Henio

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw cze 28, 2012 20:48 Re: Henio

Henio śpi ze swoim Dużym codziennie zwinięty w kuleczkę. Zachowuje się jeszcze jak zdrowy kot. Jeszcze. To najprawdopodobniej ich ostatnie wspólne lato. Henio uwielbia ze swoim Dużym wychodzić na balkon, chłonie każdy dzień, nie ważne jaka pogoda jest... Każdy dzień należy do niego.

Najważniejsze dla mnie i mam nadzieję dla wszystkich zaangażowanych w losy Henia jest fakt, że Duży zrobił i nadal robi wszystko co tylko się da dla Henia. I jestem pewna, że Heniuś jest najszczęśliwszym kotem na świecie. Ma wszystko. Miłość, pełną miskę i wytresowanego Dużego pod ręką, który spełni każde życzenie.

I ja bardzo kocham Henia.
Najszczęśliwszą nie będę już nigdy, ale dajcie im dom:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=163179

najszczesliwsza

 
Posty: 3004
Od: Nie mar 04, 2012 23:43
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Czw cze 28, 2012 21:57 Re: Henio

najszczesliwsza pisze: Zachowuje się jeszcze jak zdrowy kot. Jeszcze. To najprawdopodobniej ich ostatnie wspólne lato.

A może jakies konkrety zamiast pitupitupitolenia?
Raczej należą mi się te informacje.
Więc zamiast bredzić, napisz - o co chodzi?
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw cze 28, 2012 22:01 Re: Henio

Eeeee :?:
8O
Obrazek Obrazek
W moim domu koty bawią się strzykawkami. A jednak patologia czai się gdzie indziej...

joshua_ada

Avatar użytkownika
 
Posty: 9851
Od: Pon gru 03, 2007 8:41

Post » Pt cze 29, 2012 6:39 Re: Henio

casica pisze:
najszczesliwsza pisze: Zachowuje się jeszcze jak zdrowy kot. Jeszcze. To najprawdopodobniej ich ostatnie wspólne lato.

A może jakies konkrety zamiast pitupitupitolenia?
Raczej należą mi się te informacje.
Więc zamiast bredzić, napisz - o co chodzi?


Masz adres mailowy DS Henia, masz nr. tel. z uwagi na odległość obecną mamy takie same możliwości uzyskania informacji o kocie. Skoro mi się udało, tobie tym bardziej nie powinno sprawić to problemu. Doprawdy byłam przekonana, że jesteś w kontakcie stałym z DS Henia. Przecież liczy się kot, a nie jakieś osobiste animozje, prawda?

Wyniki z 2 marca:
UREA 151 mg/dl
CREA 7,9 mg/dl
P 5,1 mg/dl
Fe 58 ug/dl

Wyniki z wczoraj:
UREA 279 mg/dl
CREA 8,2 mg/dl
P 7,9 mg/dl
Fe 50 ug/dl

Komentarz odnośnie wyników jaki otrzymałam od DS nie nadaje się do publikacji na forum.
Ogólnie rzecz ujmując nie jesteśmy optymistycznie nastawieni co do całości.
Oczywiście są koty z gorszymi wynikami, leczymy kota, nie wyniki itd.
Gdy ostatnio widziałam Henia bazowałam na wynikach z marca i byłam w ciężkim szoku, że on zachowuje się bardziej jak normalny zdrowy kot, niż pozostali mieszkańcy gatunku kociego...
Najszczęśliwszą nie będę już nigdy, ale dajcie im dom:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=163179

najszczesliwsza

 
Posty: 3004
Od: Nie mar 04, 2012 23:43
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Pt cze 29, 2012 8:56 Re: Henio

najszczesliwsza pisze:
casica pisze:
najszczesliwsza pisze: Zachowuje się jeszcze jak zdrowy kot. Jeszcze. To najprawdopodobniej ich ostatnie wspólne lato.

A może jakies konkrety zamiast pitupitupitolenia?
Raczej należą mi się te informacje.
Więc zamiast bredzić, napisz - o co chodzi?


