Georg, Gadget, Gabryś i Rustie-pies. Po egzaminie...

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Czw wrz 09, 2010 8:13 Re: Klemens ['] Georg,Miriam. Mały Lorenzo szuka domu :)

Myszeńk@ pisze:
Georg-inia pisze:
Myszeńk@ pisze:Inga, dopiero doczytałam (po urlopie jestem jakaś nieztejbajki), smutno straszliwie ...
Pięknie o Nim napisałaś.
A Lorenzo bossski jest :1luvu:


witaj z powrotem, Myszeńk@ :) kcesz adoptować Lorenza? :mrgreen:

Gdyby nie maupa, kto wie ...
Niestety, to zadeklarowana jedynaczka i paskudna zazdrośnica.
Na wakacjach chciał się z nią zakumplować taki jeden kawaler (duże, choć szczupłe, łaciate kocisko gospodarzy, pieszczoch i łakomczuch), to po paszczy niemalże oberwał, [size=150]a syczała i prychała na niego tak, że w końcu ochrypła
...[/size]


:ryk: :ryk: :ryk:
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw wrz 09, 2010 8:44 Re: Klemens ['] Georg,Miriam. Mały Lorenzo szuka domu :)

etam, etam, Georg też był jedynak. Był. Przyzwyczajenie drugą naturą kota ;) a pasowałby Lorenzo do Zeldy kolorystycznie :lol:
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw wrz 09, 2010 8:48 Re: Klemens ['] Georg,Miriam. Mały Lorenzo szuka domu :)

Jak pierwsza nocka Lorenza? Dał pospać?
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Czw wrz 09, 2010 9:07 Re: Klemens ['] Georg,Miriam. Mały Lorenzo szuka domu :)

Marcelibu pisze:Jak pierwsza nocka Lorenza? Dał pospać?


nocka była druga, Ciociu. Pierwszą przesiedział skulony i przestraszony, gapiąc się tymi kulkami dookoła. Dzisiejszą zaś w połowie przespał w połowie przewojował, mordując zwisającą z "dachu" klatki mysz i ciskając się o pręty z siłą zawodników wrestlingu :twisted: nie muszę chyba mówić, że dźwięki te nie stanowiły miłego akompaniamentu do snu Dużej :twisted:
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw wrz 09, 2010 9:17 Re: Klemens ['] Georg,Miriam. Mały Lorenzo szuka domu :)

To widzę że mamy takie same kary :mrgreen:

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw wrz 09, 2010 10:11 Re: Klemens ['] Georg,Miriam. Mały Lorenzo szuka domu :)

o! nowy!

straszliwa kara dla Georga?
raczej nagroda za dobre wyniki :twisted:
Obrazek

Magija

Avatar użytkownika
 
Posty: 15173
Od: Sob cze 05, 2004 11:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw wrz 09, 2010 10:21 Re: Klemens ['] Georg,Miriam. Mały Lorenzo szuka domu :)

Magija pisze:o! nowy!

straszliwa kara dla Georga?
raczej nagroda za dobre wyniki :twisted:



ano nowy, Ciociu... byś przyjechała zdjęcia ładne zrobić, może kto weźmie kulkookiego?...? ;)
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw wrz 09, 2010 10:23 Re: Klemens ['] Georg,Miriam. Mały Lorenzo szuka domu :)

Georg-inia pisze:
Magija pisze:o! nowy!

straszliwa kara dla Georga?
raczej nagroda za dobre wyniki :twisted:



ano nowy, Ciociu... byś przyjechała zdjęcia ładne zrobić, może kto weźmie kulkookiego?...? ;)

a mogiem w tygodniu?
plis plis
bo ja weekendowo teraz masakrycznie zajęta
Obrazek

Magija

Avatar użytkownika
 
Posty: 15173
Od: Sob cze 05, 2004 11:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw wrz 09, 2010 10:27 Re: Klemens ['] Georg,Miriam. Mały Lorenzo szuka domu :)

Magija pisze:a mogiem w tygodniu?
plis plis
bo ja weekendowo teraz masakrycznie zajęta


no pewno :) się umówimy
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt wrz 10, 2010 8:39 Re: Klemens['] Georg,Miriam. Lorenzo szuka ds,Rudi wraca z ds :(

Rudi wraca :( nie wiem, co robić... mam powyżej dziurek w nosie :(
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt wrz 10, 2010 8:47 Re: Klemens['] Georg,Miriam. Lorenzo szuka ds,Rudi wraca z ds :(

Doczytałam w wątku Rudiego.
Inga jakoś się ułoży, musi :ok:
Pamiętasz jak niedawno Magda dołowała się powrotem Maszy, dwójka rezydentów, dwa maluchy i jeszcze Masza, bez oczka, czy ktoś ją będzie chciał.
I pierwsza domek znalazła, nie malce, tylko Masza.
Będzie dobrze :ok:
Wiem że łatwo się pisze, trudniej jak to dotyczy ciebie :(

