Moje trzynaście łapek i cztery ogony, czyli klub bezlapków:)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw mar 17, 2011 22:03 Re: Moje trzynaście łapek i cztery ogony, czyli klub bezlapków:)

Bolkowa pisze:Ciastka upiekłam. W trakcie roboty przypomniałam sobie czemu tak rzadko korzystam z przepisów z tej książeczki. Nie cierpię wałkowania, krojenia na kawałki itd. Ale kocham ciastka z żółtym serem co w parze ze sklerozą zakończyło się pieczeniem.
Najbardziej zachwycony nimi jest Lolek. Musiałam pudełko schować, bo gdy stało na stole co rusz je zrzucał i wykradał.
No to podsumuje - jak dla mnie za dużo roboty, w smaku bez rewelacji więc nie powtórzę.
Wczorajszy wieczór spędziłam w kuchni. Dzisiaj po pracy położyłam się na chwilkę i przespałam 5 godzin :roll: . Pogoda barowa, nic mi się nie chce.


Bolkowa pogode barowa trzeba odpowiednio wspomoc :piwa: :piwa: :piwa: :piwa:
"Umrzeć - tego nie robi się kotu,bo co ma począć kot w pustym mieszkaniu.." - Wisława Szymborska.

Obrazek

Ciepła

 
Posty: 15709
Od: Nie cze 22, 2008 14:10
Lokalizacja: Wejherowo

Post » Czw mar 17, 2011 22:05 Re: Moje trzynaście łapek i cztery ogony, czyli klub bezlapków:)

Ciepła pisze:
Bolkowa pisze:Ciastka upiekłam. W trakcie roboty przypomniałam sobie czemu tak rzadko korzystam z przepisów z tej książeczki. Nie cierpię wałkowania, krojenia na kawałki itd. Ale kocham ciastka z żółtym serem co w parze ze sklerozą zakończyło się pieczeniem.
Najbardziej zachwycony nimi jest Lolek. Musiałam pudełko schować, bo gdy stało na stole co rusz je zrzucał i wykradał.
No to podsumuje - jak dla mnie za dużo roboty, w smaku bez rewelacji więc nie powtórzę.
Wczorajszy wieczór spędziłam w kuchni. Dzisiaj po pracy położyłam się na chwilkę i przespałam 5 godzin :roll: . Pogoda barowa, nic mi się nie chce.


Bolkowa pogode barowa trzeba odpowiednio wspomoc :piwa: :piwa: :piwa: :piwa:


Ostatnio wspomagam, wczoraj żubrem poprzednio forumową wisśnióweczką, a także trojanka litewską i amaretto. Mam nadzieje, że to pod AA nie podpada. Swoją droga nigdy nie miałam w domu tyle procentów na raz.

Bolkowa

 
Posty: 6665
Od: Pon gru 03, 2007 20:29

Post » Czw mar 17, 2011 22:07 Re: Moje trzynaście łapek i cztery ogony, czyli klub bezlapków:)

Bolkowa pisze:Ciastka upiekłam. W trakcie roboty przypomniałam sobie czemu tak rzadko korzystam z przepisów z tej książeczki. Nie cierpię wałkowania, krojenia na kawałki itd. Ale kocham ciastka z żółtym serem co w parze ze sklerozą zakończyło się pieczeniem.
Najbardziej zachwycony nimi jest Lolek. Musiałam pudełko schować, bo gdy stało na stole co rusz je zrzucał i wykradał.
No to podsumuje - jak dla mnie za dużo roboty, w smaku bez rewelacji więc nie powtórzę.
Wczorajszy wieczór spędziłam w kuchni. Dzisiaj po pracy położyłam się na chwilkę i przespałam 5 godzin :roll: . Pogoda barowa, nic mi się nie chce.


