Ten wtorkowy, nie zna jeszcze wyników. Ale wrażenia nie za dobre - po raz pierwszy na studiach. Był to egzamin z ratownictwa medycznego, od tego roku forma pisemna i można odpowiedzieć tylko jednym daniem, nie może być skreśleń - czyli szybka pierwsza diagnoza. O opis przypadku pasujący do różnych nagłych schorzeń. Tutaj bardziej by zdała forma jednak praktycznego egzaminu lub ustnego. Nic czekamy na wyniki. Teraz uczy się po 10- 12 godzin dziennie, 2.07 pediatria a 12.07 interna. To są te 3-letnie egzaminy. A do poniedziałku rozpoczyna praktyki i sobie tak ustawiła, że najpierw w szpitalu dziecięcym, żeby jeszcze się trochę podpytać i po praktykować. Znikam z forum mam dzisaj zajęcia południu na podyplomowych, ten weekend mam trochę obciążony bo i podyplomowe i przeniesione zajęcia z 18.04. Ale damy radę bo w sobotę same zaliczenia.
Myszka trzymająca kciuki Witam z pracy w upalny dzionek. Po pracy jadę odetchnąć świeżym powietrzem bo już mam mroczki przed oczyma od siedzenia w dusznych pomieszczeniach.
Nie wiem czy ktoś jest zainteresowany ale i tak napisze co u Javci Malutka pokochała balkon, musi być cały czas otwarty, bo Księżniczka uwielbia tam spać, wylegiwać się i wietrzyć. Mieszka się jej bardzo dobrze. Nie drapie mebli, ładnie korzysta z drapaka nasze pracy, czyli owinięta noga od stołu kuchennego sznurkiem. Apetyt dopisuje, chrupki i mokre, jogurt zjada z apetytem. Oby tak dalej.