Hakeros story 13 -proszę o zamknięcie.

[Hannah12]

Marznę w pracy

[ula-misia]

Marznę w pracy

a dlaczego tak, jeszcze nie grzeją

[Hannah12]

Marznę w pracy

a dlaczego tak, jeszcze nie grzeją

Tak, mój pracodawca oszczędza siedzimy w płaszczach, kurtkach.
Pensji za wrzesień też jeszcze nie mam na koncie. Wiem 10 ( zgodnie z kodeksem pracy) jeszcze trwa i ma czas 23.59

[ula-misia]

Marznę w pracy

a dlaczego tak, jeszcze nie grzeją

Tak, mój pracodawca oszczędza siedzimy w płaszczach, kurtkach.
Pensji za wrzesień też jeszcze nie mam na koncie. Wiem 10 ( zgodnie z kodeksem pracy) jeszcze trwa i ma czas 23.59

coraz lepiej się dzieje
pamiętam jak mój pracodawca nie ogrzewał nam budynku do połowy grudnia i do tego jeszcze nastepowała wymiana okien /bez przerywania pracy/biura

[Hannah12]

A wszystko tłumaczone jest kryzysem

[ula-misia]

A wszystko tłumaczone jest kryzysem

jakie wszechstronne wytłumaczenie, wszędzie i do wszystkiego pasuje

[Myszolandia]

[vip]

Haniu, Hakerku, dobry wieczór .

[MalgWroclaw]

Haksiu, u nas też chłodno. Trzeba się przytulać.
Fasolka

[czarna.wdowa]

Miałam kiedyś pracodawcę który w ramach oszczędności twierdził że najlepszą temperaturą do pracy biurowej jest 18 stopni i kiedy było wg niego za ciepło zakrecał grzejniki lub przeprogramowywał ustawienia pieca Nigdy w zyciu tyle nie chorowałam co wtedy
Najlepsze jest że później sią biedaczek dziwił jakie duże rachunki za prąd przychodzą i nie powiązał tego z farelkami pod każdym biurkiem

[MaryLux]

I teoretycznie był w prawie, gdyby było zimniej, musiałby Was wypuszczać wcześniej

[Hannah12]

I teoretycznie był w prawie, gdyby było zimniej, musiałby Was wypuszczać wcześniej

U nas nie ma w salach dydaktycznych i pomieszczeniach administracyjnych 18 stopni, jest mniej.

[MaryLux]

I teoretycznie był w prawie, gdyby było zimniej, musiałby Was wypuszczać wcześniej

U nas nie ma w salach dydaktycznych i pomieszczeniach administracyjnych 18 stopni, jest mniej.

Trzeba by to było porównać z prawem pracy - o ile wiem, mielibyście prawo odmówić wykonywania pracy, zachowując prawo do pełnego wynagrodzenia

[Hannah12]

Zaliczyłam pierwsze jesienne skrobanie szyb, rano było -1 (jak wychodziłam) i szyby samochodu do skrobania.
W salach nadal brak ogrzewania, właśnie zwolniłam studentów do domu.
Ja też za chwilę się ewakuuję.

[Kociara82]

no to ja kiedys pozna jesienia, bylam wtedy w podstawowce jeszcze... to bylo tzw ZPT a moja lawka byla przy oknie... Tego dnia na dworze bylo "cieplej" wiec nauczycielka otworzyla okno na osciez... akurat to okno przy ktorym ja siedzialam... ale nie pozwolila mi sie przesiasc w inne miejsce, choc prosilam o to, bo mi wialo i zimno mi bylo. Zagrozila mi jedynka. Efekt? Na drugi dzien wysoka goraczka, antybiotyki, ponad tydzien chorowania. A potem nauczycielka twierdzila, ze to ja nie chcialam sie przesiasc, mimo jej usilnych prosb.
a kiedys, gdy pracowalam jako kasjerka w auchan nie pozwolono mi ani sie przesiasc na kase w cieplejszym miejscu (siedzialam naprzeciw lodowek), ani wrocic sie do szatni po sweterek, bo to bylo lato i nie wolno nam bylo sweterkow ubierac wtedy. A nie pozwolono mi bo byla jakas odgorna inspekcja z glownej centrali czy cos takiego, bo gdyby ich nie bylo to bez problemu bym mogla chociaz sweter wziac.