Cosia, Czitusia, Balbi i jakieś nie moje.Wiosno, przybądź!!!

to tak jak ząb przestaje boleć w poczekalni u dentysty. :mrgreen:

Mój lapek cudownie "wyzdrowiał" jak zadzwoniłam do serwisu i umówiłam się z fachowcem na dostarczenie w dniu następnym. Skubany nie dawał się włączyć - po telefonie zadziałał i działa ponad rok.

Spokojnie, nie wyszłam na całkowitego kretyna, bo właśnie się wtedy zamulił i wyszło na moje :evil:

Miszczu jednak naprawił, wszystkiemu winien był Avast :evil:

Już go nie ma!
Teraz testuję drugi laptop, który atakuje oknami z prawej. Chwilowo spokój, Miszczuteż wywalił Avasta i przełączył ustawienia tuoch pada. Nic się nie dzieje

Przy okazji Miszczu odnalazł zagubiony film o Etruskach, który tkwił w komputerze przez dwa lata, akurat potrzebny mi jutro do szkoły, mamy to! :ok:

Łukasz, bardzo, bardzo dziękuję! :201494

Wojtek pisze:Każde zepsute urządzenie (z wyjątkiem całkowicie spalonego) w obecności fachowego serwisu działa prawidłowo.

Nawet kompletnie zepsute może zadziałać, miałam tak z pralką

A mi kiedyś pies ozdrowiał u veta. Nie miał siły stać na nogach, nie jadł, nie pił i żeśmy go spanikowani przynieśli na kocu, a u veta nagle stanął i chciał sobie pójść do drugiej lekarki po kiełbasę.

Chikita pisze:A mi kiedyś pies ozdrowiał u veta. Nie miał siły stać na nogach, nie jadł, nie pił i żeśmy go spanikowani przynieśli na kocu, a u veta nagle stanął i chciał sobie pójść do drugiej lekarki po kiełbasę.

Mój kumputer w pracy zawsze śmiga jak przychodzi informatyk :roll:

Teraz mam dostać nowy komputer, chociaż mówiłam że nie chcę! :evil:

I w dodatku chcą mi wcisnąć prostokątny monitor! :strach:

Kurdęż, ja w pracy filmów nie oglądam, tylko w mapach siedzę!
Wierzcie mi, na prostokątnym mapy przegląda się przynajmniej 5 razy gorzej :evil:

Dziwny dzień i dziwne się rzeczy dzisiaj dzieją.
Mamę zostawiłam w domu z moim stadem jak jechałam do Dyktatury, nie było mnie 4 godziny. Nie chciała wyjść, to nie. Wracałam z duszą na ramieniu, że pewnie się zapłakała na amen.
I co? Siedzi na kanapie dalej

.Pasio obok. O co tu chodzi? Czytać umie, czy co? A może chora?
Ani jej w głowie boli oli oli boli.
Hm....

MB&Ofelia pisze:Mój kumputer w pracy zawsze śmiga jak przychodzi informatyk
Teraz mam dostać nowy komputer, chociaż mówiłam że nie chcę! I w dodatku chcą mi wcisnąć prostokątny monitor! Kurdęż, ja w pracy filmów nie oglądam, tylko w mapach siedzę!
Wierzcie mi, na prostokątnym mapy przegląda się przynajmniej 5 razy gorzej

A do tej pory miałaś monitor trójkątny?

Są jakieś inne niż prostokątne?

kwadratowe? A może mniej protokątne, niż panoramiczne ? Az wymierzę mój pracowy, ale jest bardziej do kwadratu zbliżony, niż taki typowy panoramiczny

Kwadrat to też prostokąt.

Znam jeden kwadratowy monitor: FlexScan EV2730Q.
Rozdzielczość 1920 x 1920, wymiary obszaru roboczego 475,7 x 475,7 mm. Chciałbym na takim pracować.
https://www.eizo.pl/monitor/flexscan-ev2730q/
Też nie lubię panoramicznych. Aktualnie mam monitor proporcjach 4:3 i nie przewiduję zmiany.

czitka pisze:Dziwny dzień i dziwne się rzeczy dzisiaj dzieją.
Mamę zostawiłam w domu z moim stadem jak jechałam do Dyktatury, nie było mnie 4 godziny. Nie chciała wyjść, to nie. Wracałam z duszą na ramieniu, że pewnie się zapłakała na amen.
I co? Siedzi na kanapie dalej .Pasio obok. O co tu chodzi? Czytać umie, czy co? A może chora?
Ani jej w głowie boli oli oli boli.
Hm....

Choruje na to na co większość kotów i inne zwierzaki domowe- siła grawitacyjna kanapy okazuje się tak duża, że kot nie jest w stanie się podnieść.
To podobno zaraźliwe, ale nie śmiertelne.

Wpadł mi pomysł do głowy.
Kanapę trzeba wystawić koteczkom do ogrodu. :ryk:

Dyktatura pisze:Wpadł mi pomysł do głowy.
Kanapę trzeba wystawić koteczkom do ogrodu.

A jak się przeniosą na następną albo na łóżko w sypialni ?

Chikita pisze:
Dyktatura pisze:Wpadł mi pomysł do głowy.
Kanapę trzeba wystawić koteczkom do ogrodu.

A jak się przeniosą na następną albo na łóżko w sypialni ?

Może nie będzie tak źle.

Wojtek pisze:
MB&Ofelia pisze:Mój kumputer w pracy zawsze śmiga jak przychodzi informatyk
Teraz mam dostać nowy komputer, chociaż mówiłam że nie chcę! I w dodatku chcą mi wcisnąć prostokątny monitor! Kurdęż, ja w pracy filmów nie oglądam, tylko w mapach siedzę!
Wierzcie mi, na prostokątnym mapy przegląda się przynajmniej 5 razy gorzej

A do tej pory miałaś monitor trójkątny?
Są jakieś inne niż prostokątne?

Kwadratowy.
Tak, wiem, że kwadrat to też prostokąt. Ale jak chodzi o pracę i mapy, to jest różnica. Bardzo bardzo duża różnica.
Czego nie zrozumie szefostwo NIE pracujące na mapach! :evil:

Cosia, Czitusia, Balbi i jakieś nie moje.Wiosno, przybądź!!!

Kto przegląda forum