Masz adres mailowy DS Henia, masz nr. tel. z uwagi na odległość obecną mamy takie same możliwości uzyskania informacji o kocie. Skoro mi się udało, tobie tym bardziej nie powinno sprawić to problemu. Doprawdy byłam przekonana, że jesteś w kontakcie stałym z DS Henia. Przecież liczy się kot, a nie jakieś osobiste animozje, prawda?

Wyniki z 2 marca:
UREA 151 mg/dl
CREA 7,9 mg/dl
P 5,1 mg/dl
Fe 58 ug/dl

Wyniki z wczoraj:
UREA 279 mg/dl
CREA 8,2 mg/dl
P 7,9 mg/dl
Fe 50 ug/dl

Komentarz odnośnie wyników jaki otrzymałam od DS nie nadaje się do publikacji na forum.
Ogólnie rzecz ujmując nie jesteśmy optymistycznie nastawieni co do całości.
Oczywiście są koty z gorszymi wynikami, leczymy kota, nie wyniki itd.
Gdy ostatnio widziałam Henia bazowałam na wynikach z marca i byłam w ciężkim szoku, że on zachowuje się bardziej jak normalny zdrowy kot, niż pozostali mieszkańcy gatunku kociego...

Kasia tego nie napisze, więc napiszę ja. Wprost. Władowała w tego kota tyle kasy - oraz emocji, ale to akurat oczywiste - że wskazane byłoby z twojej strony powstrzymanie się od uszczypliwych uwag. I jeśli już w ogóle o kocie piszesz, to mogłabyś to czynić nieco konkretniej.
DS Henia jest doświadczony w opiece nad kotami nerkowymi. Casica miała więc prawo domniemywać, że skoro nikt jej nie informuje o szybkim pogarszaniu się stanu zdrowia kota - sytuacja jest stabilna. Twój "poetycki" wpis świadczy, że jest inaczej.
Jaki "komentarz" nie nadaje się do publikacji na forum? Odnośnie wyników z marca? Przecież one są w tym momencie nieaktualne chyba?
Obrazek
UWAGA - Angalia to IKA 6 (na FB Krystyna Kowalska) nie wysyłajcie kotów!!!
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=117164

Zofia.Sasza

 
Posty: 15958
Od: Wto wrz 09, 2008 15:02
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt cze 29, 2012 11:53 Re: Henio

Zofia&Sasza pisze:
najszczesliwsza pisze:
casica pisze:
najszczesliwsza pisze: Zachowuje się jeszcze jak zdrowy kot. Jeszcze. To najprawdopodobniej ich ostatnie wspólne lato.

A może jakies konkrety zamiast pitupitupitolenia?
Raczej należą mi się te informacje.
Więc zamiast bredzić, napisz - o co chodzi?


Masz adres mailowy DS Henia, masz nr. tel. z uwagi na odległość obecną mamy takie same możliwości uzyskania informacji o kocie. Skoro mi się udało, tobie tym bardziej nie powinno sprawić to problemu. Doprawdy byłam przekonana, że jesteś w kontakcie stałym z DS Henia. Przecież liczy się kot, a nie jakieś osobiste animozje, prawda?

Wyniki z 2 marca:
UREA 151 mg/dl
CREA 7,9 mg/dl
P 5,1 mg/dl
Fe 58 ug/dl

Wyniki z wczoraj:
UREA 279 mg/dl
CREA 8,2 mg/dl
P 7,9 mg/dl
Fe 50 ug/dl

Komentarz odnośnie wyników jaki otrzymałam od DS nie nadaje się do publikacji na forum.
Ogólnie rzecz ujmując nie jesteśmy optymistycznie nastawieni co do całości.
Oczywiście są koty z gorszymi wynikami, leczymy kota, nie wyniki itd.
Gdy ostatnio widziałam Henia bazowałam na wynikach z marca i byłam w ciężkim szoku, że on zachowuje się bardziej jak normalny zdrowy kot, niż pozostali mieszkańcy gatunku kociego...

