Budrys i Migdał & czasowo Radża, Szprotka i Bakalia

[zuza]

a ja zrobilam sobie dzis przyjemnosc i zachwycalam sie zdjeciami chlopakow i nie tylko
Sliczne "som"

[Mysza]

I jak tam te piękne grubaski? Chudną czy niebardzo? ))

Strasznie mnie dziwią podawane przez Was wagi papu. Moja Kropa pożera na jedno posiedzenie 50g mięcha, a je dwa razy dziennie, do tego żre suche ile chce i nadal jest szczuplutka. Ciekawe czy to efekt jej ciągłego biegania czy po mnie odziedziczyła tę przypadłość... A może tak jest bo młoda?
Czy Wasze kociska zaczęły tyć w dorosłym wieku? Migdał chyba nie, bo przecież sam młodziutki jeszcze...

hmmm
a było to tak...

Migdał był chudy przecinek, jadł ile wlezie
Budrys sam sobie dawkuje jedzenie, je ile chce i ogólnie niedużo. Jak wybrzydzał to mówiłam łazki bez i pozwalałam zjeść Migdałowi.
I po paru miesiącach takiego dojadania zrobił sie baryłkowaty

Ale myślę że to dużo zależy od indywidualnej przemiany materii.
Jeśli sterylizowałąś swoją koteczkę to po zabiegu przemiana materii jej spadnie i patrz czy nie zacznie tyć.
Chociaż u mnie Budrys prawie rok po jest i nadal szczupły


A Migdał drze się strasznie bo twierdzi że go głodzę No tak tylko troszkę go głodzę Je lighta, ogólnie mniej je i wg mnie to z 10 dkg już zrzucił

[Iśka]

Myszko, nie głodź synusia Miętówki...

[Mysza]

Myszko, nie głodź synusia Miętówki...

ale z niego jest baryła a musi się ładnie na wystawie za dwa tygodnie prezentować. Zeby mamusia była dumna z synka

[Iśka]

Rozumiem, musi wyprzystojnieć

[Mysza]

Zbliża się ważny dzień....

Straszny dzień...

Zbliża sie sobota.....


A co jest w sobotę??


W sobotę wysatwiam chłopaków na Wystawie Kotów Rasowch
Plan został opracowany
Wczoraj była kąpiel...

No niby tylko Budrysa kąpać, by mu to biało futerko odświerzyć. Wsadziłam kota do wanny i się zaczęło!!! Wywijał się, bał się, ale ja twardo trzymałam za kark. Potem już tylko siedział, a ja go mydliłam, płukałam. Sprawnie poszło Nawet nie miauknął, nie drapnął, nie ugryzł. tylko zwiac usiłował Potem było wycieranie ręcznikiem, suszenie suszarką, czasanie. Słonko moje tuliło się do mnie a na koniec nawet mnie polizał po ręce

Migdał nie miał być prany, ale tak dzielnie pomagał Budrysowi w ucieczce z wanny, że sam wpadł No skoro sam się prosił....
Migdał się trochę wywijał, nie drapał, nie gryzł... Migdał się darł ja zarzynane prosie (A Budrys mu pomagał ) Szybko kota namdliłam i spłukałam zamykając mu co chwila wyjąca paszcze potem już było normalnie- wycieranie, suszenie, czesanie. I mimo tych wrzasków też mnie polizał

Wykąpałam dwa koty i nie mam ani pół cm zadrapania Mam kochane koty

no więc plan na wczoraj wykonany
Dziś będę tachać koty do pani wet po zaświadczenie I będę ważyć grubasa
Jutro dzień obcinania pazurów, a w piątek czaszczenia uszu i tyłka

A w sobotę.... :starch:


WSZYSTKICH SERDECZNIE ZAPRASZAM NA WYSTAWĘ
klatka będzie miała logo Rokcafe
zapraszam, pokibicujecie chłopakom

[Keti]

Mysza

ja tylko podziwiam to suszenie
moje, jak włączam suszarke, to rozpierzchaja sie w oka mgnieniu

[Kasia D.]

No, Mysza, teraz to ja nie odpuszczę!
Będę stała murem przy klatce i puchła z dumy.
BTW, czy koty domowe mogą wygrywać BISy?

[Kicorek]

No, przy takiej klace Myszy to ja się chyba pod ziemię schowam . Gdybym nie zapłaciła, to bym chyba nie poszła , bo juz fiksuję .
Do zobaczenia, Mysza (wolałabym Cię jednak poznać w mniej stresujących warunkach , nie nadaję się na publiczne występy )

[ryśka]

Wow, Mysza, bedę trzymać bardzo mocno!!!
Na wystawie będzie też Mini z Jenny170

[Aga1]

Widze, ze przygotowania ida pelna para
Gratuluje i juz sie doczekac nie moge I tylko to kapanie Atona przed wystawa nie wiedziec czemu strasznie mnie przeraza .....

[Kasia D.]

Wow, Mysza, bedę trzymać bardzo mocno!!!
Na wystawie będzie też Mini z Jenny170

A Mini gdzie jest zarejestrowana ? w SHKRP czy w ICF?
Czy członek ICF moze wystawiac swojego kota na wystawie SHKRP?

[Mysza]

No, Mysza, teraz to ja nie odpuszczę!
Będę stała murem przy klatce i puchła z dumy.
BTW, czy koty domowe mogą wygrywać BISy?

mogą
najpier jest BIS wśród domowych, a potem konkuruje z rasowymi

[kropka75]

Moja Kropa, Myszko, zaczęła tyć zaraz po sterylce, gdy była w kubraku i prawie nie chodziła, tylko spała, jadła, spała i jadła... Gdy ją rozebrałam zgubiła trochę tego co przybrała i tak już zostało...
Jeść by mogła bez przerwy, ale nadal jest drobnym kotkiem, już nie takim chudym, ale i nie puchatym... Może to jej latanie sprawia, że jest szczupła i może taka już zostanie, zobaczymy

Trzymam kciuki za Twoje pięknoty!! I nie stresuj się! Z takimi cudami powinnaś się puszyć, a nie denerwować.

A gdzież to ta wystawa, bo jakoś nie zakumałam...

[Sydney]

Super Szkoda, że mnie nie będzie ale będę kibicować mocno!!