I Puszeńka Dorotko jest teraz z nami na hoteliku - parę miesięcy. Państwo Puszy znaleźli się w bardo trudnej sytuacji, musieli wyjechać z kraju - Puszeńka i sunia jedenastoletnia trafiły by do schroniska na ten okres - a to dla zwierzaków domowych straszna trauma. U mnie prawdopodobnie też puszy nie jest lekko - nowy dom, nowa Duża, nowy kot ale na pewno lepiej niż w schronie. Dzisiaj Puszka trochę się wystraszyła, bo odkurzałam (chociaż podobno nie boi się odkurzacza) i wszystko było ok ale do momentu, gdy nie zetknęła się nos w nos z odkurzaczem w sypialni - ale nie wystraszyła się jakoś bardzo tylko bardziej, no ja wiem - oburzyła się.
Obrazek
Więcej zdjęć Puszki dałam dzisiaj u nas na wątku :-)
Puszeńko

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33304
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Sob maja 28, 2011 12:31 Re: WWW u Emila i Lilly- Shit happens. Life goes on.

:1luvu: :1luvu: :1luvu: Co za slodka mordka! Fajnie, ze sie nia zajelas. A noz widelec sie do niej przyzwyczaicie :-) Moi ludzie tez sie burza o to, ze mam futra, niech ich diabel wezmie, bo ja sie moimi bebisiami zajmuje i oni mna :-)

SecretFire

 
Posty: 11777
Od: Sob sie 30, 2008 15:29
Lokalizacja: Kleines Wiesental (Niemcy) kiedys Brodnica

Post » Sob maja 28, 2011 12:34 Re: WWW u Emila i Lilly- Shit happens. Life goes on.

SecretFire pisze:Co za slodka mordka

Kocinka jest słodka tylko do mnie jeszcze z łapkami startuje :-) ma tyle kolorów futerka, że nie jestem w stanie nawet ich opisać :1luvu:
Ale wiesz - stresa miałam i panika była, a jakże :twisted:
Puszeńko

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33304
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Sob maja 28, 2011 12:38 Re: WWW u Emila i Lilly- Shit happens. Life goes on.

:-) Mnie teraz tyle kotow odwiedza i wielki pies, ze strach minal. Przed drzwiami mam tez stolowke dla sasiednich futer, bo niektorzy sasiedzi uwazaja, ze odpowiedzialnosc za ich futro to znaczy puscic na dwor i gon se za mysza!

Musze sie oderwac i wroce potem, bo jeszcze nie koniec sprzatania.

SecretFire

 
Posty: 11777
Od: Sob sie 30, 2008 15:29
Lokalizacja: Kleines Wiesental (Niemcy) kiedys Brodnica

Post » Sob maja 28, 2011 14:19 Re: WWW u Emila i Lilly- Shit happens. Life goes on.

Secret co do odchudzania to kwestia zmiany nawyków żywieniowych. Odkąd zaczęłam jeść częściej ale mniejsze porcje (i szczególnie dużo rano to już wieczorem głodna nie jestem) to chudnę powolutku ale systematycznie i to chyba jedyny sposób żeby uniknąć efektu jo-jo.
A do tego polecam masaż fusami z kawy :D Raz w tygodniu, takimi po zaparzeniu kawy, jak wypijesz i zostaną Ci takie przelane fusy to tymi fusami nacierasz (u mnie tyłek, brzuch i uda). Fajnie działa antycellulitowo i leciuteńko naturalnie brązuje skórę (u mnie ledwo widać choć mam jasną karnację ale lekko brązowy odcień jest :) Można samymi fusami (ja tak robię) albo pomieszać z balsamem, potem spłukujesz prysznicem i już :)
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob maja 28, 2011 17:42 Re: WWW u Emila i Lilly- Shit happens. Life goes on.

:mrgreen: Mialam taki peeling z kofeina, sola morska i oliwka. Super dzialanie, to masz racje. Kawy tak wiele nie pije, zeby miec dosc fusow, bym musiala extra zaparzyc.

Jeszcze sprzatam... Boze, ile syfu sie w trzech miesiacach nazbieralo, a przeciez sprzatam co tydzien!!!!

SecretFire

 
Posty: 11777
Od: Sob sie 30, 2008 15:29
Lokalizacja: Kleines Wiesental (Niemcy) kiedys Brodnica

Post » Sob maja 28, 2011 17:57 Re: WWW u Emila i Lilly- Shit happens. Life goes on.

Odchudzanie za pomocą kawy? Może spróbuję :ok:

A Pusza cudna jest - taka Ptysiowata :mrgreen:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Sob maja 28, 2011 22:36 Re: WWW u Emila i Lilly- Shit happens. Life goes on.

