
http://www.sfd.pl/PANGA_-_Przestroga_-_ ... 21239.html
Albo tu

http://pytamy.interia.pl/question/dlacz ... iezdrowa/1
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
skaskaNH pisze:A ja przeczytałam to, co napisała Czitka - i przyznam, że też mi sie coś podobnego o uszy obiło, tzn. że to jest wybryk genetyków.
Tak czy inaczej, smakuje mi bardzo.
Mam nadzieje, ze ta modyfikacja nie jest jakas straaasznie szkodliwa i że nie musze już zacząc spisywac testamentu![]()
Jakby co, to zrobie wyliczanke, komu z Was zapisac moje bezcenne FootraZastanawiam sie, czy tym zaszczytnym prezentem nie obdarzyć Szanownej MZ-tki
skaskaNH pisze:Ja też osobiście wolałabym wierzyć, ale odkąd zdemaskowałam św. Mikołaja, zaczełam sie robić podejrzliwaFemka pisze: Osobiście wolę wierzyć, że to afrykańska ryba.
czitka pisze:A może przy okazji tu?![]()
Estraven pisze:czitka pisze:A może przy okazji tu?![]()
Można. Skłania do zastanowienia, nawet jeśli bez konkretnych raportów robi trochę wrażenie urban legend.
Zwykle kupuję świeże filety (nie mrożone) co już wcześniej kazało mi się zastanowić, skąd je biorą w tej postaci
Femka pisze:i do jakich konkluzji doszedłeś?
to z Południowej Afryki mnniej więcej tyle samo czasu, co z Wietnamu - jak przypuszczam około 6 godzinEstraven pisze:Femka pisze:i do jakich konkluzji doszedłeś?
Że być może hodowle znajdują się także gdzieś bliżej, niż we wzmiankowanym Wietnamie.
Chociaż może oni je w zbiornikach przez pół świata przewożą?Bo aby samolotami dostarczali do Europy, to raczej nie sądzę.
Estraven pisze:Femka pisze:i do jakich konkluzji doszedłeś?
Że być może hodowle znajdują się także gdzieś bliżej, niż we wzmiankowanym Wietnamie.
Chociaż może oni je w zbiornikach przez pół świata przewożą?Bo aby samolotami dostarczali do Europy, to raczej nie sądzę.
ziemowit pisze:Panga - dobra rybka, mniej tłusta i łagodnejsza w smaku od dorsza. Podejrzewam, ze zastryzki hormonalne - jesli to jakowaś prawda - dają sie strawić... i jakoś nie chce mi się wierzyć, że kwasy żółądkowe sobie nie poradzą z tym, zeby to rozłożyć...
po tym, co widziałem na targu rybnym w Chanii, nowe rybki których jeszcze nie widziałem - to jakoś mnie nie dziwią
na marginesie - rekin w Grecji jest jedną z tańszych... 3,5 euro za kg
ośmiornica dochodzi do 18 euro ale za to pyyyycha jest
Femka pisze:a pamiętasz aferę z chińskimi truskawkami, które docierały świeże do Polski?
(...)
Poza tym, jaką masz pewność, że te filety nie były zamrożone?
nie chwal się, że jesteś z Łodzi bo to ostatnio krępująceFemka pisze:ziemowit pisze:Panga - dobra rybka, mniej tłusta i łagodnejsza w smaku od dorsza. Podejrzewam, ze zastryzki hormonalne - jesli to jakowaś prawda - dają sie strawić... i jakoś nie chce mi się wierzyć, że kwasy żółądkowe sobie nie poradzą z tym, zeby to rozłożyć...
po tym, co widziałem na targu rybnym w Chanii, nowe rybki których jeszcze nie widziałem - to jakoś mnie nie dziwią
na marginesie - rekin w Grecji jest jedną z tańszych... 3,5 euro za kg
ośmiornica dochodzi do 18 euro ale za to pyyyycha jest
u nas w mieście mówi się zastrzyki
ziemowit pisze:nie chwal się, że jesteś z Łodzi bo to ostatnio krępująceFemka pisze:ziemowit pisze:Panga - dobra rybka, mniej tłusta i łagodnejsza w smaku od dorsza. Podejrzewam, ze zastryzki hormonalne - jesli to jakowaś prawda - dają sie strawić... i jakoś nie chce mi się wierzyć, że kwasy żółądkowe sobie nie poradzą z tym, zeby to rozłożyć...
po tym, co widziałem na targu rybnym w Chanii, nowe rybki których jeszcze nie widziałem - to jakoś mnie nie dziwią
na marginesie - rekin w Grecji jest jedną z tańszych... 3,5 euro za kg
ośmiornica dochodzi do 18 euro ale za to pyyyycha jest
u nas w mieście mówi się zastrzyki
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1387 gości