Klakier, Bajka i... Dyzio szuka DS, Bajka lepiej :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon sie 13, 2012 20:57 Re: Klakier, Bajka i... Dyzio rekonwalescent. Klakier 9 lat

Dziękuję za życzenia.
Podobno jestem już seniorem, czy jakoś tak.
Ale nie mam takiej sklerozy jak Duża i o jej urodzinach zawsze pamiętam.

Przyznam, że Duża trochę się zrehabilitowała i otworzyła mi przepyszną puszkę z tuńczykiem i jajkiem. Mniam.
Klakier

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29533
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon sie 13, 2012 21:01 Re: Klakier, Bajka i... Dyzio rekonwalescent. Klakier 9 lat

Klakier, duża dopiero przyszła.
Zdrówka Ci życzę
Obrazek
Fasolka
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Pon sie 13, 2012 21:57 Re: Klakier, Bajka i... Dyzio rekonwalescent. Klakier 9 lat

senjorem ? Bez sensu.
Wypas kocur z Ciebie , my som jak wino albo lepij jak kocimiętka, dobry rocznik się nieźle starzeje.

Hepi bersdej.
Morf
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42097
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Wto sie 14, 2012 5:32 Re: Klakier, Bajka i... Dyzio rekonwalescent. Klakier 9 lat

Klakier? Bajka? Dyziek?
Fasolka


Jak się macie? Jak brzuszek Dyzia?
duża
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Wto sie 14, 2012 7:17 Re: Klakier, Bajka i... Dyzio rekonwalescent. Klakier 9 lat

Kupy Dyzia wróciły do normy. Ale dostawał wyłącznie RC Intestinal w saszetkach. Po suchym Intestinalu kupy były brzydkie.
Tak sobie myślę o kupalowych problemach Dyzia i zaczynam podejrzewać jakąś nietolerancję pokarmową. Tak jakby w suchych karmach, nawet typu Intestinal, było coś, z czym organizm sobie nie radzi. Tylko nie wiem, co to może być? Zboża? Kurak raczej odpada, bo jest też w saszetkach. Metodą prób i błędów (bo inaczej chyba się nie da) będziemy do tego dochodzić.
Poza tym kupa pojechała na badanie, żeby wykluczyć pasożyty (głównie lamblie, bo raczej innych żyjątek nie podejrzewam).
Śmieję się (choć szczerze mówiąc, nie jest za bardzo do śmiechu), że Dyzio jest moim najbardziej drogocennym tymczasem. Sama jego obecna dzienna stawka żywieniowa to ok. 15 zł.

Senior Klakier postanowił dowieść, że jest w świetnej formie i szaleje dziś z "młodzieżą" od (bardzo) bladego świtu.

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29533
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sie 14, 2012 7:49 Re: Klakier, Bajka i... Dyzio: nietolerancja suchej karmy?

Kitka ma alergię pokarmową na zboża, której objawem była biegunka. Niestety chyba najlepszą metodą jest dieta eliminacyjna. Kupiłam wszystkie możliwe suche karmy w opakowaniach po 400 g i studiując składy podawałam Kitce (oczywiści wprowadzając stopniowo), co gorsze od razu odrzucałam. W końcu doszłyśmy do karm bez zbóż i to był strzał w dziesiątkę. Już prawie rok je wcina i ani razu żadnych rewolucji czy brzydko pachnących kupek nie było :wink: .
Trzymaj się Dyziolku :ok:
Obrazek

nelka83

Avatar użytkownika
 
Posty: 6829
Od: Czw gru 29, 2011 8:41
Lokalizacja: okolice Gryfic, zachodniopomorskie

Post » Wto sie 14, 2012 8:09 Re: Klakier, Bajka i... Dyzio rekonwalescent. Klakier 9 lat

