Mrusielda i Jozefina, Pusza w N. X

Aaa, byłam u Shiry (kciuki, oczywiście, trzymamy) i to mi przypomniało, że dzisiaj mija trzy lata odkąd mieszkam z moją Mrusieldą :lol:

Takiego małego śmierdziela wiozłam, no...
A teraz kocica, jak się patrzy :-)

Pierwszy dzień:

Kolejnych wielokrotności trójek Józiu i Mru :ok:

Dziękujemy!!!
Niż idzie, będzie lać - Mruśka śpi - mam barometr :-)

Edit: No i nie pomyliłam się - leje. Wiadomo - weekend :twisted:

Lało dziś u Was ?
A u nas dziś cudowna pogoda, małe chmureczki, wiaterek, słonko, te sprawy.
Ale TŻ juz mnie sprowadził na podłoge tekstem, że faktycznie ma być zimno w weekend :roll:

Zaczęło koło drugiej i zaniosło się na dobre. Ale mam to gdzieś - zaszywam się w domu dzisiaj i w sobotę i odreagowuję. Następny tydzień szykuje się również hardcorowo :roll:

W koncu bedzie z górki

Jesli ma Cie to pocieszyc ja mam niezły hardcore również.
Np. na środe ubrali mnie w prezentację czegoś zupełnie nowego dla grona dyrekcyjnego, jakieś tam 50 osób w specjalnie wynajętej sali hotelowej :twisted:

psiama pisze:Np. na środe ubrali mnie w prezentację czegoś zupełnie nowego dla grona dyrekcyjnego, jakieś tam 50 osób w specjalnie wynajętej sali hotelowej

Brrr!

Policytujemy się? Ale tobym musiała na PW ;-)

no juz ma

Ooo, śniło mi się, że robiłam tatuaż...
A wiecie już, co to było? No właśnie...
Młoda uszkodziła mi świeżuteńką żaluzję w łazience :evil:

ie wiem, jak ona to zrobiła - sznurek przekręcony, nic nie przerwane a listewka przełożona

Młoda potrafi :mrgreen:

Może żaluzja była niemodna? :mrgreen:

shira3 pisze:Może żaluzja była niemodna?

Jak to niemodna? W lutym montowana, najnowszy trend <foch i ch...>

No to może masz słaby gust i nie pasowała? :twisted:

shira3 pisze:No to może masz słaby gust i nie pasowała?

Weź mnie nawet nie denerwuj, co? :twisted:

http://youtu.be/YWX_MFNOL_Y

Nic empatyczna nie jesteś.... :twisted:

A jak ją denerwowała roleta? :twisted:

Mrusielda i Jozefina, Pusza w N. X

Kto przegląda forum