Witajcie kochane moje!
W nocy-musiałam jeszcze dokarmić Brunonka-godzine po jedzeniu-o 11,potem o 2 zjadł8 ml ,o 2 w nocy znów 10 ml ,ale przedtem była kupa i sioo.O 6 larum wielkie sie podniosło-jeść,jeść,jeść!
Zjadł15 ml conva!!!!!!-aż mlaskał-zauważyłam,że conva je chetniej i nie ma takiej rzadkiej kupy jak po mixolu.
Czyli trzecia noc za nami!
Rano po jedzeniu było długie sioooo,a potem kocio chciał sobie pochodzić-będę musiała jakiś karton duży przynieść,żebym mogła cokolwiek zrobić,a nie pilnować go ,żeby nie spadł z łóżka!
Chodzi coraz częściej,jest silniejszy i ciekawski!
No idę nakarmić Beatkę,bo dziury w miskach porobi!
