OMI...zostaje juz na zawsze u kamari!:))

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie gru 26, 2010 20:45 Re: OMI...zostaje juz na zawsze u kamari!:))

gosiaa pisze:
rybcie pisze:
kamari, nie umiem znaleźć :oops: . W którym są katalogu?


Gosia, jak klikam na link, wchodzi bezpośrednio w katalog Omisi, 12 fotek Omi, nic więcej :roll:

teraz też. Wcześniej widziałam cały zbiór katalogów i nie mogłam znaleźć Omi. Pewnie coś pokręciłam :oops:. Kitka pięęęęękna!
Obrazek
Obrazek Obrazek

boniantos

Avatar użytkownika
 
Posty: 4648
Od: Śro lut 18, 2009 15:16
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie gru 26, 2010 20:54 Re: OMI...zostaje juz na zawsze u kamari!:))

witajcie cioteczki, zrobiłam bląd i nie zaznaczyłam publicznego dostępu do albumu, tu jest dobry link http://picasaweb.google.com/gkamari/Omi#
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Pon gru 27, 2010 11:47 Re: OMI...zostaje juz na zawsze u kamari!:))

Śliczna koteczka ... :1luvu: :kotek:



Kurczę, nawet nie umiem sobie wyobrazić jak ją musi boleć ... :|
Nie wiadomo dlaczego wszyscy mówią do kotów "ty", choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu. [M. Bułhakow]

Myszeńk@

 
Posty: 6257
Od: Pon lis 13, 2006 10:19
Lokalizacja: Łódź - okolice Parku Staszica :-)

Post » Pon gru 27, 2010 14:48 Re: OMI...zostaje juz na zawsze u kamari!:))

I jak Omisia? :1luvu:
Obrazek
Obrazek Obrazek

Catnaperka

 
Posty: 4734
Od: Wto paź 12, 2010 10:28
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon gru 27, 2010 16:47 Re: OMI...zostaje juz na zawsze u kamari!:))

Nie chcę zapeszać, ale wydaje mi się, że Omisia ma się lepiej :D
Jeszcze w Wigilię pozbyła się tasiemca, pod choinkę przyjechały saszetki Renala, do tego leki, tranik, dużo mięska i chrupeczki na jelitka z dodatkiem błonnika, mnóstwo miziania, całowania i noszenia na rękach....no i wygląda mi, że jest lepiej.
Zdecydowanie mniej sika (a było częste niekontrolowane + kuwetkowe sikanie, razem zdecydowanie za dużo jak na zdrowego kota). O wiele mniej pije, a piła co chwila, jakby chciała przefiltrować nerki.
Omisia pozwoliła mi się dzisiaj wycisnąć - normalnie wychodzi z niej to powoli, raz do kuwety, raz w trakcie spania. Widać, że zwieracz nie działa na 100 %, maciupeńkie porcyjki przeciekają prawie cały czas. Kupina jest teraz ustabilizowana na poziomie "niezbyt twarda", żeby nic w jelitkach nie zalegało.
W każdym razie, miałam problem z tym wyciskaniem, bo nie wiadomo, gdzie naciskać :cry: . Nie jest to tak, jak normalnie u kota. Ale chyba ją nie bolało, bo podstawiała się sama. Tyle, że była przy tym krew.
Trzecie powieki już zdecydowanie mniej wychodzą. Przeczytałam, że wyłażą przy dużym osłabieniu i / lub przy tasiemcu. Efektem tasiemca mogły być też schroniskowe rozwolnienia na zmianę z zatwardzeniem. No i rozdrażnienie, bo robal zaburza układ nerwowy.
Za 10 dni powtarzamy zastrzyk na tasiemca, efekty jego działalności powinny szybko ustąpić.
Zewnętrznie pupina się ładnie goi, zwłaszcza odkąd Omisia pozwala się przemyć kilka razy dziennie :ok:

Chyba wszystko napisałam :mrgreen:
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Pon gru 27, 2010 16:53 Re: OMI...zostaje juz na zawsze u kamari!:))

