Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :)))

Z dumą oświadczam, że jestem Fasolką
Niepoddająca się modom Fasolka

Strączkowa :wink:

Mru

a ty wiesz, kotenko, ze mnie kiedys przezywali Olka-fasolka? Jak ja tego nienawidzilam :evil:

a teraz kojarzy mi sie to przezwisko z Toba, kotuniu kochana :1luvu:

kotx2 pisze:
MalgWroclaw pisze:Dzisiaj Pralcia była w gabinecie na kroplówce. Biedna Pralcia, duża wyciągnęła ją już przed ósmą. Okropnie się wystraszyłam, bo myślałam, że chodzi o mnie - duża najpierw uruchomiła kontenerek, który stoi w pokoju, w którym sobie spałam, to uciekłam. A duża za mną - szukała Pralci, a ja się schowałam tam, gdzie Pralcia. Duża mnie ominęła i zabrała Pralcię, Pralcia płakała, ale co miała zrobić
Fasolka szukająca świętego spokoju

biedna pralcia ja już mam szwy zdjęte,Duża obejrzała mój brzuszek i w oczach miała łzy z powodu mojej duzej blizny,i jeszcze oczko mi zachorowalo dostaję kropelki,teraz uciekam na szafę,zeby mnie duża nie widziała,bo pewnie czas na krople ble zuzia

Jak się Zuzia czujesz? Jak oczko? Też nie lubiłabym kropli
Fasolka współczująca

Kociara82 pisze:a ty wiesz, kotenko, ze mnie kiedys przezywali Olka-fasolka? Jak ja tego nienawidzilam a teraz kojarzy mi sie to przezwisko z Toba, kotuniu kochana

Fasolka

'
;;;;;;;;;;[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[Dzien cobry, Fasolko

Czekam na sniadanie.

Mru

Dorota pisze:'
;;;;;;;;;;[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[Dzien cobry, Fasolko

Czekam na sniadanie.

Mru

Dzień dobry wszystkim,
ja też o tej godzinie czekałem na śniadanie. Ale moja Duża dopiero teraz wstała, muszę dopracować techniki budzenia bo ściąganie z niej kołdry już nie działa :evil:

A jak Ty budzisz swoją, Mru, że tak wcześnie wstaje?

Badylek

caldien pisze:
Dorota pisze:'
;;;;;;;;;;[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[Dzien cobry, Fasolko

Czekam na sniadanie.

Mru

Dzień dobry wszystkim,
ja też o tej godzinie czekałem na śniadanie. Ale moja Duża dopiero teraz wstała, muszę dopracować techniki budzenia bo ściąganie z niej kołdry już nie działa
A jak Ty budzisz swoją, Mru, że tak wcześnie wstaje?

Badylek

Wytresowalem dobrze

Mru

Dorota pisze:'
;;;;;;;;;;[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[Dzien cobry, Fasolko
Czekam na sniadanie.
Mru

Cześć Mru, my już dawno po śniadanku jesteśmy. Frania i Pralcia były nawet chwilę na balkonie, ale krótko, bo jeszcze jest zimno, mówi duża.
Badylku, lepiej jest skoczyć dużej na brzuch, jak się coś chce. Pralcia tak robi.
Zajęłam najlepszą kuszetkę do przedpołudniowego spanka. Niedługo będzie na niej slonce.
Fasolka

Tak wyglądam po śniadanku

Uploaded with [URL=

Pyszne było :oops:

Mruś -

jaka piekna :1luvu:

Kociara82 pisze::love: jaka piekna

To duża mnie tak złapała - jakby nie było, w sytuacji intymnej, tuż po jedzonku

Fasolko jaka ty szczupła i smukła jesteś. I jakie masz długie łapki. prawdziwa z ciebie Fasolka.

Moje już po obiedzie chyba są. Siedziały długo na balkonie, szalały po domu.
Zdążyły się pokłócić o miejsce na łóżku w sypialni ( łóżko na 180 cm szerokości i 220 cm długości :roll:

)
A teraz Haker śpi obok na fotelu ( oczywiście w gabinecie), a Pysia na kanapie Agi, czyli w byłym pokoju Agnieszki.
A ja nareszcze mogę zabrać sie za przygotowywanie prezentacji.

Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :)))

Kto przegląda forum