Kasia tego nie napisze, więc napiszę ja. Wprost. Władowała w tego kota tyle kasy - oraz emocji, ale to akurat oczywiste - że wskazane byłoby z twojej strony powstrzymanie się od uszczypliwych uwag. I jeśli już w ogóle o kocie piszesz, to mogłabyś to czynić nieco konkretniej.
DS Henia jest doświadczony w opiece nad kotami nerkowymi. Casica miała więc prawo domniemywać, że skoro nikt jej nie informuje o szybkim pogarszaniu się stanu zdrowia kota - sytuacja jest stabilna. Twój "poetycki" wpis świadczy, że jest inaczej.
Jaki "komentarz" nie nadaje się do publikacji na forum? Odnośnie wyników z marca? Przecież one są w tym momencie nieaktualne chyba?


Komentarz odnosnie aktualnych wynikow nie nadaje sie do publikacji na forum.
Sadze, ze Kasia nie potrzebuje adwokata, oraz wierze, ze Kot Henryk jest dla niej czyms wiecej, niz finansowa inwestycja, bo koszty podalas niestety na pierwszym miejscu..
Nie bede wnikac w stosunki Kasi z PcimOlki, od siebie dodam, ze kontakt jest mozliwy w dwie strony i przekonana bylam, ze Kasia jest na bierzaco z informacjami odnosnie swojej finansowej inwestycji (twoje slowa w tym watku).

Kasia nie gniewaj sie, moze zrozumiesz, zarwalam noc, nie moglam spac.

Teraz madre glowy powinny siasc wspolnie i radzic co jeszcze mozna dla Henia zrobic, a nie skupiac sie na klotniach itp.
Najszczęśliwszą nie będę już nigdy, ale dajcie im dom:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=163179

najszczesliwsza

 
Posty: 3004
Od: Nie mar 04, 2012 23:43
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Pt cze 29, 2012 12:02 Re: Henio

najszczesliwsza pisze:/ciach/oraz wierze, ze Kot Henryk jest dla niej czyms wiecej, niz finansowa inwestycja,


Więc chociażby z tego powodu powinnaś powstrzymać swoją bezczelność.
I nie, nie forum jest najlepszym sposobem informowania zaangażowanych osób.
Jeśli coś się dzieje z kotem, to przyzwoitość nakazywałaby jakiś kontakt z casicą, oprócz napisania na wątku czarodziejskiego półbełkotu.
Obrazek Obrazek
W moim domu koty bawią się strzykawkami. A jednak patologia czai się gdzie indziej...

joshua_ada

Avatar użytkownika
 
Posty: 9851
Od: Pon gru 03, 2007 8:41

Post » Pt cze 29, 2012 12:19 Re: Henio

Skoro informacje o Heniu są odbierane jako czarodziejski bełkot, to w takim razie nie będę więcej ich umieszczać.
Nie jestem DS Henia i nie poczuwam się do kontaktu z kimkolwiek poza DS Henia w jego sprawie. Jak widać na moim przykładzie, kontakt jest możliwy.
Najszczęśliwszą nie będę już nigdy, ale dajcie im dom:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=163179

najszczesliwsza

 
Posty: 3004
Od: Nie mar 04, 2012 23:43
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Pt cze 29, 2012 12:48 Re: Henio

To jeszcze raz wytłumaczę:
Henio ma gorsze wyniki, więc w jakiś sposób zależy Ci na tym, by casica o tym wiedziała (hipotetycznie).
Najpierw walisz coś na forum, czy raczej kontaktujesz się z casicą (Ty bądź opiekun) i jednocześnie/potem piszesz wróżbiarskie wymysły o ostatnim lecie Henia?
Skoro jest kontakt, to jest on w obie strony. Nie zarzucaj casicy animozji osobistych, bo skoro Ty (bądź opiekun) nie wykazał się odrobina chęci do skontaktowania się z nią, to te osobiste animozje najwyraźniej wyszły z tej strony.

casica sama nigdy nie wspomniała o kasie. I nawet ja czuję obrzydzenie, że trzeba Ci to przypomnieć, bo najwyraźniej jak chmura uleciało to z Twojej pamięci. Tak, Ty uratowałaś kota z ulicy, ale to ona włożyła niezły grosz w diagnostykę, monitorowanie Henia i kto wie, czy kot byłby dziś jeszcze przy życiu.
Inwestycja finansowa jest zarówno inwestycją emocjonalną, bo jeśli komuś zależy na kocie, ma potrzebę zainwestowania w jego zdrowie, w jego życie!
Twoje zachowanie wobec Kasi jest najnormalniej na świecie brzydkie.

