Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia po raz 38 i pijawki :)

[Ewa L.]

Dzisiaj byliśmy u mamy na dożywianiu. Po obiedzie siadłam w dużym pokoju na kanapie i zasnęłam, na siedząco
Zawsze jak pojedziemy do mamy na obiad to mnie spanie ścina normalnie 20 minut muszę sie kimnąc, wszystko jedno gdzie i w jakiej pozycji

Kiedyś jak mnie śpiączka złapała w pracy w sklepie to byłam już tak zdesperowana że chciałam do łazienki iść i kimnąć się na kibelku

I nadal nie wiadomo co jest przyczyną tych twoich śpiączek ?

[Moli25]

No nic moja pralencja dopomina się uwagi obwieszczając mi piskiem skończoną robotę.
Teraz do roboty muszę się wziąć ja - powiesić pranie i iść spać.
Dobrej nocki wszystkim.

Kolorowych snów

[Ewa L.]

No nic moja pralencja dopomina się uwagi obwieszczając mi piskiem skończoną robotę.
Teraz do roboty muszę się wziąć ja - powiesić pranie i iść spać.
Dobrej nocki wszystkim.

Kolorowych snów

Dzięki i wzajemnie

[agusialublin]

Dzisiaj byliśmy u mamy na dożywianiu. Po obiedzie siadłam w dużym pokoju na kanapie i zasnęłam, na siedząco
Zawsze jak pojedziemy do mamy na obiad to mnie spanie ścina normalnie 20 minut muszę sie kimnąc, wszystko jedno gdzie i w jakiej pozycji

Kiedyś jak mnie śpiączka złapała w pracy w sklepie to byłam już tak zdesperowana że chciałam do łazienki iść i kimnąć się na kibelku

I nadal nie wiadomo co jest przyczyną tych twoich śpiączek ?

ja już nie wiem gdzie mam z tym iśc obleciałam wszystkich możliwych lekarzy i każdy ręce rozkłada

[mir.ka]

U mnie się trzyma Purizon. Kupowałam inne na spróbę ale jednak Purizon prowadzi.

Ja mieszam,
Purizon ( wg mnie najlepsza karma razem na linii z Naturea )+ ....
Tym razem padło na nowość greenwoods

moim też posmakowała, niedawno kupiłam próbki 3 karm i ta jedna im posmakowała, więc teraz wzięłam większe opakowanie

[Ewa L.]

Witam wszystkich poniedziałkowo i oficjalnie ogłaszam że od dziś rozpoczęłam URLOP ! ! !

[Ewa L.]

Przyznam ,że dziś rano bardzo ciężko mi się wstawało. Miałam wstać o 7 ale przedłużałam drzemki do 7,30 chociaż nigdy z nich nie korzystam. Pomyliłam godziny na którą miałam jechać do szpitala i tuż przed wyjściem po 8 zauważyłam ,że mam być na 10,20 a nie na 9,20.W sumie i tak byłam o 9,30 już w szpitalu.
Założyli mi holtera i wróciłam do domu. Gorąco dziś u nas jak diabli że pot się po tylnej buzi leje a powietrze jest tak ciężkie że ciężko oddychać. Odnoszę wrażenie że nie ma tlenu w powietrzu.
Odsapnę chwilę i biorę się za porządki. Mam w planach zmienić pościel i ją wyprać to na balkonie mi szybko wyschnie, poodkurzać i takie tam bo dziś mam aktywny dzień.

[agusialublin]

Witam wszystkich poniedziałkowo i oficjalnie ogłaszam że od dziś rozpoczęłam URLOP ! ! !

no to wypijmy za Twój urlopik Ewuś

[Ewa L.]

Witam wszystkich poniedziałkowo i oficjalnie ogłaszam że od dziś rozpoczęłam URLOP ! ! !

no to wypijmy za Twój urlopik Ewuś

Nie mam dziś siły na nic. Zmieniłam pościel i się tak zmachałam jakbym tonę węgla przerzuciła. I przetarłam tylko okno z zewnątrz od balkonu i nawet nie drzwi balkonowe.

[barbarados]

[agusialublin]

Witam wszystkich poniedziałkowo i oficjalnie ogłaszam że od dziś rozpoczęłam URLOP ! ! !

no to wypijmy za Twój urlopik Ewuś

Nie mam dziś siły na nic. Zmieniłam pościel i się tak zmachałam jakbym tonę węgla przerzuciła. I przetarłam tylko okno z zewnątrz od balkonu i nawet nie drzwi balkonowe.

spokojnie, posprzątasz jutro albo po jutrze
na początek porządnie odpocznij Ewuś poprzedni tydzień miałaś ciężki

[Ewa L.]

Witam wszystkich poniedziałkowo i oficjalnie ogłaszam że od dziś rozpoczęłam URLOP ! ! !

no to wypijmy za Twój urlopik Ewuś

Nie mam dziś siły na nic. Zmieniłam pościel i się tak zmachałam jakbym tonę węgla przerzuciła. I przetarłam tylko okno z zewnątrz od balkonu i nawet nie drzwi balkonowe.

spokojnie, posprzątasz jutro albo po jutrze
na początek porządnie odpocznij Ewuś poprzedni tydzień miałaś ciężki

Tylko z holterem lepiej by było pobiegać a ja nie mam na to siły.

[agusialublin]

A dziwisz się że siły nie masz, gorąc okropny, Ty po cięzkim tygodniu. Sama nie miała bym na nic siły.
Wiesz co Ewuś, musisz robić sobie co jakiś czas dzień nic nierobienia. Po prostu nic nie robić, poleż sobie, posiedź, kimnij się i tyle.
Ja co jakiś czas tak robię. A w zasadzie muszę tak robić bo najzwyczajniej w świecie organizm się domaga, wyłącza się i koniec. Zdarza mi się na przykład cały dzień przespać.
A nastepnego dnia mam naładowane baterie i powera

[MaryLux]

[Ewa L.]

A dziwisz się że siły nie masz, gorąc okropny, Ty po cięzkim tygodniu. Sama nie miała bym na nic siły.
Wiesz co Ewuś, musisz robić sobie co jakiś czas dzień nic nierobienia. Po prostu nic nie robić, poleż sobie, posiedź, kimnij się i tyle.
Ja co jakiś czas tak robię. A w zasadzie muszę tak robić bo najzwyczajniej w świecie organizm się domaga, wyłącza się i koniec. Zdarza mi się na przykład cały dzień przespać.
A nastepnego dnia mam naładowane baterie i powera

Masz rację sprzątanie nie zając nie ucieknie a bałagan będzie zawsze. U nas wczoraj gorąc był tak okrutny że nawet dziewczyny leżały pokotem i nie miały siły na nic . Tylko przekładały się z boku na bok. Gorąco jak w pełni lata. W domu miałam 37 *C temperatury
W nocy też nie było lepiej bo duchota panowała nieziemska. Do tego obie dziewczyny przykleiły się do mnie .
Dziś zapowiada się tak samo upalny dzień. Dziś pozbywam się aparatury która tym razem wyjątkowo mnie denerwuje i przeszkadza.Poprzednio było inaczej ale może to przez to że nie było tak gorąco.
Zuzi dziś apetycik dopisywał bo zjadła całą swoją porcyjkę musiku i jeszcze troszkę z Poli bo Pola wzgardziła. Trudno Pola dziś na suchym będzie.