nie no, cudny, prawdziwy kocur się z niego robi

a takie wypłoszki malutkie były ;D
Aga, ile waży Klusia? bo Pchełce po posterylkowej głodówce jeszcze sie zapadly boczki, wygląda jak kot z Etiopii, podrzucam jej co chwile jakieś kąski, ale bez efektu i czuję się jak wyrodna, głodząca dzieci matka psychopatka
