FIONA nerkowa za TM - 16 rocznica :(

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto paź 23, 2007 10:19

Hmmm... :oops:

A jakoś mi się tak wpasowałaś w to zdjęcie. :roll: :wink:
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Wto paź 23, 2007 11:50

Trochę czasu tu nie zaglądałam, cieszę się że Fionka tak świetnie się miewa! Tak trzymać!
Śliczny ogródek i śliczna kicia :D Przypomina mi Kitę - naprawdę! Tak samo miziasta i nawet z wyglądu podobna!
A z tą Dwunożną na fotkach to niezła zmyła :wink: :lol:

Ania z Poznania

 
Posty: 3378
Od: Śro gru 17, 2003 15:25
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto gru 04, 2007 12:25 Fiona nerkowa

Dzisiejszy poranny spacerek Fionusi zaowocował kilkoma fajnymi sytuacjami
chciałysmy się pohuśtac
Obrazek

Obrazek
Ostatnio edytowano Wto gru 04, 2007 12:45 przez gisha, łącznie edytowano 1 raz

gisha

 
Posty: 6078
Od: Wto sty 17, 2006 12:01

Post » Wto gru 04, 2007 12:31

Obrazek
Obrazek

i spotkałysmy takiego fajnego Kendo

gisha

 
Posty: 6078
Od: Wto sty 17, 2006 12:01

Post » Wto gru 04, 2007 22:00

gisha pisze:Obrazek


:love: :lol:

Piękny widok, od razu poprawia się nastrój.
Fionka śliczna, kolejny raz powtórzę, że nigdy bym nie przypuszczała, że ona taka chora. Wygląda bardzo dobrze. I jaka zadowolona, jak może na spacerek wyjść.
Obrazek
Obrazek

Edyta i Sebastian

 
Posty: 649
Od: Sob paź 28, 2006 21:36
Lokalizacja: Koszalin

Post » Wto gru 04, 2007 22:24

Cudne to zdjęcie z amstaffem. :1luvu: :1luvu:

A Fionka tak bez szeleczek, bez niczego? Nie ucieka? 8O
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Śro gru 05, 2007 7:53

Agn pisze:Cudne to zdjęcie z amstaffem. :1luvu: :1luvu:

A Fionka tak bez szeleczek, bez niczego? Nie ucieka? 8O


Wiedziałam Agus ze bedzie Ci się podobać.

Fionka bez szeleczek, pod moim nadzorem i nie ucieka .Jest bardzo posłuszna :)

gisha

 
Posty: 6078
Od: Wto sty 17, 2006 12:01

Post » Śro gru 05, 2007 8:04

piekna :1luvu:
Fiona jest idealnym przykladem jak milosc i upor opiekuna pomagaja przy chorobach przewleklych - gratulacje gisha :D :D :D
Obrazek

Kaska

 
Posty: 7487
Od: Pt paź 17, 2003 21:24
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro gru 05, 2007 11:18

Kaska pisze:piekna :1luvu:
Fiona jest idealnym przykladem jak milosc i upor opiekuna pomagaja przy chorobach przewleklych - gratulacje gisha :D :D :D

Dzieki Kaska, chcialam tylko przypomniec ze za chwilę minie 2 lata od diagnozy Fionki.
To jest dowód, ze czasem koty z bardzo wysokimi nerkowymi wynikami
mogą jeszcze zyc w ograniczonym , ale komforcie .
Gorzej oczywiście z opiekunami, ktorzy mają swiadomosć nieuleczalnej .smiertelnej choroby.

gisha

 
Posty: 6078
Od: Wto sty 17, 2006 12:01

Post » Śro gru 19, 2007 12:27

Fionusia od paru dni marnie sie czuła,apetyt mniejszy i prawie caly czas
skulona, ale dziś juz lepiej .
Wczoraj badalam mocz i na posiew tez dałam.
Bardzo wysokie PH ma, jeszcze takiego nie miala PH 8
Czym zakwasić?????????Urinal zaczęlam podawać.
ciezar 1010
białko 38md/dl
nabłonki płaskie pojdyńcze
nabłonki okragle 0-1 w polu widzenia (pierwszy raz sie pojawily, czy ktoś wie skad one są?)
leukocyty 10-15 wpw
erytr.swieze 0-2 w pw.
liczne bakterie
Zobaczymy co posiew pokaze co to za bakterie.
Nie wiem czy od razu dac jej furagin ,czy czekac na posiew
Straszliwie bałam się odbierac te wyniki.
Najgorzej ze nie mam z kim skonsultowac .Dr Czubek w W-wie.
Moze jak bedzie wynik posiewu to spróbuję zadzwonic, może sie uda.
Prosze,trzymajcie kciuki !