Bazyliszkowa pisze:Kupy Dyzia wróciły do normy. Ale dostawał wyłącznie RC Intestinal w saszetkach. Po suchym Intestinalu kupy były brzydkie.
Tak sobie myślę o kupalowych problemach Dyzia i zaczynam podejrzewać jakąś nietolerancję pokarmową. Tak jakby w suchych karmach, nawet typu Intestinal, było coś, z czym organizm sobie nie radzi. Tylko nie wiem, co to może być? Zboża? Kurak raczej odpada, bo jest też w saszetkach. Metodą prób i błędów (bo inaczej chyba się nie da) będziemy do tego dochodzić.
Poza tym kupa pojechała na badanie, żeby wykluczyć pasożyty (głównie lamblie, bo raczej innych żyjątek nie podejrzewam).
Śmieję się (choć szczerze mówiąc, nie jest za bardzo do śmiechu), że Dyzio jest moim najbardziej drogocennym tymczasem. Sama jego obecna dzienna stawka żywieniowa to ok. 15 zł.

Senior Klakier postanowił dowieść, że jest w świetnej formie i szaleje dziś z "młodzieżą" od (bardzo) bladego świtu.




Cieszę się bardzo,że Dyziowi sie wyregulowalo.Koszty są zaporowe i doskonale rozumiem
jak to wygląda przy jeszcze dwójce rezydentów.Uwzględniając skład tego co dobrze
trawi w przyszłości trzeba dostosować się do zawartości a szukać w niższych cenach
innych firm,lub domowym sposobem przygotowywać.
Wszystkim tymczsowiczom znalezienia dobrych domków,rezydentom kochających
opiekunów,bezdomniaczkom zawsze pełnych misek i ciepłych budek w Dniu Kota
serdecznie życzę

pdbz

 
Posty: 373
Od: Pt paź 21, 2011 8:45

Post » Wto sie 14, 2012 8:13 Re: Klakier, Bajka i... Dyzio: nietolerancja suchej karmy?

nelka83 pisze:Kitka ma alergię pokarmową na zboża, której objawem była biegunka. Niestety chyba najlepszą metodą jest dieta eliminacyjna. Kupiłam wszystkie możliwe suche karmy w opakowaniach po 400 g i studiując składy podawałam Kitce (oczywiści wprowadzając stopniowo), co gorsze od razu odrzucałam. W końcu doszłyśmy do karm bez zbóż i to był strzał w dziesiątkę. Już prawie rok je wcina i ani razu żadnych rewolucji czy brzydko pachnących kupek nie było :wink: .
Trzymaj się Dyziolku :ok:

A które to są? Pytam dla wiedzy ogólnej.
Dyziuniu, zlituj się nad Dużą i nie choruj.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Wto sie 14, 2012 8:40 Re: Klakier, Bajka i... Dyzio: nietolerancja suchej karmy?

MalgWroclaw pisze:
nelka83 pisze:Kitka ma alergię pokarmową na zboża, której objawem była biegunka. Niestety chyba najlepszą metodą jest dieta eliminacyjna. Kupiłam wszystkie możliwe suche karmy w opakowaniach po 400 g i studiując składy podawałam Kitce (oczywiści wprowadzając stopniowo), co gorsze od razu odrzucałam. W końcu doszłyśmy do karm bez zbóż i to był strzał w dziesiątkę. Już prawie rok je wcina i ani razu żadnych rewolucji czy brzydko pachnących kupek nie było :wink: .
Trzymaj się Dyziolku :ok:

A które to są? Pytam dla wiedzy ogólnej.
Dyziuniu, zlituj się nad Dużą i nie choruj.