No i ciastek nam nie przyniosła :mrgreen: ,no ale skoro mówisz ,że niezbyt dobre, to mała strata :ryk: ,ale wcale nie powiedziane , że mnie by nie smakowaly :mrgreen:
Ale ciastka z zółtym serem 8O
proszę o przepis :mrgreen:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Czw mar 17, 2011 22:08 Re: Moje trzynaście łapek i cztery ogony, czyli klub bezlapków:)

Bolkowa pisze:
Ostatnio wspomagam, wczoraj żubrem poprzednio forumową wisśnióweczką, a także trojanka litewską i amaretto. Mam nadzieje, że to pod AA nie podpada. Swoją droga nigdy nie miałam w domu tyle procentów na raz.


zawsze się możesz z nami podzielic :ryk:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Czw mar 17, 2011 22:09 Re: Moje trzynaście łapek i cztery ogony, czyli klub bezlapków:)

To dla Sylwii, gdyby mnie scigała :mrgreen:
http://www.youtube.com/watch?v=8tFGrCenEPQ
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Czw mar 17, 2011 22:17 Re: Moje trzynaście łapek i cztery ogony, czyli klub bezlapków:)

trawa11 pisze:
No i ciastek nam nie przyniosła :mrgreen: ,no ale skoro mówisz ,że niezbyt dobre, to mała strata :ryk: ,ale wcale nie powiedziane , że mnie by nie smakowaly :mrgreen:
Ale ciastka z zółtym serem 8O
proszę o przepis :mrgreen:

Proszę uprzejmie:
2 szklanki mąki, 1 płaska łyżeczka soli (ja bym dała 1,5 ale ja lubię słone a nie solone), 3/4 szklanki gęstej śmietany, 2 żółtka, 25dkg masła - wyrobić z tego ciasto i na 2godziny włożyć do lodówki. Po czym rozwałkować, podzielić na kwadraty i na każdy położyć nadzienie i zawinąć w kopertę. Piec w nagrzanym do 180st piekarniku ok 15 min (nie mniej), na natłuszczonej lub wyłożonej papierem blasze.
A nadzienie to starty ser(25dkg) zmieszany z 1 płaską łyżeczką papryki słodkiej mielonej. Wydawało mi sie, że tego nadzienia jest za duzo, ale należy w całości je rozparcelować na ciasto, żeby smak sera był w ciastkach wyraźny.
Młody podpowiada - ciasteczka lepsze na zimno :mrgreen:

No to przyjeżdżaj anie marudź, że do Poznania jest o 60km za daleko. W sobotę spotkanie.

Bolkowa

 
Posty: 6665
Od: Pon gru 03, 2007 20:29

Post » Czw mar 17, 2011 22:22 Re: Moje trzynaście łapek i cztery ogony, czyli klub bezlapków:)

Bolkowa pisze: Proszę uprzejmie:
2 szklanki mąki, 1 płaska łyżeczka soli (ja bym dała 1,5 ale ja lubię słone a nie solone), 3/4 szklanki gęstej śmietany, 2 żółtka, 25dkg masła - wyrobić z tego ciasto i na 2godziny włożyć do lodówki. Po czym rozwałkować, podzielić na kwadraty i na każdy położyć nadzienie i zawinąć w kopertę. Piec w nagrzanym do 180st piekarniku ok 15 min (nie mniej), na natłuszczonej lub wyłożonej papierem blasze.
A nadzienie to starty ser(25dkg) zmieszany z 1 płaską łyżeczką papryki słodkiej mielonej. Wydawało mi sie, że tego nadzienia jest za duzo, ale należy w całości je rozparcelować na ciasto, żeby smak sera był w ciastkach wyraźny.
Młody podpowiada - ciasteczka lepsze na zimno :mrgreen:

No to przyjeżdżaj anie marudź, że do Poznania jest o 60km za daleko. W sobotę spotkanie.


dzieki za przepis :1luvu:
Jejuniu ,sobota to juz lada chwila :ryk: .
nie zdazę :mrgreen:
ale dziękuję za zaproszenie :wink:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Czw mar 17, 2011 22:23 Re: Moje trzynaście łapek i cztery ogony, czyli klub bezlapków:)

trawa11 pisze:
Dorota pisze:
Pomagam Duzej pruc piekny bialy kordonek.

