MaryLux pisze:Moli25 pisze:Dopiero do domu weszłam
Lusia
To gdzie byłaś do tej pory?
U teściów, mówiłam Ci przez telefon

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
MaryLux pisze:Moli25 pisze:Dopiero do domu weszłam
Lusia
To gdzie byłaś do tej pory?
Moli25 pisze:MaryLux pisze:Moli25 pisze:Dopiero do domu weszłam
Lusia
To gdzie byłaś do tej pory?
U teściów, mówiłam Ci przez telefon
aga66 pisze:To Mary mialaś przeżycia, nie zazdroszczę.
MalgWroclaw pisze:Lusiu, bałaś się?
MaryLux pisze:
Koza w żywej szopce. Taka szopka to tradycja parafii na ul. Wittiga we Wro: zwierzęta są z zoo (też "parafianie" tego kościoła). W tym roku skromnie było: były owce, kozy, kucyki i osioł. W budkach, z siankiem i jedzonkiem.
Osioła mądry: jakieś dziecko (w wieku szkolnym, zatem piszącym) chciało go pokarmić swoimi przysmakami, to pokazał łbem napis: Proszę nie karmić zwierząt
mir.ka pisze:MaryLux pisze:
Koza w żywej szopce. Taka szopka to tradycja parafii na ul. Wittiga we Wro: zwierzęta są z zoo (też "parafianie" tego kościoła). W tym roku skromnie było: były owce, kozy, kucyki i osioł. W budkach, z siankiem i jedzonkiem.
Osioła mądry: jakieś dziecko (w wieku szkolnym, zatem piszącym) chciało go pokarmić swoimi przysmakami, to pokazał łbem napis: Proszę nie karmić zwierząt
czyli kto osioł
MaryLux pisze:mir.ka pisze:MaryLux pisze:
Koza w żywej szopce. Taka szopka to tradycja parafii na ul. Wittiga we Wro: zwierzęta są z zoo (też "parafianie" tego kościoła). W tym roku skromnie było: były owce, kozy, kucyki i osioł. W budkach, z siankiem i jedzonkiem.
Osioła mądry: jakieś dziecko (w wieku szkolnym, zatem piszącym) chciało go pokarmić swoimi przysmakami, to pokazał łbem napis: Proszę nie karmić zwierząt
czyli kto osioł
Osioł to osioł, a dziecko osisioł.
Dobrze, że mądra matka mu powiedziała: Patrz, co ci osioł pokazuje. Dziecko posłuchało. Nadzieja żyje
mir.ka pisze:MaryLux pisze:mir.ka pisze:MaryLux pisze:
Koza w żywej szopce. Taka szopka to tradycja parafii na ul. Wittiga we Wro: zwierzęta są z zoo (też "parafianie" tego kościoła). W tym roku skromnie było: były owce, kozy, kucyki i osioł. W budkach, z siankiem i jedzonkiem.
Osioła mądry: jakieś dziecko (w wieku szkolnym, zatem piszącym) chciało go pokarmić swoimi przysmakami, to pokazał łbem napis: Proszę nie karmić zwierząt
czyli kto osioł
Osioł to osioł, a dziecko osisioł.
Dobrze, że mądra matka mu powiedziała: Patrz, co ci osioł pokazuje. Dziecko posłuchało. Nadzieja żyje
chocziaż tyle ,że matka nie osioł
Użytkownicy przeglądający ten dział: elkaole i 936 gości