Beeju, Guree, Natalia i Kacperek [*] część II - smutno...

genialne to burasię, skacze jakby się go grawitacja nie imała!
I tak niesamowicie podobny do mojego ś.p. Mamonia, że aż się łza kręci w oku....
gratuluję zasłużonej wygranej

Dziękuję

to 6kg kota, a właściwie czystej kociej miłości :1luvu:

od zawsze lubił skakać, zdecydowanie wolał np piórka na wędce itd, pod warunkiem, że były w powietrzu a nie na podłodze..

spróbuję jeszcze jakieś zdjęcia Beeju w akcji zrobić, albo nawet filmik, ale do tego potrzebne są dwie osoby w domu (rzucający i fotografujący, jedną ręką to ja zdjęcia nie zrobię...) i dzienne światło :roll:

czyli pierwszym potencjalnym terminem jest niedziela :oops:

dostałam nagrodę

tzn bon do empiku na 10 zł (do esklepu)
no więc postanowiłam wydać na coś miłego ;-)

stanęło na skarbonce - przyda się na drobne (często np stojąc w kolejce z czymś drobnym, np chleb wyciągam pieniądze i chowam portfel, jak mam np zapłacić kilka zł to wyciągam ciut więcej - tzn najmniej więcej ile mam, a resztę wrzucam do kieszeni...)
jak będę opróżniała co jakiś czas kieszenie z drobnych i portfel jak mam za dużo bilonu i wrzucała, to może coś tam się zbierze

a skarbonka wygląda tak:
Obrazek

za kilka dni będzie do odbioru w empiku, wtedy wrzucę realne zdjęcie

a na razie w ramach serii wrzuciłam jeszcze jedno zdjęcie ;-)

http://psfota.pl/windows-zawsze-mozesz- ... stabilnosc

bilboard przy rondzie w Rybniku ;-)

tym razem już ot tak wrzucone, w ramach odstresowania się po pracy... chcę wysłać zdjęcie na inny konkurs foto i przeglądając stare zdjęcia trafiłam na ten bilboard, więc wysłałam

lubię robić zdjęcia,no, tylko nie mam kiedy

wychodzę to jest ciemno, wraca ciemno....
aczkolwiek aparat przy sobie noszę :oops:

Boska skarbonka!

Skarbonka rewelka :ok:

Bilbord mnie rozłozył :mrgreen:

Cieszę się, że się podoba

I skarbonka i bilboard

w ogóle miałam zamiar wygraną przeznaczyć na bazarek :oops:

ale aparat zostaje dla mnie, a na bazarek wyskrobię coś innego, jak tylko znajdę chwilę, żeby go zrobić :oops:

ostatnio nawet swój wątek zaniedbuję :oops:

miałam zamiar robić dzisiaj zdjęcia, i nic z tego nie wyszło :oops:

mam nadzieję, ze chociaż jutro (a właściwie to już dzisiaj :roll:

) coś z tego wyjdzie...
roboty w 3d, w pracy sajgon, szefa od poniedziałku nie było, i ogólnie na nadmiar czasu nie narzekam...
idę spać, dobranoc :kotek:

ojtam, sieniemartw :wink:

wszędzie teraz panuje jakies takie zagonienie, powtarzam to juz który to juz raz ... :roll:

Ale zaglądam stale i foteczków zawsze wyglądam :ok:

psiama pisze:ojtam, sieniemartw

wszędzie teraz panuje jakies takie zagonienie, powtarzam to juz który to juz raz ...

tym razem to sytuacja wyjątkowa (tzn bardziej wyjątkowa niż zazwyczaj)

co do fotek - dzisiaj kilka zrobiłam, tylko będę musiała zrzucić na kompa

a dzisiaj był test...
rodzice tż-ta kupili wędzarnik :1luvu:

dzisiaj na obiad/kolację wędzone udka kurczaka :mrgreen:

wiem, straszna jestem :oops:

dzisiaj w ramach wypróbowywania wędzarnika w ruch poszły udka z kurczaka

(kurczaka pekluję ok doby, wieprzowinę z 5 dni.. a nic zapeklowanego nie miałam...)

efekty powiedzmy bardzo smaczne
a wyglądały tak:
(tzn w rzeczywistości są nieco jaśniejsze, choć nie dużo, ale zdjęcie robione telefonem)

Obrazek

Rany....zaśliniłam się.....

Charm, ale ty nas szczujesz dziewczyno :twisted:

Cudowny widok !

Własna wedzarnia to już jest niebo (wg mojego TŻ).
Od jakiegos czasu marudzi, że chciałby taki piec chlebowo-wedzarniczy.
Ale gdzie on to sobie postawi i za co to juz inna rozmowa :twisted:

piec chlebowy też mi się marzy, ale to mooooże kiedyś

a wędzarnik to było moje marzenie od dawna..... :oops:

jeszcze mi się ul marzy.... albo kilka.... taka mała przydomowa pasieka.... :oops:

No to zatem przybywaaaaamy :piwa:

Chyba tu nie byłyśmy z Misią

Beeju, Guree, Natalia i Kacperek [*] część II - smutno...

Kto przegląda forum