WĄTEK ILUSTROWANY. Lolek.

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Śro lip 02, 2014 7:17 Re: Milka, Kropka, Frodo i Frycek. Co dalej, Boćku?

Joasiu... no co tu napisać... :1luvu: :D

Wiejskie kundle to najmądrzejsze psy, one znają życie i potrafią się dostosować do nowych warunków (bo muszą przetrwać). A ten piesek ma szczęście w życiu :) Musi tylko uznać dominację kotów i to wszystko - niewielka cena :mrgreen: I on to wie.
A poza tym jest bardzo ładnym pieskiem :)
Powodzenia! :ok:

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro lip 02, 2014 8:17 Re: Milka, Kropka, Frodo i Frycek. Co dalej, Boćku?

Megana pisze:<siąka nosem> Kocham Cię, kobieto, żem się prawie poryczała, a Bociek jest nieludzko mądry.

shira3 pisze:
Chat pisze:Fajny Bociek i wcale nie jest brzydki. I to zakochane spojrzenie 8) co do reszty...ech...

To samo chciałam napisać ;) Zakochany kundel mi się jakoś skojarzył :)

mahob pisze:Wiejskie kundle to najmądrzejsze psy, one znają życie i potrafią się dostosować do nowych warunków (bo muszą przetrwać). A ten piesek ma szczęście w życiu :) Musi tylko uznać dominację kotów i to wszystko - niewielka cena :mrgreen: I on to wie.
A poza tym jest bardzo ładnym pieskiem :)
Powodzenia! :ok:

Dziękuję Wam za miłe słowa :)
Zobaczymy jak to się dalej potoczy :)
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16791
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Wto lip 08, 2014 11:30 Re: Milka, Kropka, Frodo i Frycek. Co dalej, Boćku?

W Boćkowym gospodarstwie od kilku dni trwają prace polowe – sianokosy i takie tam. Pies cały dzień towarzyszy ludziom, a potem biegnie za nimi do sąsiedniej wsi. Bywa, że zostaje tam do rana. Obawiam się, że za chwilę będzie miał już kompletny mętlik w głowie co do przynależności, ale nie mam na to wpływu :roll: . Póki nie zrobimy porządnego ogrodzenia, a to nieprędko bo areał duży i koszty takiego przedsięwzięcia straszliwe, nasz teren jest praktycznie otwarty. Nie mam jak Boćka u siebie zatrzymać. Żaden kojec czy wiązanie psa na łańcuchu w ogóle nie wchodzi w grę. Myślę, że w tej chwili on jest tak spragniony stałej obecności ludzi, że lepsza miska przestała mieć znaczenie. Nie wykluczam, że wybierze życie psa gospodarskiego, a mnie pozostanie się z tym pogodzić...


Tymczasem koty korzystają z pełni lata :D

Fryc często przysiada przy kępie kocimiętki i napawa się jej zapachem :-)
Obrazek

Generalnie leni się niesłychanie, wylegując się w przeróżnych miejscach
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Swojego terenu pilnuje z wysokości ulubionego schodka:
Obrazek

Czasem zmienia go na tym stanowisku Kropka:
Obrazek

Kropka tego lata wysunęła się na prowadzenie, jeżeli chodzi o skuteczność w polowaniu na myszy. Przynosi zastraszające ilości karczowników, nornic, ryjówek i diabli wiedzą jeszcze czego. Fot wam oszczędzę, ale uwierzcie, że czasem rano natykam się w przedpokoju na naprawdę masakryczne efekty porannych łowów mojej kocicy :roll: . Widać, że te polowania wyczerpują ją emocjonalnie, bo kiedy wychodzę do pracy, Kropa śpi już mocnym regeneracyjnym snem w naszym łóżku i żadne tam czułe pożegnania z mojej strony nie są w stanie jej dobudzić :lol: :
Obrazek