Ufff... zdycham. Ledwo skończyłam sprzątanie, oponki zrobiłam ale dziś szybki obiad, bo już nie dałam rady zrobić pierogów tylko farsz zrobiłam (będę pierogi robić jutro). Padam na pysk. Kurcze masz rację Doris tyle tego się zbiera przez tydzień... masakra :| Idę się zezłomować.
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie maja 29, 2011 8:07 Re: WWW u Emila i Lilly- Shit happens. Life goes on.

SecretFire pisze:Jeszcze sprzatam... Boze, ile syfu sie w trzech miesiacach nazbieralo, a przeciez sprzatam co tydzien!!!!

Ja jestem przeciwniczką rupieci i zagracania mieszkania...no tak, tylko jestem :twisted: to i sprzątanie zajmuje sporo czasu.

Pozdrawiam Dorotko i życzę Ci słoneczko miłego odpoczynku po wczorajszym sprzątaniu.
U nas zapowiada się piękny, słoneczny dzionek, w nocy padało to teraz powietrze jest takie czyste i zdrowe, w sam raz dla mnie. :D
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40463
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Czw cze 02, 2011 15:18 Re: WWW u Emila i Lilly- Shit happens. Life goes on.

Dorota, jak się cieszę. Zaczynasz pisać jak Ty z kiedyś. Co za faceta poznałaś ? Pisz ! Będziemy sie zachwycać :mrgreen:
Koniecznie słodycze walnij w kąt ! Idx na trening i d***pkę zmniejsz :twisted: Jak byś nie byłą tak daleko sama by się z Tobą zawlokła, a tak załóżmy, że ja ćwiczę domu sponanie pośladków a Ty idziesz na trening co ? :mrgreen:
Obrazek

psiama

Avatar użytkownika
 
Posty: 11413
Od: Czw maja 07, 2009 13:19
Lokalizacja: Katowice/ Chorzów

Post » Nie cze 05, 2011 19:44 Re: WWW u Emila i Lilly- Shit happens. Life goes on.

Hej Dziobki,

ostatni tydzien byl strasznie zalatany, bo przyjaciolka byla i dopiero dzis ja do pociagu zawiozlam. Bylo super ale i tez smutnie. Teraz sie zbieram do spania, bo jasne, ze noce byly krotkie.

Jutro po pracy trening i moze jeden z tych dwuch facetow odpisze. Ciekawa jestem. Do tej pory cisza :-)

SecretFire

 
Posty: 11777
Od: Sob sie 30, 2008 15:29
Lokalizacja: Kleines Wiesental (Niemcy) kiedys Brodnica

Post » Nie cze 05, 2011 20:06 Re: WWW u Emila i Lilly- Shit happens. Life goes on.

Wreszcie sie pokazałaś :ok: I jakoś tak weselej piszesz niż zawsze :D Jeszcze trochę , przecież ciągle nie może być źle . Potrzymamy i poczekamy :ok: :ok: :ok: :wink:

jasdor

Avatar użytkownika
 
Posty: 16341
Od: Sob wrz 19, 2009 11:51
Lokalizacja: Krosno

Post » Nie cze 05, 2011 20:22 Re: WWW u Emila i Lilly- Shit happens. Life goes on.

Własnie - ciągle nie może byc źle :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Pon cze 06, 2011 11:40 Re: WWW u Emila i Lilly- Shit happens. Life goes on.

Pewnie, ze nie moze byc. Tylko wygrzebac sie z tego nie jest latwo. Gorka dlugow wzrasta a ja nie wiem nadal jak splacac, ale znajde cos, bo sie dzis usiade i pogrzebie na koncie co i jak place i kiedy. Moze jakis plan uloze.

W tym tygodniu bede robic zdjecia na bazarek. Pewnie mnie znowu ktos okrzyczy, ale trudno :-) Musze wesprzec Fundusz Pokrzywkowy i jeszcze jedna osobe i innej mozliwosci nie mam. Tak ze nastawcie sie na wydanie kasy :-) Owszem, nie bedzie az takich specjalow jak ostatnio, ale chociaz pare drobiazgow. A jak nie na kupno, to na rozpowszechnienie na waszych wateczkach.

Ukradlam sobie chwile w pracy i musze niestety znowu zwiewac... Wkurza mnie to...

SecretFire

 
Posty: 11777
Od: Sob sie 30, 2008 15:29
Lokalizacja: Kleines Wiesental (Niemcy) kiedys Brodnica

Post » Pon cze 06, 2011 11:53 Re: WWW u Emila i Lilly- Shit happens. Life goes on.

SecretFire pisze:A jak nie na kupno, to na rozpowszechnienie na waszych wateczkach.

Tyle to na pewno :ok: :ok: :ok: Z kupnem faktycznie może być różnie
Puszeńko

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33304
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 28 gości