gisha

 
Posty: 6078
Od: Wto sty 17, 2006 12:01

Post » Śro gru 19, 2007 16:39

gisha - jak posiew juz sie robi i bedzie od razu wykonany antybiogram - to nie czekalabym z podaniem
moze zapytaj weta o antybiotyk o szerokim spektrum dzialania, zeby jak najszybciej zaeragowac zanim badania beda gotowe
no i nie zapominjamy, ze to bakterie wlasnie lubia sobie stworzyc wysokie PH, zeby sie lepiej namnazac

trzymam mocno kciuki :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

Kaska

 
Posty: 7487
Od: Pt paź 17, 2003 21:24
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro gru 19, 2007 16:51

Wedlug mnie cos moze sie zaczynac zlego dziac bo te leukocyty troche sa za duze i te pH . Z tymi licznymi bakteriami to do konca nie wiadomo bo mocz nie byl pobierany bezposrednio z pecherza igla i te bakterie moga pochodzic nawet z zewnatrz ale moga tez z pecherza a w najgorszym przypadku z nerek. Gisha jezeli i tak przymierzalas sie do robienia badan krwi to moze to dobry moment , bo potem Swieta i trudno bedzie cos przebadac. Moze to nic sie nie dzieje ale jednak trzeba uwazac bo wyniki sa troche zawyzone. Ja bylem z Krawateczka na planowanym badaniu krwi i niestety wyniki sie pogorszyly. Zajrzyj prosze Gisha za godzinke na watek Krawateczki bo mimo ze podaje Alusal to Fosfor poszedl poza norme i juz zwiekszylem dawke ale to dziwne.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
KRAWATKA KICIA BURASIA NIUNIUŚ

Pedro

 
Posty: 1901
Od: Nie lut 15, 2004 20:42
Lokalizacja: Szczecin

Post » Śro gru 19, 2007 18:25

Kaska pisze:gisha - jak posiew juz sie robi i bedzie od razu wykonany antybiogram - to nie czekalabym z podaniem
moze zapytaj weta o antybiotyk o szerokim spektrum dzialania, zeby jak najszybciej zaeragowac zanim badania beda gotowe
no i nie zapominjamy, ze to bakterie wlasnie lubia sobie stworzyc wysokie PH, zeby sie lepiej namnazac

trzymam mocno kciuki :ok: :ok: :ok: :ok:

Kaska, wiem ze bakterie przy wysokim PH sie namnażają, ale czym zakwaszać?
Da;am Fionusi furagin , pamietam ze poprzednio dr tez kazala, póki posiewu nie bylo i wyniki nie były takie straszne.
Antybiotyku na razie boje się dawać.
Niw wiem tylko czy dobrze pamietam dawke 1/2 tabletki 3 razy dziennie?

gisha

 
Posty: 6078
Od: Wto sty 17, 2006 12:01

Post » Śro gru 19, 2007 21:12

Ja kiedyś miałam ustaloną dawkę furaginu (dla kota bez problemów nerkowych, ale za to z pęcherzem) 2 x dziennie 1/4 tabletki. Kot ważył 5 kg.
A z kolei w przypadku Biri wetka powiedziała, ze jest przeciwna, żeby podawać w ciemno nawet bardzo małą dawkę (inny wet wtedy zaproponował 1/8 tabletki 2 x dziennie max. 3 dni).
Więc już sama nie wiem.

Mocno trzymam kciuki za Fionusię. I Ty Soniu również się trzymaj.
Obrazek
Obrazek

Edyta i Sebastian

 
Posty: 649
Od: Sob paź 28, 2006 21:36
Lokalizacja: Koszalin

Post » Śro gru 19, 2007 22:19

Dzięki Edytko, moze faktycznie będę dawać 1/4 tabletki.
Teraz na ulotce widzę ze dzieciom od 4 tyg daje sie 5-7mg na kg wagi ciala na dobę w 2 -3 dawkach , wiec około tabletki na dobe dla Fionki ,
ale z powodu nerek troszkę mniej,wiec chyba 1/4 tab. bedzie ok.
Chyba nie daję rady i zaczynam panikować- i się nakręcam.
Jutro popytam jakiegos weta.
Prosze o kciuki dla biednej Fionusi :(

gisha

 
Posty: 6078
Od: Wto sty 17, 2006 12:01

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Meteorolog1 i 36 gości