Kocia Koalicja - Trykot zdrowszy

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt sie 08, 2008 9:00

eeeetam, rozczulacie się dziewczyny, takie prawo natury :lol:
nie jesteście wegetariankami, prawda? :wink:
ObrazekObrazek

olaxiss

 
Posty: 762
Od: Pt lip 06, 2007 17:15
Lokalizacja: kielce

Post » Pt sie 08, 2008 10:29

olaxiss pisze:eeeetam, rozczulacie się dziewczyny, takie prawo natury :lol:
nie jesteście wegetariankami, prawda? :wink:

Jakbym musiała sama na mięcho polować, to chyba bym jednak była... :roll:

Joasia
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16785
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Pt sie 08, 2008 11:00

Ja podobnie. A raczej by mnie wcale nie było, bo na samych warzywach, choć bardzo lubię, nie przeżyłabym :roll:
KK1, KK2, Kocia Koalicja 3
ROWERZYŚCI TO ZUO!

Monostra

Avatar użytkownika
 
Posty: 12552
Od: Śro lut 08, 2006 21:42
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto sie 12, 2008 0:01

Powinnam zmienić tytuł wątku na: "Zabiję Sybirka", ale ten motyw zrobił się ostatnio jakoś popularny :twisted: . Sybi zalał mi klawiaturę piwem (żebym go choć spróbowała!) i zwariowała. Zapasowa ma dziwny układ :roll: .

Ostatnio na wsi Sybi odkrył balustradę na tarasie. Już po 3 tygodniach :twisted: .

I co się gapisz?! Kota nie widziałaś?

Obrazek
Wskakuje tam za każdym razem, gdy tylko słyszy quada lub auto - sąsiedzi często nie jeżdżą, ale zawsze zwalniają (z 5 na 3 km/h) i oglądają kocisko pokazując paluchami. Showman sie znalazł! :evil:

Ostatnio przesiaduje na tarasie, korzystając z zagospodarowywania skarpy - wśród odkrytych kamieni przewijają się padalce i biegają inne jaszczurki. Na te pożyteczne stworzonka jakoś ma ochotę polować :evil:
Obrazek

Moherowy stosuje sztuczki typu: znajdź mnie!
Obrazek

Albo siedzi na narkogrządce i czeka, aż kocimiętka bardziej urośnie. Też czekam! :( :

Obrazek

Zakwitły ostatnie lilie:

Obrazek

A w całkiem dzikiej części wyżerka :twisted: :

Obrazek

Na koniec zagadka. Co to jest? Zwycięzca bierze Sybirka, żebym nie musiała go ubijać :twisted: :twisted: .
Obrazek
KK1, KK2, Kocia Koalicja 3
ROWERZYŚCI TO ZUO!

Monostra

Avatar użytkownika
 
Posty: 12552
Od: Śro lut 08, 2006 21:42
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto sie 12, 2008 8:10

Monostra pisze:Na koniec zagadka. Co to jest?
Obrazek

To jest system DGP w strzępach :ryk: :ryk: :ryk: :ryk:
Monostra pisze:Zwycięzca bierze Sybirka, żebym nie musiała go ubijać :twisted: :twisted: .

Czekam na moją nagrodę :smokin:

Joasia
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16785
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Wto sie 12, 2008 8:14

Monostra pisze:Na koniec zagadka. Co to jest?
Obrazek


Nie wiem co to, ale jak on to zrobił? :D
Ostatnio edytowano Wto sie 12, 2008 11:06 przez AKowiec, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek
"Jeśli powiedzą nam – chcecie za wiele –
jasne, że tak, chcemy za wiele, chcemy więcej, chcemy osiągnąć wszystko"

AKowiec

 
Posty: 823
Od: Wto cze 26, 2007 9:41
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto sie 12, 2008 10:20

rozprowadzenie ciepła z kominka, po jednej rurze do pomieszczenia :idea:

Monostra, piękna działka i domek :!:
Zielska też piękne.
A mnie zakwitły, uprawiane pierwszy raz w życiu, kanny - zielonolistne z czerwonożółtymi kwiatami i czerwonolistne z krwistymi kwiatami. I jestem z nich okropnie dumna, bo pielęgnuję je od lutego, co dla mnie stanowi ogromny wyczyn :wink:

Po Sybirka mogę się zgłosić osobiście :wink:
ObrazekObrazek

olaxiss

 
Posty: 762
Od: Pt lip 06, 2007 17:15
Lokalizacja: kielce

Post » Wto sie 12, 2008 10:44

olaxiss pisze:Po Sybirka mogę się zgłosić osobiście :wink:

Mój ci on już :!: :evil:

Joasia
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16785
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Wto sie 12, 2008 10:46

JoasiaS pisze:
olaxiss pisze:Po Sybirka mogę się zgłosić osobiście :wink:

Mój ci on już :!: :evil:

Joasia


podzielimy się :wink:
ObrazekObrazek

olaxiss

 
Posty: 762
Od: Pt lip 06, 2007 17:15
Lokalizacja: kielce

Post » Wto sie 12, 2008 10:48

olaxiss pisze:
JoasiaS pisze:
olaxiss pisze:Po Sybirka mogę się zgłosić osobiście :wink:

Mój ci on już :!: :evil:

Joasia


podzielimy się :wink:

Taa, jak skórą na żywym niedźwiedziu :wink:

Joasia
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16785
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Śro sie 13, 2008 11:07

Po poważnym przemyśleniu sprawy, stwierdzam, że rezygnuję z nagrody w postaci Sybira. Poczekam na zagadkę, w której główną nagrodą będzie Moher! 8)

Jednak, serce nie sługa... :1luvu:

Joasia
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16785
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Śro sie 13, 2008 18:25

Joasiu, Moher niedługo będzie do wzięcia bez żadnych zagadek :evil: . Poszłam spać o ok. 2, a ten zwierz bez serca i tak mnie obudził o 5.30, bo śniadanie mu się należy i już.

