Sonia i Otis - cz. V - świątecznie str 97

[izaA]

Jeśli chcecie wiedzieć coś więcej o naszym teamie:

http://www.polmaratonwarszawski.pl/aktu ... m-biegowym

Wywiad podczas biegnięcia na bieżni, stąd zadyszka...

[rambo_ruda]

a mi się pokićkało i od 9 czekałam a potem musiałam uciekać i nie widziałam

[Nelly]

A ja poproszę coś o kotach
Czy grzeczne, czy je nadal odchudzasz, czy Otis trafia zawsze tam gdzie trzeba. O jakichś planach dokocenia...

[izaA]

No dobrze, że mnie na ziemię sprowadzasz...koty mnie zdradziły, nie śpią ze mną tylko na tym czymś co ekstra dostaliśmy z karmą. Odchudzam je permanentnie, to znaczy teraz utrzymuję im wagę. Wetka, przy okazji choroby Soni, bardzo mnie pochwaliła, mówi, że Sonia w sam raz i wszystko wymacać może, jak na kastratkę z takim stażem - super. Mój sposób na chude koty? Raz dziennie mokre w ilości zdecydowanie mniejszej niż zaleca producent, lub mięsko wołowe, lub korpusy kurczaka z kośćmi, a jakże, tylko pociapane toporkiem, a wieczorem suche NORMALNE, nie żadne odchudzające, w ilości zdecydowanie mniejszej niż zaleca producent. Oba posiłki suto zalane wodą, koty sa najedzone od razu, bo im woda w żołądku chlupie. W kuwecie piękne grudy siuuuuuu, aż miło. Ostatnia wpadka niewiemkogo, to mała mokra plama pod stołem w czasie Świąt. Poza tym używane są obie kuwety przez oba koty, są litościwe, kupal zawsze do krytej

[Nelly]

No dobrze, że mnie na ziemię sprowadzasz...koty mnie zdradziły, nie śpią ze mną tylko na tym czymś co ekstra dostaliśmy z karmą

Może im przejdzie jak się już im nowość opatrzy.
Skoro wetka chwali, a nie wyzywa, że za chudziutkie to jest OK. Chyba Może wetka anorektyczka?
Nie, no wiadomo, że trudno utrzymać dobrą wagę gdy koty mają apetyt, trzeba twardym być

[izaA]

No i mam, fotkę z balu, już w całości:

[moś]

No dobrze, że mnie na ziemię sprowadzasz...koty mnie zdradziły, nie śpią ze mną tylko na tym czymś co ekstra dostaliśmy z karmą. Odchudzam je permanentnie, to znaczy teraz utrzymuję im wagę. Wetka, przy okazji choroby Soni, bardzo mnie pochwaliła, mówi, że Sonia w sam raz i wszystko wymacać może, jak na kastratkę z takim stażem - super. Mój sposób na chude koty? Raz dziennie mokre w ilości zdecydowanie mniejszej niż zaleca producent, lub mięsko wołowe, lub korpusy kurczaka z kośćmi, a jakże, tylko pociapane toporkiem, a wieczorem suche NORMALNE, nie żadne odchudzające, w ilości zdecydowanie mniejszej niż zaleca producent. Oba posiłki suto zalane wodą, koty sa najedzone od razu, bo im woda w żołądku chlupie. W kuwecie piękne grudy siuuuuuu, aż miło. Ostatnia wpadka niewiemkogo, to mała mokra plama pod stołem w czasie Świąt. Poza tym używane są obie kuwety przez oba koty, są litościwe, kupal zawsze do krytej

podoba mi sie ta relacja, bardzo rzetelna ale najlepsze sa stwierdzenia ze wszystko podajesz niezgodnie z nakazem producenta

[moś]

No i mam, fotkę z balu, już w całości:

No nareszcie bardzo ladnie wygladalas i jak widac dobrze sie bawiłas

[izaA]

A dziś kupiłam drugą sukienkę, tym razem na wyprzedaży...całkiem inna, ale też śliczna...

[moś]

Pokażesz?

[izaA]

Na wieszaku czy na osobie? Kupiłam w outlecie w Moltonie, kupuję tam tylko na wyprzedażach, bo cena 500 zł za sukienkę to dla mnie wciąż za drogo...dzisiejszy łup był za 89 zł regularna cena w sklepie widniała na metce - 569

[moś]

Dla mnie to tez za drogo ale za 89 to juz warto sie pokusic
Jak mozesz to dawaj na modelce, lepiej wyglada

[izaA]

To może w tym tygodniu, bo dziś odpadam, prawie 18 km po śniegu, umieram...

[Nelly]

No i mam, fotkę z balu, już w całości:

Wszyscy na tej fotce jesteście na czarno
Były kobiety w jakichś innych kolorach? No ja wiem, że czarne wyszczupla
A tak w ogóle, to nie przemawia to do mnie (że wyszczypla), jak coś jest grube to jest w czarnym czy w białym grube będzie

Nie, poważnie to pięknie wyglądałaś. I taka jesteś... roztańczona
Zdjęcia nowego nabytku bardzo mile widziane, na modelce czy na wieszaku byle szybko

[izaA]

Były inne kolory, a jakże, choć czarny dominował, w końcu to klasyka

Moja nowa sukienka nie jest czarna, jest granatowo - brązowa - tu was zaskoczyłam, prawda?