Ja nie mam kłaczków na większości, bo staram się wybierać takie materiały, do których sierść się nie czepia. A swoją drogą: ma któraś z Was pralkę Beko tę z odsierścianiem?
Też mam większość ciuchów czarnych, albo burych i moje koty chodzą ze mną wszędzie!!! Muszę jednak przyznać, że niektóre z nich robią to dość dyskretnie.
Jakby co, to dobrej nocy. Marcisię wygłaszcz ode mnie przed snem po całości. Gospodyni nam dyskretnie umknęła, ale mam nadzieję że głaski koteczkom da radę jeszcze dziś przekazać.
Ja jej tam nie wkładam, sama włazi U mnie lekki przymrozek ale jest bialutko na trawnikach czy dachach garaży i czekam aż się nieco temperatura podniesie i biorę się za okna. Firany już namoczyłam, potem je przepiorę i powieszę i będzie wsio! Jeden świąteczny porządek będzie z głowy