Obrazek

Frodo chętnie częstuje się zdobyczami przynoszonymi przez siostrę, ale sam też cierpliwie czai się na swoje ofiary :-)
Obrazek

Niekiedy jego kamuflaż ociera się o perfekcję ;-)
Obrazek

Czasem uskutecznia spacery z Milką :-)
Obrazek

Ta dwójka zdecydowanie się lubi :1luvu:
Obrazek

Nie wiem co konkretnie całymi dniami robi Milka, bo ilekroć znajduję ją w trawach, widzę, że głównie analizuje odgłosy przyrody :roll:
Obrazek

Jak wszystkie koty w te upały szuka cienia:
Obrazek
Obrazek

Choć wczoraj wieczorem ułożyła się do spania dokładnie tak, dowodząc, że upały są stanowczo przereklamowane 8)
Obrazek
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16791
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Wto lip 08, 2014 12:30 Re: Milka, Kropka, Frodo i Frycek. Co dalej, Boćku?

No nie wiem. Po prostu nie wiem, co napisać.
Może tak Obrazek
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Wto lip 08, 2014 12:49 Re: Milka, Kropka, Frodo i Frycek. Co dalej, Boćku?

Jak ja lubię Twoje fotki z odpowiednimi komentarzami oglądać :1luvu: :1luvu: :1luvu:
19.11.10 - Tosia (*) - kocie dziecko, któremu los dał tak mało czasu
26.08.11 - Czikita (*) moja pierwsza kocia miłość - przyszła, zabrała moje serce i odeszła tak szybko
14.12.12 - Felciu (*) zawsze będziesz z nami
26.04.14 - Papaja (*) najsłodsza strachliwa królewna, takiej już nie będzie
31.07.17 - Rudolf (*) moja najukochańsza kocia pierdoła

AgaPap

 
Posty: 8937
Od: Pt sie 31, 2007 6:49
Lokalizacja: Katowice i trochę Świdnica

Post » Wto lip 08, 2014 13:04 Re: Milka, Kropka, Frodo i Frycek. Co dalej, Boćku?

Nareszcie cos ciekawego do poogladania i poczytania 8) zobaczymy czy sie piesowi uda zaczepic... Dobrze maja te Twoje koty :D

Chat

Avatar użytkownika
 
Posty: 12883
Od: Nie cze 15, 2008 8:57
Lokalizacja: Belgia

Post » Wto lip 08, 2014 13:19 Re: Milka, Kropka, Frodo i Frycek. Co dalej, Boćku?

Bardzo tym moim kotom tego leniwego lata zazdroszczę. My na okrągło w robocie i o urlopie możemy tylko pomarzyć, a ta banda wyluzowana i bezwstydnie szczęśliwa :D

Co do psa, jedna moja znajoma określiła to tak - "U was ma pełną michę, tam ma stado. Sam już nie wie w którym przedstawieniu wystąpić" :lol:
Może mu się w końcu wykrystalizuje, choć osobiście obstawiam jednak stado. Psy są specyficzne pod tym względem. Widzę, że najlepiej czują się w gromadzie. Ja Boćkowi mojej stałej obecności nie jestem w stanie zapewnić, bo musiałabym przestać pracować. W sumie fajna perspektywa, ale zupełnie nierealna :wink:
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16791
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Wto lip 08, 2014 13:26 Re: Milka, Kropka, Frodo i Frycek. Co dalej, Boćku?

Bardzo trafne spostrzeżenie tej koleżanki. Jest jeszcze taka rzecz, że prace polowe się skończą i jest niewykluczone, że budę jednak postawicie. :)
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Wto lip 08, 2014 13:28 Re: Milka, Kropka, Frodo i Frycek. Co dalej, Boćku?

