InkaPigulinka - teraz ja :) 33

kuba.kaczor13 pisze:Perełkowo pozdrawia serdecznie w deszczowy czwartek .

Mój szefu zawsze rano przynosi mi drożdżówkę do kawki (jakkolwiek głupio by to nie
brzmiało ).Serio serio .Równy chłop.

Hmmm, to zabrzmiało trochę dwuznacznie, aczkolwiek moja szefowa kiedyś nas wszystkich poczęstowała sokiem swojej produkcji. Ale to było raz.

mir.ka pisze:
MB&Ofelia pisze:Wy się byczycie, a ja pół dnia spędziłam w kuchni
Upiekłam szarlotkę i babeczki. Muszę jeszcze jutro dotaszczyć to do pracy.
Na szczęście moje pannice ciasta kruchego nie lubią, jabłek też nie, więc nie muszę się obawiać, że przez noc szarlotka zniknie
Ale gdyby tu była Ineczka - smakoszka, to bym jej trochę tego ciasta kruchego uskubała

może nie zniknie całkiem
ale popróbować można czy nadaje się do jedzenia
bo może Duża nie mówi prawdy

Duże rzadko mówią prawdę
Inka

Caragh pisze:Buziaczki czarna Pięknotko

barbarados pisze:Cześć Inuś .
Dobrze mówią . Wszystkiego trzeba samemu próbować , bo nie wiadomo , co komu zasmakuje

Ince smakuje wszystko, co się nadaje do jedzenia
Duża

MB&Ofelia pisze:Ja w zasadzie lubię piec ciasta (nie za często, ale od czasu do czasu owszem, chętnie). Jeść też lubię .
Akurat w pracy najbardziej za szarlotką przepadają osoby, które ja też lubię, więc mogę co jakiś czas im i sobie osłodzić życie

To zmienia postać rzeczy

MaryLux pisze:
kuba.kaczor13 pisze:Perełkowo pozdrawia serdecznie w deszczowy czwartek .

Mój szefu zawsze rano przynosi mi drożdżówkę do kawki (jakkolwiek głupio by to nie
brzmiało ).Serio serio .Równy chłop.

Hmmm, to zabrzmiało trochę dwuznacznie, aczkolwiek moja szefowa kiedyś nas wszystkich poczęstowała sokiem swojej produkcji. Ale to było raz.

i co? zaszkodził, że powtórki nie było?

mir.ka pisze:
MaryLux pisze:
kuba.kaczor13 pisze:Perełkowo pozdrawia serdecznie w deszczowy czwartek .

Mój szefu zawsze rano przynosi mi drożdżówkę do kawki (jakkolwiek głupio by to nie
brzmiało ).Serio serio .Równy chłop.

Hmmm, to zabrzmiało trochę dwuznacznie, aczkolwiek moja szefowa kiedyś nas wszystkich poczęstowała sokiem swojej produkcji. Ale to było raz.

i co? zaszkodził, że powtórki nie było?

Nie, szkocka natura się odezwała

MaryLux pisze:
barbarados pisze:Cześć Inuś .
Dobrze mówią . Wszystkiego trzeba samemu próbować , bo nie wiadomo , co komu zasmakuje

Ince smakuje wszystko, co się nadaje do jedzenia
Duża

Mądra dziewczynka . :1luvu:

Moim smakuje nawet to co sie dla nich nie nadaje do zjedzenia :roll:

barbarados pisze:
MaryLux pisze:
barbarados pisze:Cześć Inuś .
Dobrze mówią . Wszystkiego trzeba samemu próbować , bo nie wiadomo , co komu zasmakuje

Ince smakuje wszystko, co się nadaje do jedzenia
Duża

Mądra dziewczynka . Moim smakuje nawet to co sie dla nich nie nadaje do zjedzenia

Inka uważa, że także foliowe woreczki nadają się do wylizania