Jej Futrzastosc Chanelle i swita

Bry

Czuje sie jak wyciagnieta z pralki, ale ogolnie lepiej. Antybiotyk dziala.

Daria, korzystajac z tygodnia przerwy w szkole (z litosci dla Moski nie uzylam slowa na w :mrgreen:

) posprzatala w swoim pokoju i zmienila wystroj. Miedzy innymi pojawil sie pewien element, ktory rozwiewa wszelkie watpliwosci co do kociarowosci mojej corki

Za oknami zimno, mokro i pizgo. Koty spia. Chanelle udala sie do schronu :lol:

Fiona spi kulturalnie, na lozku

A Mimil sam nie wie co ma ze soba zrobic

Miedzy innym zajal sie oskalpowaniem papirusa...

Dzieki temu wiedzialam od razu kto rzygal w nocy :roll:

No to zimowo sie zrobilo w państwie dunskim...ech ja zaraz tez pod kocyk sie udam

Cudowna Królowa moja :1luvu:

Darunia jest cudowna zakocona dziewczynka a jaka czyścioszka

Dobrze, że już lepiej! :ok:

Daria tak sama z siebie posprzątała?! Niepoganiana?

Są takie dzieci?

Super zdjęcie! Wygląda tu trochę jak żyrafa - jeszcze tylko szyję powinien wyciągnąć :lol:

No bez przesady, Daria sprzata jak ma do tego odpowiedni nastroj

Czyli rzadko. Ale za to nabrala ochoty do gry na pianinie i sama z siebie codziennie cwiczy. W wystroj jej pokoju i porzadek przestalam ingerowac, to jest jej kawalek podlogi

TZ zaofiarowal sie, ze pojedzie po zakupy. A ze nigdy sam tego nie robi, poprosilam Darie, zeby z nim pojechala. Jakos jestem spokojniejsza o zawartosc toreb z zakupami :wink:

Jak widzicie, z posiadania corek sa same korzysci :lol: