Stefa35 - dziękuję
Moderator: Estraven

floxanna pisze:I właśnie m.in. dlatego nie mam na stole żadnej serwety ani innych tego typu wynalazków


shira3 pisze:A Mrusia też na tym stole?

shira3 pisze:Delikatna panienka porusza się lekko i zgrabnie...jak kot?
shira3 pisze:A u nas zmartwienie... Pysia ma chore oczko.... Zauważyłam późnym popołudniem, bo dzisia byli goście więc się kocina bunkrowała. Wyszła przed wieczorem a tu z oczka leci...A w nocy była kocia wojna - dawno już tak nie było, z syczeniem, buczeniem... Pełnia, ja też spać nie mogłam....Może ją Rudi drapnął.... Choć nic nie widać ranki. Przemyłam, zakropiłam...zobaczymy jak będzie jutro
.
jozefina1970 pisze:Edit: A ona kiedyś nie miała już kłopotu z oczkami?
shira3 pisze:kurzem tez możliwe, pod łóżkiem go nie brakuje zapewne, jak i kłaków
Użytkownicy przeglądający ten dział: marekdradom i 18 gości