AYO pisze:Bardzo trafne spostrzeżenie tej koleżanki. Jest jeszcze taka rzecz, że prace polowe się skończą i jest niewykluczone, że budę jednak postawicie. :)

Będzie co będzie. Pomogłam kiedy było trzeba. Na siłę nie zamierzam go uszczęśliwiać. Swój rozum ma :P
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16791
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Wto lip 08, 2014 13:40 Re: Milka, Kropka, Frodo i Frycek. Co dalej, Boćku?

Słusznie :wink:
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Wto lip 08, 2014 21:14 Re: Milka, Kropka, Frodo i Frycek. Co dalej, Boćku?

No tak. A wy chcecie ogrodzić tę całą wielką całość? Może na razie tylko część?
Bo już pomijając Bocianka, to faktycznie straszne koszty.

Megana

Avatar użytkownika
 
Posty: 8251
Od: Śro gru 31, 2008 1:14
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lip 09, 2014 8:32 Re: Milka, Kropka, Frodo i Frycek. Co dalej, Boćku?

Megana pisze:No tak. A wy chcecie ogrodzić tę całą wielką całość? Może na razie tylko część?
Bo już pomijając Bocianka, to faktycznie straszne koszty.

Meg, nasza działka jest ogrodzona najtańszym wariantem płotu - sosnowe pale + tzw. siatka leśna. Pisząc "teren praktycznie otwarty" miałam na myśli to, że oczka tej leśnej siatki są na tyle duże, iż Bociek może przez nie przechodzić. Ogrodzenie ma już kilka lat. W ubiegłym roku niektóre z drewnianych pali zostały wymienione, bo zaczęły przy ziemi gnić i próchnieć. Na razie ogrodzenie będziemy reanimować w taki sposób, a potem się zobaczy :-) . Na szczęście na niektórych odcinakach posadzone gęsto 5 lat temu krzewy tworzą już zwarty szpaler i nie widać tego zaprawdę cudnej urody płotu :twisted:

Psa ni ma... :roll:
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16791
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Czw lip 10, 2014 15:13 Re: Milka, Kropka, Frodo i Frycek. Co dalej, Boćku?

Piękne sielskie widoki z kotami :1luvu: :D
Mam nadzieję że Bociek już się pojawił ? :roll:
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Czw lip 10, 2014 16:55 Re: Milka, Kropka, Frodo i Frycek. Co dalej, Boćku?

Jak się zacznie robić zimniej, to pewnie będzie wiecej trzymał sie Waszego domu. Tak na wszelki wypadek ;)
Zwierzaki są mądre :D
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27193
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Wto lip 15, 2014 9:17 Re: Milka, Kropka, Frodo i Frycek. Co dalej, Boćku?

amyszka pisze:Mam nadzieję że Bociek już się pojawił ? :roll:

Nie, Amyś. Za to ja podczas rowerowej przejażdżki pojawiłam się w okolicach gospodarstwa, w którym teraz przebywa, bo jego definitywne zniknięcie nie dawało mi jednak spokoju :roll: . I jest tak - duży dom, w którym zamieszkuje tzw. wielopokoleniowa rodzina, spore gospodarstwo, a poza Boćkiem jeszcze dwa psy w obejściu. Teren otwarty, bo tutaj na wsiach latem bramy wjazdowe często zamykane są tylko na noc. Nikt go nie więzi i siłą nie zatrzymuje. Po prostu tam się przytulił i tamte warunki mu odpowiadają.

Chociaż zdążyłam się do niego przywiązać, postanowiłam jednak tak to zostawić. U nas miałby na pewno lepszą michę i opiekę weterynaryjną, ale tam ma to, czego psiej psychice najbardziej potrzeba - stałą obecność ludzi i innych zwierząt :) . Niewykluczone, że zajrzy do nas jeszcze kiedyś, bo jak każdy gospodarski pies będzie pewnie biegał za swoim panem i zaliczy jesienne prace polowe w Dąbrowach. Poczęstunek i wygłaskanie ma u nas zagwarantowane :ok:
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16791
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Lifter i 695 gości