I nie szantażuj. W dodatku ten szantaż rozmija się z tym, co napisałaś w kwestii dbałości o dobro Henia oraz dobrych relacji z casicą.
Tyle ode mnie.
Obrazek Obrazek
W moim domu koty bawią się strzykawkami. A jednak patologia czai się gdzie indziej...

joshua_ada

Avatar użytkownika
 
Posty: 9851
Od: Pon gru 03, 2007 8:41

Post » Pt cze 29, 2012 21:05 Re: Henio

Jakby zależało mi na poinformowaniu casicy, to bym np. zadzwoniła do niej.
Poinformowałam wszystkie osoby, które mogłyby być zainteresowane losem Heniusia dokonując wpisu na wątku. Taką miałam motywację pisząc tu na forum, bo chyba do tego także forum służy.

Nie interesują mnie stosunki i układy między casicą a PcimOlki.

Dodam, że nie jestem opiekunem Henia, okazjonalnie mam możliwość gościć u niego i go miziać, gdy wyrazi życzenie.

I dodam od siebie i wyłącznie o sobie...
Gdy oddaję komuś kota dbam o stały kontakt DT ze mną, jeśli DS się nie odzywa, to ja piszę maila, dzwonię. Wszak jako DT czyli osoba, która oddała kota mam poczucie, że o wszelkich ważnych wydarzeniach, chorobach powinnam być informowana. Jeśli DS milczy - podkreślam - to ja przerywam milczenie. Nie wyobrażam sobie od kilku miesięcy nie mieć pojęcia co się dzieje z "moim" kotem.

No i jeszcze o Heniu, skoro mi, osobie która do Henia nie ma żadnych praw (podobno) wywiedzenie się o jego stan i wyniki nie sprawiło problemu, to nie powinno być to problemem dla osób, które jako osoba która oddała kota powinna uzyskiwać.



A teraz proszę zastanówcie się jak powyższa pseudoawantura ma pomóc Heniowi?

Spodziewałam się i mam nadzieję, że słusznie, innym kanałem komunikacji niźli forum burzy mózgów. Mnie nic do tego, ja wiem, że każda decyzja podjęta przez DS będzie słuszna.

Ponieważ mam 100% pewności, że nie jestem jedyną osobą potrafiącą pisać maile, oraz ew. dzwonić, więc nie będę dokonywać wpisów w tym wątku, gdy nie ma najwyższej konieczności takiego działania z mojej strony.
Najszczęśliwszą nie będę już nigdy, ale dajcie im dom:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=163179

najszczesliwsza

 
Posty: 3004
Od: Nie mar 04, 2012 23:43
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Sob cze 30, 2012 12:36 Re: Henio

Niestety nie rozumiem zupełnie o co Ci chodzi. Suponuję, iż odreagowujesz jakieś swoje frustracje i koniecznie chcesz zwrócić na siebie uwagę, w kilku wątkach jednocześnie.

Że Twoje enuncjacje są bezsensowne, że wysyłasz sprzeczne komunikaty, to sama udowodniłaś, widać nie panujesz nad tym co piszesz i co usiłujesz przekazać. Dowód:

najszczesliwsza pisze:Wyniki z 2 marca:
UREA 151 mg/dl
CREA 7,9 mg/dl
P 5,1 mg/dl
Fe 58 ug/dl

oraz
najszczesliwsza pisze:To najprawdopodobniej ich ostatnie wspólne lato.


