Kicia_ pisze:JaEwka pisze:Nie mam dobrych wiadomosciWilczka ma przewlekla niewydolnosc nerek
:(:( ( mocznik podwyzszony, kreatynina podwyzszona, ciezar moczu niewlasciwy) Od dzisiaj jest na karmie nerkowej. Dostala tez kroplowke. A jutro ja mam juz sama robic i mam nadzieje ze mi sie uda.. bo Wilczka nie jest taka grzeczna jak u weta jezeli chodzi o robienie cos przy niej (chociaz i tak mam rany wojenne na rece bo dostala kroplowke z witaminami i mogla ja piec i w koncu postanowila sie wyrwac)Po zatym jeszcze nigdy nie wbijalam nikomu igly
ale mam nadzieje ze sie uda. Miejmy tylko nadzieje ze jeszcze troche z nami pobedzie.
Może nie będzie tak źle... Regularnie diagnozowane koty na specjalnej karmie nie żyją dużo krócej niż normalne koty. Uszy do góry!
Oby tak bylo. Ja mam pierwszy raz doczynienia z kotem z taka choroba (wogule to nie mam za duzego doswiadczenia z kotami oprocz Spajkiego ktory ma dopiero 2 lata)