Krówka, krówcia i króweczka - Zuzia [*] - wątek 52

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt wrz 27, 2024 16:36 Re: Krówka, krówcia i króweczka - Zuzia [*] - wątek 52

Dzięki cioteczki kochane.
U mnie jako tako . Jestem na zasiłku dla bezrobotnych. Trochę szukam pracy ale chcę spróbować czegoś innego niż do tej pory. Nie mam siły na pracę w sklepie. Zajęłam się też swoim zdrowiem. Zaliczyłam endokrynologa bo mam podejrzenie nadczynności tarczycy. Dlatego nie mogę zrzucić wagi. Biorę leki i za miesiąc idę na badania by zobaczyć czy leki działają. Mam też zrobić krzywą cukru bo również mogę mieć insulinodporność i to też może wpływać na wagę.
A dajcie znać czy was nie zalało głównie Wrocław i okolice.
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70692
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt wrz 27, 2024 16:57 Re: Krówka, krówcia i króweczka - Zuzia [*] - wątek 52

Witaj Ewciu.
Obrazek

muza_51

 
Posty: 2312
Od: Pon paź 04, 2010 10:04
Lokalizacja: Jarosław

Post » Pt wrz 27, 2024 18:26 Re: Krówka, krówcia i króweczka - Zuzia [*] - wątek 52

Ewa L. pisze:Dzięki cioteczki kochane.
U mnie jako tako . Jestem na zasiłku dla bezrobotnych. Trochę szukam pracy ale chcę spróbować czegoś innego niż do tej pory. Nie mam siły na pracę w sklepie. Zajęłam się też swoim zdrowiem. Zaliczyłam endokrynologa bo mam podejrzenie nadczynności tarczycy. Dlatego nie mogę zrzucić wagi. Biorę leki i za miesiąc idę na badania by zobaczyć czy leki działają. Mam też zrobić krzywą cukru bo również mogę mieć insulinodporność i to też może wpływać na wagę.
A dajcie znać czy was nie zalało głównie Wrocław i okolice.

Oj tak. Przy nadczynności tarczycy odgrubić się nie da. Z doświadczeń moich koleżanek wynika, że leki na nadczynność dobiera się metodą prób i błędów więc może to być czasochłonne.
Powodzenia życzę :1luvu: Szczególnie w uwolnienia się od sklepu. Praca w sklepie to gehenna. Najgorszemu wrogowi nie życzę.
Trzymamy kciuki, żeby u Ciebie wszystkie zmiany były "na lepsze" :ok: :201461
Uroda moja nie sięga szczytu szczytów, ale mój pies patrzy na mnie oczami pełnymi zachwytu
L. J. Kern
1 - Trudne początki kota Dropsa
2 - Drops + reszta (trudne życie)
3 - Drops + koty
Amorka i Mumiś

Obrazek

ewkkrem

Avatar użytkownika
 
Posty: 8849
Od: Czw lip 27, 2017 15:20
Lokalizacja: Włocławek

Post » Pt wrz 27, 2024 20:25 Re: Krówka, krówcia i króweczka - Zuzia [*] - wątek 52

Hej, hej, hej :)
Felek Elemelek pozdrawia i mówi, że mu się powodzi, bo mu się nie przelewa :)

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt wrz 27, 2024 22:42 Re: Krówka, krówcia i króweczka - Zuzia [*] - wątek 52

My też pozdrawiamy! :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Calineczka
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 68902
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob wrz 28, 2024 9:10 Re: Krówka, krówcia i króweczka - Zuzia [*] - wątek 52

Ciocia Ewa L., no jak możmna znikać na tak okropecznie długo! No to jezd skądal okropeczny! Polusia nie mogła do nas pisać, musiała być okropecznie nieszczęśliwna i temu schudnęła! Ja tak se czasami paczałam na mysię od niej i myśliłam, myśliłam, czemu nie pisa... a tu Ciocia jej komputra nie dawała :evil:
Chyba Ciocię w dupinkę ugryznę :evil:
Książniczka Ofelja niezadowolona
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35028
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Sob wrz 28, 2024 16:03 Re: Krówka, krówcia i króweczka - Zuzia [*] - wątek 52

MB&Ofelia pisze:Ciocia Ewa L., no jak możmna znikać na tak okropecznie długo! No to jezd skądal okropeczny! Polusia nie mogła do nas pisać, musiała być okropecznie nieszczęśliwna i temu schudnęła! Ja tak se czasami paczałam na mysię od niej i myśliłam, myśliłam, czemu nie pisa... a tu Ciocia jej komputra nie dawała :evil:
Chyba Ciocię w dupinkę ugryznę :evil:
Książniczka Ofelja niezadowolona

