Mój Pięciokot. cz.7 (po faceliftingu.) ;))

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw maja 14, 2009 12:36

kalair pisze:Można i tak. :wink:
Qrka, zbulwersowałam się.. :roll:

A czym?? 8O
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Czw maja 14, 2009 12:43

kinga w. pisze:
kalair pisze:Można i tak. :wink:
Qrka, zbulwersowałam się.. :roll:

A czym?? 8O

A, bo muszę iść na jeden dzień na targ, zastąpić tą, co tam siedzi. Strasznie marnie tam idzie,i szefowa chce się przekonać, czy faktycznie, czy sprzedawca taki marny. Mam iść przetestować. A to dla mnie horror. :evil: :evil: :evil: :evil: Ostatecznie raz mogę iść, ale później już mnie nie zaciągnie wołami.
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Czw maja 14, 2009 12:46

Czekaj... Ta Twoja była szefowa z ostatniej pracy?? Ja bym nie poszła. Nie po takim numerze jak Ci wywinęła. Z jakie racji jeszcze czegoś od Ciebie oczekuje?
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Czw maja 14, 2009 12:52

kinga w. pisze:Czekaj... Ta Twoja była szefowa z ostatniej pracy?? Ja bym nie poszła. Nie po takim numerze jak Ci wywinęła. Z jakie racji jeszcze czegoś od Ciebie oczekuje?

Ne ne! Moja kochana szefowa obecna! :lol: :lol:
Wykupiła stoisko, ale jak na razie kicha. Ta, co tam jest, jakoś nie wydaje się odpowiednią osobą. Ale może i faktycznie po prostu mało ludzi..Fakt, że targ to inna specyfika.
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Czw maja 14, 2009 13:06

Chyba że tak... Jeśli dopiero zaczęła na targu, to może powinna poczekać aż ludzie załapią... Jak chcesz to spróbuj, może faktycznie sprzedawca się nie udał.
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Czw maja 14, 2009 13:10

kinga w. pisze:Chyba że tak... Jeśli dopiero zaczęła na targu, to może powinna poczekać aż ludzie załapią... Jak chcesz to spróbuj, może faktycznie sprzedawca się nie udał.

No, ja tam raz byłam, i rzeczywiście chyba się musi wyrobić. Ale na to nie ma czasu..Tam są duże opłaty-notabene większe, niż czynsz za sklep!-a utargi bliskie zeru. I opłać pracownika...Czekaliśmy na dni targowe,potem aż Czesi są po wypłacie, i nic...
No skoczę tam na jeden dzionek, zobaczę. Jak nie pójdzie, likwiduje, bo nie ma sensu trzymać teraz stoiska. Może na jesień,wtedy jest nalot.
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Czw maja 14, 2009 13:28

Opłaty "placowe" wyższe od czynszu za sklep?? Chore.
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Czw maja 14, 2009 13:35

kinga w. pisze:Opłaty "placowe" wyższe od czynszu za sklep?? Chore.

Opłata za stoisko-to prawie 700 zł. Plus opłata 20 zł-która na dużym targu jest zbierana za każdym razem. Tu-raz był. Chyba tygodniowa...
Sklep ma niski czynsz,z bo raz, że w miejscu mało uczęszczanym, dwa, jest mały, oprócz czynszu prawie nic latem, bo witryna wielka, światła się nie świeci, więc prądu zero. No,teraz jeszcze grzejemy oczywiście grzejniczkiem elektrycznym.
Sklep jest naprzeciwko zakładu Zampol. Zakładu nie ma od lat. Ale co ważne-podobno mają tam budować Sferę-jak Bielska Sfera, czy krakowska galeria. W urzędzie miasta też jej tak powiedzieli. I już nawet jest wykupiony parking dla Sfery. Więc może to być bardzo dobre miejsce.
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Czw maja 14, 2009 13:42

Nooo... W perspektywie miejsce moze być niezłe. W galeriach ceny są koszmarne, mały sklepik tuż obok... Na dwoje babka wróżyła - albo ludzie go zleją bo w galerii wszystko na miejscu, albo będą zaglądać bo blisko a ceny mogą być lepsze. Się zobaczy.

