Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy. Fasol po operacji

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto maja 29, 2012 5:18 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) - część 8.

Florka do mnie przyszła
Obrazek
I Pralcia też
Obrazek
Fasolka
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Wto maja 29, 2012 5:51 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) - część 8.

Jak fajnie wszystkie razem :)
Obrazek...Obrazek

ruda32

 
Posty: 8706
Od: Pt maja 21, 2010 21:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Wto maja 29, 2012 5:52 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) - część 8.

Malownicza scenka :ok:

Mru
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Wto maja 29, 2012 7:50 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) - część 8.

A mnie tam nie było. Jako kotka ceniąca prywatność, byłam w schowanku Frani.
Frania
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Wto maja 29, 2012 7:52 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) - część 8.

Franiu, następnym razem daj się sfotografować - będzie zdjęcie całej rodziny.
Klakier

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29534
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto maja 29, 2012 10:41 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) - część 8.

Fasolko, nadrobiliśmy z Dużą zaległości w czytaniu.
Od niedzieli uzbierało się tego troszkę.
Jak wszyscy mówią, że lepiej wyglądasz w sensie zdrowia, to tak musi być.
Pozdrawiam
Haker

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Wto maja 29, 2012 12:00 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) - część 8.

Cześć, Fasolko :D .
Ale ślicznie wyglądacie razem wszystkie trzy! :1luvu:
Zosia.
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Wto maja 29, 2012 12:43 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) - część 8.

Przepraszam za off-topic ale mam 2 pytania -
1. Wnuczek Joli chce na dzień dziecka elementarz Falskiego - może ktos ma niepotrzebny? Jola zdecydowała się kupić nowy na spółkę z córką, bo jest teraz reprint, ale to całe 40 zł...

2. Kotka wyadoptowana przez Jolę jako mały kociak po sterylce zaczęła siusiać gdzie popadnie, nawet na oczach swojego dużego. Kupkę robi ładnie do kuwety. Ja myślę, że to może byc chorobowe - stan zapalny, ucisk na pęcherz? Kotkę widziała jakas pani wet, ale powiedziała, że nie widzi nic niepokojącego. Poradziłam wizytę u sprawdzonego weta (blisko mają do dr Pacałowskiej). Macie jakieś doświadczenia z kotami sikającymi poza kuwetą?
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69825
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto maja 29, 2012 14:03 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) - część 8.

ja trochę :ryk: mam, ale u mnie wybitnie problemy behawioralne wchodziły w grę, tylko Mania miała chory pęcherz

dinzoo

 
Posty: 3800
Od: Śro lip 07, 2010 15:12
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto maja 29, 2012 14:06 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) - część 8.

jolabuk5 pisze:Przepraszam za off-topic ale mam 2 pytania -
1. Wnuczek Joli chce na dzień dziecka elementarz Falskiego - może ktos ma niepotrzebny? Jola zdecydowała się kupić nowy na spółkę z córką, bo jest teraz reprint, ale to całe 40 zł...

2. Kotka wyadoptowana przez Jolę jako mały kociak po sterylce zaczęła siusiać gdzie popadnie, nawet na oczach swojego dużego. Kupkę robi ładnie do kuwety. Ja myślę, że to może byc chorobowe - stan zapalny, ucisk na pęcherz? Kotkę widziała jakas pani wet, ale powiedziała, że nie widzi nic niepokojącego. Poradziłam wizytę u sprawdzonego weta (blisko mają do dr Pacałowskiej). Macie jakieś doświadczenia z kotami sikającymi poza kuwetą?

moja koteczka robi to z czystej złośliwości

cześć Fasolek :1luvu:
jednak żałuję, że dużej nie ma w domu :cry: bo do rana byliśmy głodni :mrgreen:
Figusia
30.07.09 Maciuś [*] 02.10.10 Kocik [*] 16.12.10 Pusia [*] 10.07.14 Meliska[*] 23.01.18 Boluś [*] Kubuś [*] 07.10.2019 Kisia [*] 09.06.2021 Piracik [*] 07.03.2022 Kacperek [*] 05. 01. 2024 Belfaścik [*] 16. 02. 24 Figa [*] 22.02.25 Tulinka [*]15.04.25 Kropek [*] 06.05.25 Ptysiek 08.05.25 wybaczcie mi, do zobaczenia...

puszatek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21755
Od: Sob lut 05, 2011 21:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto maja 29, 2012 14:10 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) - część 8.

Hej Fasolko - mamy nowego wątka
wpadnij do nas
Garfi
www.pomagam.pl/przeponazosi młoda kotka adoptowana ze schroniska pilnie zbiera na operację przepukliny przeponowej

Karolek(ona)

 
Posty: 22686
Od: Wto lip 05, 2011 19:33

Post » Wto maja 29, 2012 19:37 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) - część 8.

Karolek(ona) pisze:
MaryLux pisze:
Karolek(ona) pisze:Takie cudo rude masz na podwórku :D

Mary Lux - zapraszam do Kalisza i mamy autobus kaliski co tam jedzie to możemy skoczyc razem :D
w lesie jest tez ośrodem z domkami i jeziorko co na fotkach widac

Chętnie, tylko jeszcze muszę znaleźć połączenie do Kalisza, powinno to być łatwe :)

Kaliszanie studjuja u was i w Poznaniu głównie więc połączenia są - nawet chyba jakies expresy co nie stają na każdym przystanku

Kiedyś było połączenie z przesiadką w Oleśnicy - tak jeździła moja lokatorka, sprawdzę, jak jest teraz

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto maja 29, 2012 21:00 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) - część 8.

jolabuk5 pisze:Przepraszam za off-topic ale mam 2 pytania -
1. Wnuczek Joli chce na dzień dziecka elementarz Falskiego - może ktos ma niepotrzebny? Jola zdecydowała się kupić nowy na spółkę z córką, bo jest teraz reprint, ale to całe 40 zł...

2. Kotka wyadoptowana przez Jolę jako mały kociak po sterylce zaczęła siusiać gdzie popadnie, nawet na oczach swojego dużego. Kupkę robi ładnie do kuwety. Ja myślę, że to może byc chorobowe - stan zapalny, ucisk na pęcherz? Kotkę widziała jakas pani wet, ale powiedziała, że nie widzi nic niepokojącego. Poradziłam wizytę u sprawdzonego weta (blisko mają do dr Pacałowskiej). Macie jakieś doświadczenia z kotami sikającymi poza kuwetą?

Nie mam elementarza Falskiego.
Tak. Pralcia sikała jak nie wiem, kiedy były kociaki. Pralcia ogólnie potrzebuje wsparcia i dostaje swoje krople uspokajające.
Frania natomiast czasem siusia, bo nie lubi Fasolki.
Mieszkam w zasikanym domu. Trudno. Jestem u kotek.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Wto maja 29, 2012 21:10 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) - część 8.

Elementarza nie mam.
Haker zaczął robić poza kuwetę jak pojawiła się dodatkowa kotka u nas.
U mojej córki Figa robi czasami poza kuwetę, jak poświęcają jej za mało czasu.

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Wto maja 29, 2012 22:30 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) - część 8.

Elementarz... ale mnie cofnęło :D
A moja łaciata któregoś pięknego wieczora na naszych oczach wyprężyła ogon i obsikała nogawki spodni TŻa wiszących na fotelu...
Obrazek Obrazek

bagheera

 
Posty: 2312
Od: Pt mar 11, 2011 20:22
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 59 gości