Ofelku ciocia już sama nie pamiętam kiedy ostatnio komputera otwierała. Wszak teraz życia w telefonie jest.
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70692
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob wrz 28, 2024 16:04 Re: Krówka, krówcia i króweczka - Zuzia [*] - wątek 52

jolabuk5 pisze:My też pozdrawiamy! :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Calineczka

Witaj Jolu.
Co u Sabci słychać.
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70692
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob wrz 28, 2024 16:05 Re: Krówka, krówcia i króweczka - Zuzia [*] - wątek 52

MaryLux pisze:Hej, hej, hej :)
Felek Elemelek pozdrawia i mówi, że mu się powodzi, bo mu się nie przelewa :)

To dobrze bo o ciebie najbardziej się bałam.
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70692
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob wrz 28, 2024 16:06 Re: Krówka, krówcia i króweczka - Zuzia [*] - wątek 52

ewkkrem pisze:
Ewa L. pisze:Dzięki cioteczki kochane.
U mnie jako tako . Jestem na zasiłku dla bezrobotnych. Trochę szukam pracy ale chcę spróbować czegoś innego niż do tej pory. Nie mam siły na pracę w sklepie. Zajęłam się też swoim zdrowiem. Zaliczyłam endokrynologa bo mam podejrzenie nadczynności tarczycy. Dlatego nie mogę zrzucić wagi. Biorę leki i za miesiąc idę na badania by zobaczyć czy leki działają. Mam też zrobić krzywą cukru bo również mogę mieć insulinodporność i to też może wpływać na wagę.
A dajcie znać czy was nie zalało głównie Wrocław i okolice.

Oj tak. Przy nadczynności tarczycy odgrubić się nie da. Z doświadczeń moich koleżanek wynika, że leki na nadczynność dobiera się metodą prób i błędów więc może to być czasochłonne.
Powodzenia życzę :1luvu: Szczególnie w uwolnienia się od sklepu. Praca w sklepie to gehenna. Najgorszemu wrogowi nie życzę.
Trzymamy kciuki, żeby u Ciebie wszystkie zmiany były "na lepsze" :ok: :201461

Oj to prawda. Ja nawet od powietrza tyję.
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70692
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob wrz 28, 2024 16:07 Re: Krówka, krówcia i króweczka - Zuzia [*] - wątek 52

muza_51 pisze:Witaj Ewciu.

Witaj.
Co u was słychać?
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70692
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob wrz 28, 2024 16:18 Re: Krówka, krówcia i króweczka - Zuzia [*] - wątek 52

Ewa L. pisze:
MB&Ofelia pisze:Ciocia Ewa L., no jak możmna znikać na tak okropecznie długo! No to jezd skądal okropeczny! Polusia nie mogła do nas pisać, musiała być okropecznie nieszczęśliwna i temu schudnęła! Ja tak se czasami paczałam na mysię od niej i myśliłam, myśliłam, czemu nie pisa... a tu Ciocia jej komputra nie dawała :evil:
Chyba Ciocię w dupinkę ugryznę :evil:
Książniczka Ofelja niezadowolona

Ofelku ciocia już sama nie pamiętam kiedy ostatnio komputera otwierała. Wszak teraz życia w telefonie jest.

Ciocia Ewa L. Nie kąbinuj. Wew telefonu to jezd ino bateryja i karta.
Książniczka Ofelja
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35028
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Sob wrz 28, 2024 16:20 Re: Krówka, krówcia i króweczka - Zuzia [*] - wątek 52

Żyję.
Myślałam że czas leczy rany, ale im dalej tym gorzej.
Obrazek

muza_51

 
Posty: 2312
Od: Pon paź 04, 2010 10:04
Lokalizacja: Jarosław

Post » Sob wrz 28, 2024 18:22 Re: Krówka, krówcia i króweczka - Zuzia [*] - wątek 52

Ewa L. pisze:
jolabuk5 pisze:My też pozdrawiamy! :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Calineczka

Witaj Jolu.
Co u Sabci słychać.

Bardzo cię przepraszam Jolu. Dopiero doczytałam że Sabcia a wcześniej Usia odeszły za TM.
Tak bardzo mi przykro.
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70692
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob wrz 28, 2024 19:41 Re: Krówka, krówcia i króweczka - Zuzia [*] - wątek 52

Ewa L. pisze:
Ewa L. pisze:
jolabuk5 pisze:My też pozdrawiamy! :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Calineczka

Witaj Jolu.
Co u Sabci słychać.

Bardzo cię przepraszam Jolu. Dopiero doczytałam że Sabcia a wcześniej Usia odeszły za TM.
Tak bardzo mi przykro.

Właśnie miałam napisać. Tak, Sabcia i Usia już za Tęczowym Mostem, miały po 17 lat. :(
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 68902
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Sandi870 i 19 gości