» Pt wrz 11, 2009 21:12
Re: MOJA DUMA cz.II
Najlepiej to jej wychodzi wyciąganie pieszczot albo szczotkowania,kiedy ona sobie tego życzy.
Gwiazda układa się w "swoim" pudełku po butach pana i tak się glapi,że normalnie się czuje jej wlepiony w siebie wzrok i nie ma głupich,trzeba się spojrzeć na nią.I jak się spojrzy to wtedy z tego pudełka gadulec jak na filmikach,albo jedno wielkie miiiiaaauuu.A jak to nie działa to księżna,władczyni naszego m3 wstaje ze swojego magicznego miejsca i staje na dwóch koło fotela i tak zaczepia pazurami,że nie ma że boli,trzeba zareagować.Nieraz miałam boki pokłute pazurkami.Musze ją złapać i nagrać jak zaczepia Dużego.To dopiero będziecie miały śmichu