Mru


a jak to pranie w twoim wydaniu Mru wygląda? :ryk:


Prucie, a nie pranie :evil:

Mru troche oburzony
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Czw mar 17, 2011 22:30 Re: Moje trzynaście łapek i cztery ogony, czyli klub bezlapków:)

Bolkowa te ciastka to dobre na slono-ostro do pifka :piwa: :piwa: :piwa: :piwa:
"Umrzeć - tego nie robi się kotu,bo co ma począć kot w pustym mieszkaniu.." - Wisława Szymborska.

Obrazek

Ciepła

 
Posty: 15709
Od: Nie cze 22, 2008 14:10
Lokalizacja: Wejherowo

Post » Czw mar 17, 2011 22:31 Re: Moje trzynaście łapek i cztery ogony, czyli klub bezlapków:)

trawa11 pisze:dzieki za przepis :1luvu:
Jejuniu ,sobota to juz lada chwila :ryk: .
nie zdazę :mrgreen:
ale dziękuję za zaproszenie :wink:

Trawko, nie zwlekaj z decyzją bo codziennie coś sączę i procentów w butelce ubywa. A nie wiem, kiedy znowu ktoś mi coś podaruje.
A, jeszcze przypomniałam sobie, że mam schowane 2 butelki gluhweina. jak szybko wiosna nastanie to jest szansa, że chociaz jedna butekczyna do zimy przetrzyma :wink:

Bolkowa

 
Posty: 6665
Od: Pon gru 03, 2007 20:29

Post » Czw mar 17, 2011 22:32 Re: Moje trzynaście łapek i cztery ogony, czyli klub bezlapków:)

Ciepła pisze:Bolkowa te ciastka to dobre na slono-ostro do pifka :piwa: :piwa: :piwa: :piwa:

To tez je wczoraj żuberkiem popijałam :mrgreen:

Bolkowa

 
Posty: 6665
Od: Pon gru 03, 2007 20:29

Post » Czw mar 17, 2011 22:35 Re: Moje trzynaście łapek i cztery ogony, czyli klub bezlapków:)

Bolkowa pisze:
Ciepła pisze:Bolkowa te ciastka to dobre na slono-ostro do pifka :piwa: :piwa: :piwa: :piwa:

To tez je wczoraj żuberkiem popijałam :mrgreen:


no full wypas widze Bolkowa tak trzymaj :ok: :piwa: :piwa: :piwa: :piwa:
ja wczoraj pokerek w kosci przy ginie z tonickiem :mrgreen: :ok:
"Umrzeć - tego nie robi się kotu,bo co ma począć kot w pustym mieszkaniu.." - Wisława Szymborska.

Obrazek

Ciepła

 
Posty: 15709
Od: Nie cze 22, 2008 14:10
Lokalizacja: Wejherowo

Post » Czw mar 17, 2011 22:45 Re: Moje trzynaście łapek i cztery ogony, czyli klub bezlapków:)

Pruje.

Mru
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Czw mar 17, 2011 22:45 Re: Moje trzynaście łapek i cztery ogony, czyli klub bezlapków:)

Dorota pisze:
Prucie, a nie pranie :evil:

Mru troche oburzony


No widzisz Mru 8O
ciotka już ślepawa :oops: :oops: :oops:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Czw mar 17, 2011 22:46 Re: Moje trzynaście łapek i cztery ogony, czyli klub bezlapków:)

Ciepła pisze:Bolkowa te ciastka to dobre na slono-ostro do pifka :piwa: :piwa: :piwa: :piwa:


a ja piwa nie lubię :mrgreen:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, pibon i 116 gości