sanna-ho pisze:Marcelibu, podrzucę Ci jeszcze jedną myśl: to mógł być przypadek.
Ja reaguję dokładnie tak samo - zaczerwienienie, obrzęki, opuchlizna wewnętrzna i trudności z oddychaniem - na jedzenie w mieście. Ale sporadycznie tak reaguję, tzn. 1-2 razy w roku. Nigdy nie miałam alergii na leki ani na chemikalia, miałam rozmaite inne alergie, a pokarmowa objawiała się zupełnie inaczej. Mam bardzo dobrą lekarkę prowadzącą, która uważa, że najprawdopodobniej to objawy alergii na któryś z płynów do mycia używanych w knajpach - słowem: niedopłukany talerz..... Przeanalizowałam te sytuacje na wszystkie możliwe sposoby, testy alergiczne miałam robione różne, odczulana byłam na rozmaite rzeczy - a dalej mi się to zdarza.
Więc chciałam powiedzieć, że to niekoniecznie leki, ale może jakaś śladowa ilość czegoś innego....
Nie myślałam, ze coś takiego jest możliwe. Tzn. rodzaj alergii
