Moja gromadka. 10 lat z Klocusiem! :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon mar 11, 2013 15:50 Re: Moja gromadka. Antoś ['].

Axa76 pisze:
A to bure co się przytula do Ciebie to TA kotka? Czy jeszcze inne bure jest?

Nie, niestety kocur, kotka jest nietykalna - gdyby była, próbowałabym złapać "ręcznie". Jutro mam zamiar zrobić to klatką ;)


Bardzo jestem ciekawa jak poszło.
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Pon mar 11, 2013 16:25 Re: Moja gromadka. Antoś ['].

Nie poszło :/ Klatka się nie zatrzasnęła z kotką, za to trzy razy zamknęła się z kocurem - nie przejął się tym specjalnie i jadł tuńczyka. Półtorej godziny to trwało i nic... Teraz to nie wiem, czy się jeszcze kiedykolwiek uda. Ona już się chyba nie nabierze.
Obrazek

Axa76

 
Posty: 3889
Od: Śro wrz 24, 2008 13:56
Lokalizacja: Cieszyn

Post » Pon mar 11, 2013 17:16 Re: Moja gromadka. Antoś ['].

No tak to bywa... Szkoda. Mam jednak nadzieję, że się koteczka nabierze ponownie.
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Wto mar 12, 2013 9:58 Re: Moja gromadka. Antoś ['].

anita5, dzięks za czasopis
Ale kocie laseczki na rozkładówce, mniam mniam...
Morf

Morf, cymbale, tu stoi , że to KOCUR jest.
Kefir

kurna, a w łeb Kefir chcesz?
Morf
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42097
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Wto mar 12, 2013 12:55 Re: Moja gromadka. Antoś ['].

:lol: :lol:

Zapytam, czy są czasopisy tylko z kocicami, ale wątpię... :wink:
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Wto mar 12, 2013 13:08 Re: Moja gromadka. Antoś ['].

Wczoraj odpuściłam sobie kino, choć przegląd nadal trwa. Ale w niedzielę widziałam "Sępa" i sądzę, że każdy kociarz powinien ten film obejrzeć choćby z uwagi na świetną rolę pięknego burasa. :D

Kiedy czyściłam wczoraj kuwetę, nie wiem jak i skąd przed moją twarzą pojawił się rozszalały Gucio i zrobił mi piękną ranę pazurem pod okiem. Nie wiem naprawdę jak to zrobił i skąd się nagle wziął na górze kuwety. Mam po prostu cudne 'podocze'. Nie dość, że oczy ciągle nie do końca zdrowe, wiecznie przekrwione, to jeszcze teraz to.

Dziś rano natomiast Maciek siknął na bok telewizora i nalało się przez kratki do środka. Nie przewidziałam tego. Zaczęło coś trzaskać, tv się wyłączył, a ja w panice wyłączyłam go z prądu i myślałam, że Maćka uduszę gołymi rękami. Oszaleć można. Czekam do wieczora i spróbuję włączyć tv, ale jeśli się zepsuł to nie wiem.

Nie wspomnę o oblaniu suszaka na pranie OD SPODU - jak on to zrobił? Tego nie wiem i nie pojmę. Plus mocz w dolnej listwie rolet.

Muszę go zawlec na badanie moczu - znowu kłopot.

A... I jeszcze ktoś notorycznie otwiera szafę, mimo zabezpieczania jej, i wywala moje rzeczy na podłogę.

I jeszcze coś by się znalazło...

Ogólnie jest wesoło.
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Wto mar 12, 2013 13:16 Re: Moja gromadka. Antoś ['].

kurczę, a te odstraszające akyszki i takie tam nie pomogą? Chodzi mi o zniechęcenie do kontaktów z TV na przykład.
Leczenie i badania to podstawa ale jak już chce siknąc, to może niech omija TV ?
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42097
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Wto mar 12, 2013 13:27 Re: Moja gromadka. Antoś ['].

Na niego nic nie działa. Feliwaya, jak się okazuje, też nie mogę mieć do prądu, bo jak Maciek siknie, to może by niebezpiecznie. Kupiłam taki w spraju, psikam wszędzie, gdzie on łazi, ale to bardzo niewydajne jest... Maciek w ogóle jakiś strasznie nerwowy jest, przesiaduje w kuwecie, niestety nie po to, żeby się wysikać. Taki jakiś niespokojny. Myślałam o obróżce uspokajającej, ale obawiam się, że założenie mu tego dobiłoby go. Porąbany kot.

A ja się boję, co on jeszcze może zmalować. :cry:
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Wto mar 12, 2013 13:42 Re: Moja gromadka. Antoś ['].

A nie masz jakiegoś kontaktu umieszczonego wyżej, np w łazience czy kuchni?
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16131
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Wto mar 12, 2013 13:48 Re: Moja gromadka. Antoś ['].

A może to z powodu tej przeprowadzki? Od kumpeli mamy kot 2 tygodnie nie jadł po przeprowadzce i ze stresu się pochorował :(
...

czarnekoty123

 
Posty: 4209
Od: Śro wrz 12, 2012 18:34
Lokalizacja: Mysłowice, śląskie

Post » Wto mar 12, 2013 14:44 Re: Moja gromadka. Antoś ['].

taizu pisze:A nie masz jakiegoś kontaktu umieszczonego wyżej, np w łazience czy kuchni?


Nie, wszystkie tuż nad podłogą...


gpolomska pisze:A może to z powodu tej przeprowadzki? Od kumpeli mamy kot 2 tygodnie nie jadł po przeprowadzce i ze stresu się pochorował


On jest nerwowy już od dłuższego czasu - dużo by pisać, bo działo się nieciekawie... Ale to sikanie teraz to jakaś masakra.
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Wto mar 12, 2013 16:02 Re: Moja gromadka. Antoś ['].

Sikanie to też może być ze stresu... a próbowałaś z wetem o tym gadać? Że on taki zestresowany? Bo nawet najlepsze leki na depresję czy coś na niewiele się zdadzą, jeśli nie usunie się przyczyny stresu - pomyśl, od kiedy się to zaczęło... poczytaj ten artykuł i zwróć uwagę na morderczą skaprpetę... i jeszcze może ten.
...

czarnekoty123

 
Posty: 4209
Od: Śro wrz 12, 2012 18:34
Lokalizacja: Mysłowice, śląskie

Post » Śro mar 13, 2013 15:46 Re: Moja gromadka. Antoś ['].

Wydaje mi się, że pogorszenie samopoczucia Maćka to czas, kiedy w sierpniu wyjechałam na kilka dni na wakacje, pierwszy raz od kilku lat.
Miał wtedy wylizany brzuch i dziwnie się zachowywał, był nawet na badaniach, bo nie wiedziałam, co się z nim dzieje.
Mahob mi podpowiedziała, że być może on się boi kiedy wychodzę z domu. Boi się, że go zostawię? Coś w tym jest. Tylko jak tutaj zaradzić?
Nie mam zielonego pojęcia... :cry:
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Śro mar 13, 2013 15:55 Re: Moja gromadka. Antoś ['].

kochać i żyć w miarę przewidywalnie, powinno pomóc - bez "odjazdów wyjazdów" :-) tak myślę....
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42097
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Śro mar 13, 2013 16:31 Re: Moja gromadka. Antoś ['].

Teraz to mi na pewno nie grozi żaden wyjazd wakacyjny...
A to były 4 dni w Bieszczadach zaledwie... :|
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 18 gości