jerzykowka pisze:mziel52 pisze:Jeśli te wyniki się utrzymają, to ja bym na Twoim miejscu powtórzyła za czas jakiś USG. Może i tam nastąpi cud?
Sprobuje, ale to juz chyba byloby za duzo szczescia... Wet twierdzi, ze dzieki Rubenalowi te klebuszki nerkowe, jakie jeszcze Jerzykowi zostaly zaczely bardzo dobrze pracowac. Ale sam jest tak zszokowany rozwojem sytuacji, ze nic nie wie na pewnoJutro powtarzamy badania...
Takie male OT
Ze wzgledu na chorobe Jerzyka postanowilam zrobic przerwe w tymczasowaniu. Przede wszystkim zeby zapewnic mu spokoj na ostatnim etapie zycia, no i ze wzgledu na finanse, zdruzgotane leczeniem.
Skoro jednak los podarowal Jerzynie kawal zycia, to my z Jerzykiem podjelismy decyzje, ze podarujemy kąt biedzie w wielkiej potrzebie. I wczoraj trafila do nas 6miesieczna burania, ktora wazy 0.5kg, ma amputowana lapke, zawansowany kk, ktory zakleja jej oczy i nosek. W schronisku juz nic nie jadla, byla juz na kroplowkach. Przyjechala z wenflonikiem w cieniutenkiej lapence i wielkim serduchem w szkieleciku.
Na leczenie bede wystawiac bazarki, na ktore fanty dostalam od kochanej ZabersProsimy o kciuki i zapraszamy na watek kici (ktorego jeszcze nie ma
) i bazarki, jak juz je zaloze
![]()
Oczywiscie wyszlo duze OT
Jerzykowa


Prosimy o kciuki i zapraszamy na watek kici (ktorego jeszcze nie ma 