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt wrz 10, 2010 18:26 Re: Klemens['] Georg,Miriam. Lorenzo szuka ds,Rudi wraca z ds :(

no i co to znaczy? nic Lorenzo nie przeskrobał,
że tak tutaj piano, Lorenzik skrobnij coś :ok: :ok:
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob wrz 11, 2010 15:07 Re: Klemens['] Georg,Miriam. Lorenzo szuka ds,Rudi wraca z ds :(

Kiedy nic się nie dzieje, Ciociu. Siedzę w klateczce, bo drzwi są otwarte, a ponieważ jeszcze troszkę się bojam ludzi, to Duża mówi, że ucieknę i gdzie ona mnie szukać będzie, takiego małego. Duża dziś pojechała rano do jakichś kotów, a mnie Duży po cichutku, na rękach, wyniósł na dwór i oglądałem świat :) fajnie było, dopóki nie przyszła taka ciotka kolorowa i nie zaczęła na mnie miauczeć. Chciałem się przywitać i w ogóle zaznajomić, zacząłem się wiercić i Duży w panice zabrał mnie z powrotem do domu, do mojej klateczki.
W klateczce mam taką śmieszną poduszkę, owiniętą kocykiem. Jak mi chłodno to wciskam się między kocyk a tę poduszkę, ale tak, żeby poduszka leżała na mnie. I tak sobie spałem, kiedy Duży wrócił do domu, stanął nad moją klateczką i powiedział: "Houdini? jak on wylazł, skoro klatka zamknięta?" no to wystawiłem nosek, a on tak westchnął, jakby z ulgą... :?
Wczoraj była taka czarnowłosa Ciocia z Wujkiem. Akurat siedziałem u Duzej na kolanach, jak weszli. I ten Wujek od razu popatrzył na mnie i pyta: "Czemu on ma takie duże oczy?" A Ciocia robiła mi zdjęcia i zanosiła się od śmiechu, że niby jakiś wytrzeszcz mam, albo coś...
No i tak sobie żyjemy. Już niedługo zrobi się chłodniej, to zamkną drzwi i mnie puszczą na mieszkanie, to sobie polatam. Chyba, że nie dożyję, bo Duża wróciła i powiedziała jakieś takie dziwne słowo: odrobaczanie albo jakoś tak. Nie wiem, co to i co mi zrobią, więc na wszelki wypadek już się boję...
Lorenzo Wytrzeszczony I
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob wrz 11, 2010 21:58 Re: Klemens['] Georg,Miriam. Lorenzo szuka ds,Rudi wraca z ds :(

I Georg naprawdę tak lekko znosi Lorenza? Zadymy żadnej nie ma? 8)
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Pon wrz 13, 2010 10:08 Re: Klemens['] Georg,Miriam. Lorenzo szuka ds,Rudi wraca z ds :(

Zabiję. Zamorduję. Wydepiluję ręcznie, bez znieczulenia :twisted:
Z soboty na niedzielę Lorenzo był poza klatką. Co się budziłam, to widziałam mały czarny tyłek, wystający z rury drapaka. Georg spał na najwyższym piętrze wieży. Miriam na parapecie. Teoretycznie. TŻ wstał pierwszy i się zaczęło :roll: zaszczane moje notatki ze schronu, pozostawione na biurku. Wiem, już to opisywałam, wtedy sikała Lea. Teraz nie mam 100% pewności, stawiam na Miriam. Czemu one szczają na mój schroniskowy zeszyt? :crying: ale zeszyt to pikuś. Ta cholera jakaś jedna nasikała mi na monitor. Płaski. Z przodu. Boję się go włączyć...
TŻ wymeldował Miriam :( powiedział, że ma dość bycia obsikiwanym i spania w posikanej pościeli, a także niespodzianek w butach, na monitorach i w kontaktach elektrycznych :( Mówiłam, tłumaczyłam, może się przeziębiła, postaram się złapać jej siuśki. Ale póki co TŻ nie chce widzieć Miriam w domu :(

Georg przynosi nornice, obrodziły w tym roku, bo co chwila leci z tych chynchów pokrzywnianych wewnątrz podwórka i układa łup na schodach.

A Lorenzo... się oswoił :dance: jeszcze w sobotę uciekał troszkę, a już wczoraj zaczął sam przychodzić na kolana, obgryza palce i mruczy jak młockarnia :) dziś w nocy zameldował się w łóżku i tak spaliśmy we czwórkę z chłopakami na poduszkach :roll: TŻ mówi, że on niesamowicie rośnie, że jeszcze trzy dni temu był taki kompaktowo-okrągły, a dziś już łapki się wydłużają i się jamnik robi. Trzeba zacząć szukać domu...
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 40 gości