






Moją Bunie też to czeka, tylko wątrobę najpierw trza podleczyć.

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
anna09 pisze:Biedna Kasia. Ale teraz będzie już tylko lepiej.
Pilnuj, jej pilnuj. Mój Gin miał usuwany kamień i jednego zęba dokładnie dwa tygodnie temu. Odebrałam go po 14.00 już wybudzonego, ale do wieczora trzeba go było pilnować i tulićJak śpi przykryj ją kocykiem
weatherwax pisze:Uch, dobrze, że po wszystkim.
Bardzo nie lubię tego wybydzania się kota, to takie przykre. Mam nadzieję że o tej porze Kasia już odsypia stres.
Kasia tylko trochę drzemała w moich objęciach, a teraz stres "odjada"![]()
EwKo pisze:Bisi to może jakieś menu przygotować? Niech wskazuje łapką, na co ma/będzie mieć ochotęEch, te koty...
Anna61 pisze:Marysiu, wiem, że wynagrodzisz jej cierpienie.![]()
![]()
sliver_87 pisze:oj. i jak sie ma Kasienka??
ciesze sie, ze w koncu kotom wszystkim karma jakas zasmakowała:)
pozdrawiamy!
mb pisze:Kaśka zaczęła mruczeć![]()
Uuuuuufffffffff
Anna61 pisze:mb pisze:Kaśka zaczęła mruczeć![]()
Uuuuuufffffffff
Kochana kiciunia![]()
![]()
![]()
![]()
Użytkownicy przeglądający ten dział: Lifter, PanPawel, pibon i 35 gości