Byłam z Lotnią u weta. Powolutku, powolutku, ale jest coraz słabsza :( , a narośl na dziąśle coraz większa i zaczyna jej przeszkadzać. Sama się prawie nie myje, ale na szczęście sprawia jej przyjemność, gdy ja to robię. Coraz więcej się dopieszcza i najchętniej leży przytulona do mnie na poduszce - taka kocia słodycz.

U weta dziś była kolejka i rozmawiałam sobie miło z panią, która była za mną. Gdy usłyszała, że mam 3 koty różnej płci, zaczęła patrzeć podejrzliwie i delikatnie dopytywać, czy są na pewno wysterylizowane. Po chwili usłyszałam, że mieszka z kotem niewykastrowanym, więc się zdziwiłam. Pudelka, z którym była chyba zahaczył jej kot podczas zabawy, więc tym razem ja, również delikatnie :twisted: , zaczęłam doradzać kastrację. Okazało się, że doradziłam wykastrowanie Championa Europy i reproduktora :twisted: . I tak skończyła się u obu stron chęć niesienia kaganka oświaty :lol: .
KK1, KK2, Kocia Koalicja 3
ROWERZYŚCI TO ZUO!

Monostra

Avatar użytkownika
 
Posty: 12552
Od: Śro lut 08, 2006 21:42
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro sie 13, 2008 20:10

Monostra pisze:Joasiu, Moher niedługo będzie do wzięcia bez żadnych zagadek :evil: . Poszłam spać o ok. 2, a ten zwierz bez serca i tak mnie obudził o 5.30, bo śniadanie mu się należy i już.

Byłam z Lotnią u weta. Powolutku, powolutku, ale jest coraz słabsza :( , a narośl na dziąśle coraz większa i zaczyna jej przeszkadzać. Sama się prawie nie myje, ale na szczęście sprawia jej przyjemność, gdy ja to robię. Coraz więcej się dopieszcza i najchętniej leży przytulona do mnie na poduszce - taka kocia słodycz.

U weta dziś była kolejka i rozmawiałam sobie miło z panią, która była za mną. Gdy usłyszała, że mam 3 koty różnej płci, zaczęła patrzeć podejrzliwie i delikatnie dopytywać, czy są na pewno wysterylizowane. Po chwili usłyszałam, że mieszka z kotem niewykastrowanym, więc się zdziwiłam. Pudelka, z którym była chyba zahaczył jej kot podczas zabawy, więc tym razem ja, również delikatnie :twisted: , zaczęłam doradzać kastrację. Okazało się, że doradziłam wykastrowanie Championa Europy i reproduktora :twisted: . I tak skończyła się u obu stron chęć niesienia kaganka oświaty :lol: .


:lol: dobrze chociaż, że nie był jedynym płodnym przedstawicielem swej rasy :lol:


Co do Lotni :( Monostra, tak to już jest... przykro mi bardzo, że kocinka słabsza, ale na to nic się już nie poradzi. Pomyśl, jaka jest szczęśliwa, ze ma Ciebie. Trzymajcie się cieplutko, kochani
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro sie 13, 2008 20:35

Poczytuję, ale odzywam się z rzadka bo tak dostaję w dupę na polu, że nie stać mnie zupełnie na jakieś perełki dowcipu, inteligentne riposty, wzloty intelektualne i takie tam podobne :twisted: Tak więc nie oczekujcie ode mnie subtelnych i eleganckich wypowiedzi - dwa ostatnie dni po 14 godzin w polu, a wczoraj mieliśmy 31 stopni w cieniu, ale do cienia było około kilometra :evil:
Zmartwiła mnie Lotnia :( Urocze masz koty, Sybirek i Moherek są kapitalnym duetem, ale mnie najbardziej za serce ujęła Lotnia. Mam jakiś sentyment do starych ludzi i starych zwierząt, bardzo mnie wzruszają i rozczulają. Lotnia osiągnęła piękny wiek, jakkolwiek zawsze zbyt krótki to czas dla tych, których kochamy, ile lat by nie mieli. Zapewne jest szczęśliwą koteczką i mam nadzieję, że jak najdłuzej będzie takim kochanym i szczęśliwym kotem. Wiem, że to pewnie bez sensu, ale mam taką nadzieję. Więc wygłaszcz ją czule ode mnie, koniecznie.
I trzymajcie się, oby jak najdłużej
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro sie 13, 2008 21:46

Casica, mnie się włącza czarny humor, ale czasem jest źle odbierany :( .
Lotnia, to... Lotnia. Mieszkała 10 lat z Kubciem i Frycem i zawsze te koty będą dla mnie "całością". To inne kocie pokolenie. Sybir i Moher to duet współczesny :wink: . Łącznikiem był Fryc i nagle brakło go rok temu.
Lotnia też kiedyś latała po meblach, uroczo kradła z talerza i inaczej urozmaicała życie. Od jakiegoś czasu jest słodką, starszą kociną, potrzebującą spokoju i zrozumienia.
A sentyment do starszych osób też mam i wkurzają mnie określenia pogardliwe albo "pobłażliwe" (babcia, dziadek - zawsze mam ochotę zapytać, czy ICH babcia). Szlag prawie mnie trafił, jak przeczytałam w jednym z wątków skargę na osoby ponad 70-letnie i odpowiedź w stylu: "może nie dożyją?".
KK1, KK2, Kocia Koalicja 3
ROWERZYŚCI TO ZUO!

Monostra

Avatar użytkownika
 
Posty: 12552
Od: Śro lut 08, 2006 21:42
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Gosiagosia i 11 gości