Dałam kotom mleka. Strasznie się pchały... Zobaczymy jaki będzie efekt. Może być rzadki bo dawno nie piły. Swoją drogą Tysiek też pyszcz wsadził - ciekawa jestem czy rzygnie. Ale Hino to po prostu z mruczeniem w miseczkę wpadła. Zboka ma - one dostawały do picia tylko mleko. Możliwe bo wody szukały w zlewozmywaku - dość długo trwało zanim załapały że woda stoi obok karmy i to jest ich woda a łażenia po zlewie to ja sobie za bardzo nie życzę.
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Czw maja 14, 2009 14:09

kinga w. pisze:Nooo... W perspektywie miejsce moze być niezłe. W galeriach ceny są koszmarne, mały sklepik tuż obok... Na dwoje babka wróżyła - albo ludzie go zleją bo w galerii wszystko na miejscu, albo będą zaglądać bo blisko a ceny mogą być lepsze. Się zobaczy.

Dałam kotom mleka. Strasznie się pchały... Zobaczymy jaki będzie efekt. Może być rzadki bo dawno nie piły. Swoją drogą Tysiek też pyszcz wsadził - ciekawa jestem czy rzygnie. Ale Hino to po prostu z mruczeniem w miseczkę wpadła. Zboka ma - one dostawały do picia tylko mleko. Możliwe bo wody szukały w zlewozmywaku - dość długo trwało zanim załapały że woda stoi obok karmy i to jest ich woda a łażenia po zlewie to ja sobie za bardzo nie życzę.

Ceny w porównaniu z galerią śmieszne :twisted: .A towar dobry.Ta sama rzecz w Warszawie ma 3-4krotne przebicie. 8O


A czemu im dajesz mleko?
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Czw maja 14, 2009 14:23

Bo chcą. Futro i Kłaczek zawsze dostawały, ze wzgl. na sensacje Tyśka przestałam im dawać, ale lubią. A Miyuki i Hino przepadają za mlekiem. Wychodzę z założenia że ludzie piją mleko mimo teorii że nie tylko nie jest zdrowe ale wręcz upośledza wchłanianie z przewodu pokarmowego, sama je pijam choćby w kawie, więc co będę głupolom żałować jeśli nie dostaną sraki albo nie zaczną pawikować?
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Czw maja 14, 2009 14:28

No,jeśli nic im nie jest. W domu widzisz. :wink:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Czw maja 14, 2009 14:36

Ty Bożenka, a ja to tak bym przebiegle jak tam nie lubisz chodzić na ten targ. Bo jak się wykażesz to masz jak w banku, że będziesz tam siedziała. 8)

Tyzma

 
Posty: 4557
Od: Sob wrz 20, 2008 21:44

Post » Czw maja 14, 2009 14:37

kinga w. pisze:
Monika pisze:Bry :D
Niegrzeczny Klacek :twisted:

dzis ja bylam na odsysaniu i lapa spuchnieta boli...


bardzo niegrzeczny. Padalec jeden.
Na czym byłaś??

krew mi odessali - duzo :(
nazbieralo mi sie badan do zrobienia.

Mam nadzieje, ze po mleku z kociszczami masz spokuj. Moja Zuu uwielbia mleko, ale jej szkodzi.
Monika & Ruda i Kropek. Za TM Bursztyn, Kocinka, Cykoria, Wodzik, Dyś i Zuzia..
Nasz wątek http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46 ... #p10850216

Monika

 
Posty: 17883
Od: Pt lut 22, 2002 12:49
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw maja 14, 2009 14:52

Tyzma pisze:Ty Bożenka, a ja to tak bym przebiegle jak tam nie lubisz chodzić na ten targ. Bo jak się wykażesz to masz jak w banku, że będziesz tam siedziała. 8)

Spokojnie..Uprzedziłam, że tylko raz się poświęcę. :twisted:
I wolałabym stracić pracę, niż siedzieć na targu. :twisted:
Zresztą...może nie iść, prawda? :mrgreen: :lol: :lol:
Cześć Tyzma! :wink:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Franciszek1954 i 104 gości