A w maju (7 maja konkretnie), będąc w stałym kontakcie z DS, pisałaś tak:
najszczesliwsza pisze:Heniuś ma się świetnie, zaaklimatyzował się w pełni, razem z Aleksandrem i Pcimką śpią ze swoim panem. Henio pana wytresował kompleksowo, pan otwiera drzwi do łazienki, odkręca wodę w umywalce, bo stamtąd najsmaczniejsza woda leci, oraz jojczy jak jest głodny. Jojczy konkretnie, budzi we wczesnych godzinach rannych, bo on żąda śniadania :) Nawadnianie jest już tylko lekkim stresem, ale Henio się przyzwyczaił na tyle, że bez problemu jest obsługiwany w pojedynkę. Ganiają się z Pcimką i z Olkiem. Heniuś nie mógł lepiej trafić. Jedyne co mu jeszcze zostało, to echo tajemniczej przeszłości, Henio nadal reaguje strachem na podniesioną rękę... Ktoś go kiedyś musiał bardzo skrzywdzić...


Z kreatyniną na poziomie 8?

Poza tym, 7,9 a 8,2 to granica błędu, Twoje ogromne, osobiste doświadczenie z nerkowcami powinno Ci coś podpowiedzieć, nie podpowiedziało.
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob cze 30, 2012 12:50 Re: Henio

7 maja znałam wyniki marcowe i owszem. Ale przekonana byłam, że także są tobie znane.

Nadal obstaję przy jednym. Wątek Henia i Olka na forum Kociego Hospicjum był dostępny do czytania bez rejestracji, skoro mogłaś się tam zalogować ze swojego adresu IP, to mogłaś równie dobrze czytać treści dostępne bez rejestracji. Tam była informacja o wynikach z marca. Byłam przekonana, że je znasz i jestem w ciężkim szoku, że nie interesujesz się kotem. Liczysz na moją łaskę czy niełaskę, że napiszę coś na forum? Mam jeszcze cień nadziei, że z twojej strony jest to wszystko udawane, że nic o kocie nie wiesz i, że jesteś z PcimOlki w stałym kontakcie odkąd Henio jest u Niego.

Opisałam co widziałam. Jak na takie wyniki kot ma się świetnie. Do tej pory.

Kreatynina nie jest tutaj akurat parametrem, który powinien wywołać alarm, prawda?
Najszczęśliwszą nie będę już nigdy, ale dajcie im dom:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=163179

najszczesliwsza

 
Posty: 3004
Od: Nie mar 04, 2012 23:43
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Sob cze 30, 2012 13:22 Re: Henio

najszczesliwsza pisze:7 maja znałam wyniki marcowe i owszem. Ale przekonana byłam, że także są tobie znane.
Nadal obstaję przy jednym. Wątek Henia i Olka na forum Kociego Hospicjum był dostępny do czytania bez rejestracji, skoro mogłaś się tam zalogować ze swojego adresu IP, to mogłaś równie dobrze czytać treści dostępne bez rejestracji. Tam była informacja o wynikach z marca. Byłam przekonana, że je znasz i jestem w ciężkim szoku, że nie interesujesz się kotem. Liczysz na moją łaskę czy niełaskę, że napiszę coś na forum? Mam jeszcze cień nadziei, że z twojej strony jest to wszystko udawane, że nic o kocie nie wiesz i, że jesteś z PcimOlki w stałym kontakcie odkąd Henio jest u Niego.
Opisałam co widziałam. Jak na takie wyniki kot ma się świetnie. Do tej pory.

Kreatynina nie jest tutaj akurat parametrem, który powinien wywołać alarm, prawda?

Doskonale wiesz, że nie jestem w żadnym kontakcie z PcimOlki, więc przestań się w końcu wygłupiać bo nie wiem czemu ma to służyć.
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob cze 30, 2012 20:47 Re: Henio

Rozumiem, że nie masz żadnego kontaktu z DS kota na którym ci podobno bardzo zależy? 8O
Najszczęśliwszą nie będę już nigdy, ale dajcie im dom:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=163179

najszczesliwsza

 
Posty: 3004
Od: Nie mar 04, 2012 23:43
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Sob cze 30, 2012 20:52 Re: Henio

Obrazek
Najszczęśliwszą nie będę już nigdy, ale dajcie im dom:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=163179

najszczesliwsza

 
Posty: 3004
Od: Nie mar 04, 2012 23:43
Lokalizacja: Częstochowa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: zuza i 53 gości