:dance: :dance2: :flowerkitty: :dance2: :dance:
Buzi dla Omisi!
Obrazek
Obrazek Obrazek

Catnaperka

 
Posty: 4734
Od: Wto paź 12, 2010 10:28
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon gru 27, 2010 16:53 Re: OMI...zostaje juz na zawsze u kamari!:))

kamari, Omisia za życia trafiła do nieba :love:. Wspaniale się nią zajmujesz i opiekujesz. Cieszę się, że kicia ma się lepiej i współpracuje. To bardzo ważne.
Obrazek
Obrazek Obrazek

boniantos

Avatar użytkownika
 
Posty: 4648
Od: Śro lut 18, 2009 15:16
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon gru 27, 2010 18:33 Re: OMI...zostaje juz na zawsze u kamari!:))

Jejku, ja nawet nie przypuszczałam że jej stan był tak poważny, gdyby nie szybka akcja, nie wiem, czy w Nowym Roku było by kogo zabierać :(

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon gru 27, 2010 20:41 Re: OMI...zostaje juz na zawsze u kamari!:))

Omisia nie mogła lepiej trafić :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon gru 27, 2010 20:45 Re: OMI...zostaje juz na zawsze u kamari!:))

Ruru, sama wiesz jak Omisia jest miziata :mrgreen: Może nie schodzić z rąk całymi dniami, mordę to mam całą wylizywaną kilka razy dziennie (szczególnie oczy...tym szorstkim języczkiem :roll: ). Nie mogłam trafić lepiej :ryk:
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Pon gru 27, 2010 21:11 Re: OMI...zostaje juz na zawsze u kamari!:))

O tak, masz kotopeeling pełen czułości i wdzięczności
i baaaaardzo skrupulatny gwarantowany :ok: :ok: :ok:
żeby nie powiedzieć pumex :twisted: :twisted: :twisted: :twisted:
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon gru 27, 2010 21:56 Re: OMI...zostaje juz na zawsze u kamari!:))

:love: :love: :love: :love: :love: Obie byłyście sobie przeznaczone :1luvu:
Obrazek
Obrazek Obrazek

Catnaperka

 
Posty: 4734
Od: Wto paź 12, 2010 10:28
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon gru 27, 2010 23:18 Re: OMI...zostaje juz na zawsze u kamari!:))

kamari,jestes wspaniała :1luvu: :1luvu:
dajesz tej małej kici szczęśliwy dom :kotek: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek ..... oraz.... DT Smarti na facebook'u! -w l.2010-2013 ponad 130 kotów w DS, od 2014 zawieszony z powodu "zmęczenia materiału" :)

Czaruniu['],Pusiuniu['],Carlisiu['],Puniu['],Diegusiu['],Smartuniu['],Mileczko[']...
...Wasza śmierć nie jest dla nas żadnym powodem abyśmy przestali Was kochać...

smarti

 
Posty: 9215
Od: Wto lip 27, 2010 13:17
Lokalizacja: niedaleko Warszawy

Post » Wto gru 28, 2010 0:00 Re: OMI...zostaje juz na zawsze u kamari!:))

Przeczytalam, ze Omisia trafila do nieba i malo na zawal nie zeszlam :mrgreen:

To ciagle za zdrowie Omisi w tym niebie :ok: :ok: :ok:

Arcana

 
Posty: 5727
Od: Nie lip 17, 2005 13:59
Lokalizacja: Warszawa


Adopcje: 7 >>

Post » Wto gru 28, 2010 0:59 Re: OMI...zostaje juz na zawsze u kamari!:))

Arcana pisze:Przeczytalam, ze Omisia trafila do nieba i malo na zawal nie zeszlam :mrgreen:

To ciagle za zdrowie Omisi w tym niebie :ok: :ok: :ok:


o rany! ale co przeżyłaś to Twoje! 8) :roll:
Obrazek
Obrazek Obrazek

Catnaperka

 
Posty: 4734
Od: Wto paź 12, 2010 10:28
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 170 gości