Pierwszą "niby" bez zbóż był Applaws Kitten (ze względu na wiek Kity). Napisałam "niby" ponieważ po niej kupki były brzydkie więc nie wiem jak to u nich jest z tymi zbożami. Po niej był Orijen - praktycznie od razu zauważalna była różnica, kupki wprost cudowne. Z tym, że Orijen był rybny i nie bardzo smakował Kicie :roll: Z kurczakiem nie mogłam kupić, u Kitki kurczak = brzydki kupal więc zmiana na Acanę Grasslands. Okazała się chętnie jedzona i bardzo dobrze tolerowana przez organizm. Kilka miesięcy karmienia Acaną i ani jednej "wpadki", również dobrze podziałała na sierść. Obecnie zaczynamy test z Taste of the Wild Rocky Mountain Feline (ze względów finansowych niestety - tańsza od Acany). Na razie leci mieszanka więc na jako takie obserwacje kupkowe jeszcze za wcześnie. Ogólnie polecam jak na razie Acanę choć czytałam, że nie wszystkie kociuchy chętnie ją jedzą.
Obrazek

nelka83

Avatar użytkownika
 
Posty: 6829
Od: Czw gru 29, 2011 8:41
Lokalizacja: okolice Gryfic, zachodniopomorskie

Post » Wto sie 14, 2012 8:51 Re: Klakier, Bajka i... Dyzio rekonwalescent. Klakier 9 lat

MaryLux pisze:Podać Dużą do TOZ! Jak można było przegapić urodziny mojego koffanego Klakierka?
Inka oburzona

:ryk: :ryk: :ryk: :ryk:

Obrazek :1luvu: :1luvu: :1luvu: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Wto sie 14, 2012 9:00 Re: Klakier, Bajka i... Dyzio: nietolerancja suchej karmy?

Obrazek
www.pomagam.pl/przeponazosi młoda kotka adoptowana ze schroniska pilnie zbiera na operację przepukliny przeponowej

Karolek(ona)

 
Posty: 22686
Od: Wto lip 05, 2011 19:33

Post » Wto sie 14, 2012 9:15 Re: Klakier, Bajka i... Dyzio: nietolerancja suchej karmy?

Dziękuję za wszystkie rady.
Przejrzałam trochę suche karmy w sklepie internetowym, popatrzyłam na skład.
Czy gluten ze zbóż takich jak pszenica i jęczmień, i gluten kukurydziany to ten sam gluten odpowiedzialny często za alergie? Zawsze mi się wydawało, że kukurydza jest dla alergików bezpieczna. :roll:

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29533
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sie 14, 2012 9:30 Re: Klakier, Bajka i... Dyzio: nietolerancja suchej karmy?

Nie mam pojęcia, ale wydaje mi się, że skoro są z różnych roślin to też się różnią.
Obrazek

nelka83

Avatar użytkownika
 
Posty: 6829
Od: Czw gru 29, 2011 8:41
Lokalizacja: okolice Gryfic, zachodniopomorskie

Post » Wto sie 14, 2012 9:32 Re: Klakier, Bajka i... Dyzio: nietolerancja suchej karmy?

Czytając pewnego bloga natknęłam się na wzmiankę o nowej karmie bezglutenowej

http://www.zooplus.pl/shop/koty/karma_d ... ult/304724
Obrazek Obrazek Obrazek

Astaroth86

 
Posty: 1349
Od: Pon wrz 12, 2011 20:05

Post » Wto sie 14, 2012 9:45 Re: Klakier, Bajka i... Dyzio: nietolerancja suchej karmy?

Zamówiłam w animalii Acanę Grasslands i Sanabelle no Grain, oczywiście najmniejsze opakowania. Będę pomału eksperymentować.
Muszę tylko pamiętać, żeby to naprawdę było pomału, krok po kroczku. Ja niestety jestem trochę w gorącej wodzie kąpana i chciałabym, żeby szybko było dobrze. A tu dobrze będzie wtedy, jak będę działać bez pośpiechu.
Dlatego dziś poza mokrym Intestinalem Dyzio dostanie mokre Sensitivity. To saszetki o najprostszym składzie i najłatwiej kontrolować, co ewentualnie wywoła sensacje kupowe. Później włączymy inne saszetki. Na suche przyjdzie czas na końcu.
A przez ten czas będą też już wyniki kału.

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29533
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: pibon, puszatek i 22 gości